Ogólne 1.4 TCE tuning

[Prettymind]

Muszę dodać, że od parę dni temu... poleciała mi uszczelka pod głowicą. Myślę, że mapa się w pewnym stopniu do tego przyczyniła. Ale nie koniecznie tylko ona... na forum jest też niedawny wątek o uszczelce w 1.4 TCE - http://megane.com.pl/topic/70505-uszczelka-pod-glowica-do-wymiany/page__gopid__478262#entry478262

We wtorek odstawiam auto do naprawy. Po naprawie dam znać co i jak.

[Recive]

Gdzie odstawiasz auto? Tam gdzie autor przytoczonego tematu? Ja chciałem robić CHIP na wiosne w unitronicu ale skoro pada tak uszczelka to ciekawe czy warto :)

Edytowane 28 Listopada 2016 przez Recive

[witman]

Mojemu znajomemu w 2,0T 163KM uszczelka padła i to bez pomocy chipa.

W moich obu dopieszczonych 1,4TCe + LPG, wszystko hula bez problemów.

Na gwarancji wymieniono uszczelkę pod chłodniczką oleju - była zapocona.

W ASO słyszałem od zaprzyjaźnionego mechanika o wymianie uszczelki pod głowicą w nowym 1,4TCe z niskim przebiegiem na gwarancji.

 

Prettymind jak będziesz miał możliwość to zrób fotki padniętej uszczelki i podeślij.

Edytowane 28 Listopada 2016 przez witman

[Prettymind]

Recive, oddałem auto do mechanika po znajomości w Bytomiu, więc nie sądzę, że to to samo miejsce, o którym wspominasz.

Normalnie uszczelki pod głowicą są kilkuwarstwowe z różnych materiałów. Renault podobno popełniło błąd bo robi jednowarstwową z metalu.

Jeśli będę miał możliwość wykonać fotę uszczelki to to zrobię i tutaj wstawię.

Pozdro 4@ll.

[witman]

W wielu innych autach są metalowe uszczelki pod głowicą, szczególnie właśnie w tych z turbo.

Edytowane 29 Listopada 2016 przez witman

[Recive]

Tak z ciekawości mogą wystąpić jakiekolwiek oznaki, że coś jest z nią nie tak? Czy dopiero się wymienia jak coś klęknie? Witman, ile przejechałeś na chipie już?

Edytowane 29 Listopada 2016 przez Recive

[witman]

Rożne są objawy najczęściej, niestabilna i nierówna praca silnika, brak kompresji, wzrost temperatury silnika.

Wycieki oleju pod głowicą.

Przedostawanie się kompresji i oleju do płynu chłodzącego - wzrost ciśnienia w układzie chłodzącym, możliwy wyciek w układzie chłodzącym.

Przedostawanie się płynu chłodzącego do oleju - na bagnecie zamieszany olej z wodą (majonez) pod korkiem kropelki wody.

 

[Recive] Na chipie + LPG przejechałem 46kkm i 34kkm.

Edytowane 29 Listopada 2016 przez witman

[Recive]

To a tyle km nie zrobie na pewno. Do pracy mam 5km w jędną stronę więc nawet 3k rpm nie przekraczam. Raz w tygodniu 2x25 km więc wtedy wykorzystuje silnik :) Dzięki za informację.

[witman]

Ja pisałem o dwóch autach

[Prettymind]

Dodam, że właśnie może ubywać płynu chłodniczego w zbiorniczku wyrównawczym, poza tym może dymić dużo mocniej z rury, a zapach dymu jest "słodkawy", zapala się kontrolka check engine, a przy okazji np. któryś z garów przestaje palić, bo jest właśnie zalewany płynem chłodniczym spod uszkodzonej uszczelki pod głowicą.

Edytowane 29 Listopada 2016 przez Prettymind

[witman]

Najgorszym ze scenariuszy jest przedostawanie się płynu chłodniczego i mieszanie go z olejem, jeśli coś takiego będzie na bagnecie koloru majonezu to można bardzo szybko zatrzeć silnik.

Znam przepadki, gdzie kompresja dostawała się do kanałów chłodzenia i rozrywało węże lub zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodzącego.

Jednak nie zawsze ubywający płyn dostanie się do oleju.

[Prettymind] trzymamy kciuki. Daj znać.

Edytowane 29 Listopada 2016 przez witman

[Prettymind]

Dzięki Witman. Jak będę już po, to dam znać. Na szczęście u mnie nie ma śladu by płyn dostał się do oleju. Nie ma również śladu oleju w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodzącego. I to na razie tyle dobrych informacji :)

[Recive]

Z punktu widzenia ekspolatacji to o czym należy pamiętać, żeby uszczelka nie poszła? Olej I filtry na czas to wiadomo, coś jeszcze :)?

EDIT: znalazłem na innym forum, może komuś się przyda:

- regularną wymianę oleju (zwłaszcza jeśli ktoś robi krótkie odcinki bo paliwko w oleju jest bardzo szkodliwe dla uszczelek.. = działa jak rozpuszczalnik),

- regularną wymianę płynu chłodzącego na odpowiedni - czyt. dobrej jakości

- troska o aku (naładowanie) i elektrykę - zwłaszcza okablowanie aku-blok, które skorodowane mają wyższą rezystancję co powoduje wzrost napięcia m.in. w systemie chłodzenia = elektrolizę a wtedy płyn chłodzący generuje korozję uszczelek - zwłaszcza po stronie aku gdzie są przewody uziemiające bo tam jest najkrótsza droga dla prądu...

- no i oczywiście serwisowanie wyłącznie u ogarniających fachowców

Edytowane 29 Listopada 2016 przez Recive

[witman]

Dochodzą jeszcze wady technologiczne, zmęczenie materiału czy wadliwy lub niechlujny montaż nawet po stronie producenta, pisałem już, że w nowym 1,4TCe na gwarancji wymieniano uszczelkę pod głowicą, u mnie uszczelkę chłodniczki oleju, a u mojego ojca w 1,4 16V uszczelka miski olejowej po 350km.

[Prettymind]

Jak się okazuje, ja silnik zaj...pip na maksa! Więc odradzam zmianę mapy w 1.4 TCE. Nawet nie chce myśleć ile w ASO by mnie kosztowała naprawa. Powiem tylko tyle... po mega znajomości nie w ASO i tak pójdzie minimum 6 tysięcy zł. Od razu powiem tym którzy chcą tu napisać, czy nie lepiej wymienić silnik... otóż tych silników używek praktycznie nie ma. Mało tego. Wiele części do tego silnika (np. pierścieni tłoków) nawet w większości dużych, ogólnopolskich hurtowniach brak!

Jeśli ktoś ma zmienioną mapę silnika w 1.4 TCE to doradzam jak najszybsze wgranie oryginalnego softu.

Dodam, że ja w stosunku do serii (jak wyszło na hamowni) miałem przyrost jedynie 15%. Mega delikatne silniki.

Mam nadzieję, że komuś się przydadzą moje doświadczenia i zanim zmieni mapę, zastanowi się dwa razy.

Pozdrawiam.

 

P.S.

Odsyłam również do tego wątku na forum - http://megane.com.pl/topic/70505-uszczelka-pod-glowica-do-wymiany/

Edytowane 8 Grudnia 2016 przez Prettymind