Megane II phI 1.5 DCI 74KW

[caraluch78]

Witam szanownych kolegów!

Panowie wiem ,że wątek się przewijał kilkakrotnie jednak powtórzę się i opiszę swój problem z moja meganką II

Na wstępie dodam ,że nigdy nie miałem problemów z odpalaniem , nawet w silne mrozy tej zimy a autko stoi pod chmurką .Rano autko odpaliło ,przejechało 2km i po upływie 15min już ponownie nie zaskoczyło . Cisza w rozruszniku ,tak nagle bez żadnych przedwczesnych oznak ,że coś zaczyna się psuć.

Po włożeniu karty ,sprzęgło i start obserwuje normalne reakcje. Wszystkie kontrolki się zapalają ,świece grzeją ,kierownica się odblokowuje i słychać cyknięcie jednak rozrusznik ani drgnie. Kontrolki gasną a na komputerku pojawia się info POZIOM OIL OK tak jakby autko było odpalone :(:(:( . Dodam że sprawdziłem przewody , ako raczej ok , nawet próbowałem odpalać na światłach i zaobserwowałem ,że w momencie odpalania światła nie przygasają ,czyli nie widać jakiegoś większego poboru prądu w momencie odpalania.

1.Proszę o pomoc czy w tym wypadku pomoże komp??

2.Jaki powinien być prąd przed rozrusznikiem , Na aku mierzyłem i było 11.8

[P_r_z_e_m_o]

Możesz podładować aku ale to i tak nic nie da. Wg mnie masz albo uszkodzony automat przy rozruszniku, albo, któryś kabelek nie ma dobrego styku, Wsadź rękę w miejsce rozrusznika i spróbuj poruszać kabelkami może zaskoczy.

Możliwe, też ze zawiesiły się szczotki w rozruszniku albo porostu się skończył i trzeba go wyjąć i przeczyścić.

[caraluch78]

Kolega pisze o automacie przy rozruszniku, co to jest ?? Jednak jeżeli to szczotki ,to czy jestem w stanie zrobić to sam bez pomocy elektryka ??

Nie wierze elektrykom ,gdyż dając mu rozrusznik nie będę wiedział do końca co zrobił. Czasami odskoczy bendiks a skasuje jak by pół rozrusznika wymienił :-(

Dzisiaj auto nadal milczy

Co to za krótki kabelek przy rozruszniku ??

Do rozrusznika dochodzi gruby czerwony i jeden cienki. Od dołu wyczuwam kabelek o około 5 cm dł. Czemu ten kabelek służy???

[P_r_z_e_m_o]

Automat = elektromagnes, czyli element dosuwający sprzęgiełko, bendix do koła zamachowego.

Powinny być dwa kable, gruby i cienki.

Od dołu wyczuwam kabelek o około 5 cm dł.

:roll: nie mam pojęcia

A jak poruszałeś tymi kabelkami to się coś zmieniło?

[caraluch78]

Nic się nie zmieniło . Kable miałem odczepione , czyszczone itp. Nic nie pomogło .

Musiałbym się dowiedzieć jakie powinno być napięcie przy rozruszniku aby sprawdzić czy dochodzi prąd i oczywiście odpowiedni. Potem to już tylko elektryk pozostaje

[P_r_z_e_m_o]

Ma być takie samo jak w całej instalacji samochodu.

Jeżeli na akumulatorze masz 12V to na rozruszniku też ma być 12V.

Zastanawiam się czy na zasilaniu automatu nie ma jakiegoś bezpiecznika, może on padł? Ten gruby kabel leci bezpośrednio z akumulatora, jemu bym się też przyglądnął.

Zrób jeszcze test, ale musisz mieć drugą osobę. Stan przy samochodzie z otwartą maską, a druga osoba niech uruchomi zapłon. W momencie uruchomienia rozrusznika powinno być słychać takie pyknięcie, uderzenie. Jeżeli tego nie słychać, to mogą być dwa powody;

1) brak napięcia na automacie rozrusznika

2) zepsuty elektromagnes/automat.

Tylko to przychodzi mi do głowy.

[caraluch78]

Idę sprawdzić ,jednak siedząc w kabinie słychać "pyknęcie" ale nie wiem czy to dokładnie robi przy rozruszniku czy może to jakiś przekaźnik Idę sprawdzić

 

[ Dodano: 2010-03-15, 10:24 ]

Przy rozruszniku nic nie słychać ,żadnego pyknięcia nie ma

 

[ Dodano: 2010-03-15, 10:56 ]

Jadę na komputer i oddaje do fachowca , później podzielę się z kolegami dokładną przyczyna opisanej awarii .

 

[ Dodano: 2010-03-18, 19:45 ]

Tak wiec cała usterka tkwiła po stronie elektrycznej w skrzynce przekaźników ( tej przy akumulatorze) Panowała tam istna "grzybiarnia " :-/ . Po prostu weszło trochę wilgoci a resztę wspomógł upływający czas. Bez podpięcia kompa się nie obeszło. Elektryk szukał 2 dni zanim doszedł jednak i tak uważam go za fachowca . Wszystko wyczyszczone i zabezpieczone. Koszt naprawy 200zł.