Megane I phII Brak świateł mijania - przełącznik zespolony

[Dziobak]

Witajcie

Pacjent, to Megane I phII, 1.6 16V 107 KM, 1999 r

 

Dziś wyjeżdzając z domu włączyłem światła. Po kilku sekundach (akurat w tym momencie włączyłem wycieraczki, żeby sobie szybę przetrzeć, ale wątpię że ma to coś ze sobą wspólnego) zgasły mi mijania.

Teraz mam tylko pozycje i długie. Przeciwmgłowych nawet nie sprawdzałem.

bezpieczniki F29 i F31 (10A) są sprawne. Gdzieś na forum czytałem, że jest jeszcze F22 (60A) w komorze silnika, ale nie mogłem go znaleźć.

Nie jest to wersja skandynawska i nie mam przekaźników ponoć.

 

Chciałbym obejść ten przełącznik zespolony, czyli zewrzeć we wtyczce te piny, które odpowiadają za włączenie krótkich świateł.

Pomógłby mi ktoś? Wiecie, które piny zewrzeć może ?

 

poniżej zdjęcia:

 

 

 

 

dzięki z góry, pozdrawiam

[marcindj]

Weź sobie miernik, ustaw na badanie diody i będziesz wiedział :-P

Jednym kabelkiem do kabelka od żarówki a drugim do wtyczki i tak pokolei. Potem jak już znajdziesz które to piny to wystarczy podać na nie +, napewno też jest we wtyczce

Ewentualnie sprawdź jakie kolory kabelków lecą do świateł to będzie łatwiej

[Dziobak]

dzięki za podpowiedź. Generalnie sprawdziłem sam przełącznik, które styki się zwierają (o ile się zwierają), jeśli włączę mijania.

to tak dla potomnych, gdyby ewentualnie ktoś kiedyś potrzebował:

patrząc na drugie zdjęcie (przełącznik od tylca) górny rząd pinów od prawej strony:

pozycje ----> 1 i 2 pin

mijania ----> 3 i 4 pin

 

Po kolorze przewodów się nie dojdzie, bo przewody w lampach są koloru czerwony i brązowy i nie mają swoich odpowiedników we wtyczce przy przełączniku.

Wychodzi na to, że przełącznik sprawny,

Ktoś gdzieś pisał, że jest to prosty układ: zapalasz i świeci, ale zastanawiam się czy przypadkiem nie idzie to wszystko przez kompa albo coś w tym stylu. dzieki za ewentualną pomoc. Mam cholernie mało czasu teraz i ciężko mi znaleźć chwilę (która na bank się przedłuży w godzinę, dwie) żeby to zobaczyć porządnie.

pozdro

[gojgien]

Dziobak, wiązki są łączone w czarnej skrzynce przed lewym kołem pod maską. Praktycznie na samym błotniku są chyba 2- 3 kostki. Prawdopodobnie masz tak samo w komorze silnika to porozmieszczane jak na focie. To ta puszka z prawej strony, obok zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodzącego.

[megathomas]

Miałem podobny problem - światła mijania raz były raz nie. Przyczyną był zły styk kostki i manetki do świateł. Przy okazji usuwania problemu rozebrałem i wyczyściłem manetkę od środka. Z początku myślałem, że winowajcą są złamane kable przy kostce - wykluczyłem to poprzez włączanie świateł "na krótko" (światła włączałem poprzez wtykanie małego kabelka do pinów odpowiedzialnych za światła mijania).

Problem rozwiązałem poprzez podgięcie pinów w manetce odpowiedzialnych za światła mijania. Działa to do dzisiaj i póki co nie było żadnego problemu ;]

[Dziobak]

żarówki mi padły - obydwie naraz

było to dla mnie tak abstrakcyjne i niemożliwe, że nawet tego nie sprawdziłem.

megathomas, dzięki za podesłanie mi linka do tematu, gdzie parę osób miało już taki przypadek.

 

dzięki za pomoc, pozdro

[P_r_z_e_m_o]

żarówki mi padły - obydwie naraz

było to dla mnie tak abstrakcyjne i niemożliwe,

Czemu, już mi się tak parę razy zdarzyło. Nie tylko w renufce.

[meganecoupe02]

w clio też mi się tak zdarzyło - padł regulator napięcia.

[pschemo]

Ja mam mały problem, możliwe, że związany z tą manetką, ale proszę o radę, bo jestem raczej zielony w tym temacie:

- nie działają mi światło mijania i postojówka tylko z prawej strony i podświetlenie zegarka jest bardzo słabe ( gdzieś na forum widziałem wątek w którym ktoś zasugerował, że przy problemach z postojówkami, może być problem z podświetleniem zegarka - czy to prawda?? )

- drogowe i przeciwmgielne światła sprawne

- żarówki dobre

- bezpieczniki w kabinie dobre

Gdzie szukać dalej? Bardzo proszę o zdjęcia w razie czego. Z góry dzięki

[triplex130]

Odkopie temat by nie pisać nowego.

 

Kolega wyżej napisał że pin 3 oraz 4 jest od świateł mijania. Mi się gdzieś przewód przepalił niestety nie widać tego pod izolacją. Patrząc na wtyk ze zdjęcie może mi ktoś napisać który z pinów to będzie 3 i 4? Czy po zwarciu tych pinów powinny zaświecić się światła mijania?

[Ayrr]

Podepnę się pod ten temat, będę wdzięczny za sugestie gdzie najlepiej zacząć szukać.

Przestały działać mi światła mijania, żarówki są sprawne, bezpieczniki również sprawdziłem - są ok. Po przekręceniu pokrętła świateł na pozycję świateł mijania zegary w charakterystyczny sposób przygasają tak jak to się zazwyczaj dzieje, ale nie zapala się kontrolka świateł mijania na desce (światła oczywiście też nie). Jeśli zrobić to przy otwartych drzwiach i wyłączonym silniku to pojawia się sygnał przypominający o włączonych światłach. Piszę o tym, bo przypuszczam że na podstawie tych objawów można chyba założyć że problem nie leży w samej manetce? Mogę oczywiście się mylić

Dodatkowy aspekt - nie działa mi też prawe światło pozycyjne. Wymieniłem żarówkę - ruszyło, ale przy następnym zapaleniu żarówka znowu strzeliła - być może te dwa problemy są ze sobą powiązane?

Z góry dzięki za pomoc.

Pozdrawiam,AZ

 

Dodano: 28 lip 2013 - 19:56

Może komuś się przyda. Temat z pozycyjnymi to jednak moja nieuwaga, nie wsunąłem wymienionej żarówki z gniazdem do klosza, więc patrząc z zewnątrz nie widziałem światła - podczas gdy żarówka wisiała wewnątrz na kabelku i świeciła jak należy. Mea culpa :!:

Natomiast w temacie świateł mijania mimo że wydawało mi się że to nie manetka postanowiłem zaryzykować i kupiłem używaną na allegro. Ta co kupiłem była od scenica, nie wiem czy to dlatego że inny rocznik czy generalnie w scenicach są inne, w każdym razie odrobinę się różniła. Różni producenci, jeden to Lucas, drugiego niestety nie pamiętam, inne było podłączenie klaksonu - u mnie kabelki były przylutowane a z drugiej strony wtyk, w tej nowej odwrotnie - w manetce przyczepione na wsuwki a z drugiej strony chyba przylutowane. Po wylutowaniu kabelków z wtyką ze starego i założeniu na nich wsuwek udało się podłączyć w nowej-starej manetce. Na koniec trzeba było jeszcze delikatnie przyciąć prowadnicę (?) na obudowie, miała taką wypustkę i się nie mieściła. Po tych zabiegach wszystko działa jak należy

Pozdrawiam,AZ

[dezerter35]

witam

w manetce pisał( mr.Dziobak),że pin 3 i 4 to światła mijania a u mnie 1 i 2 pozycje 3 i 5 mijania 6 i 7 długie scenik 2,0 98 r . i mam tak ,że włącze pozycje i świecą mijanie pstrykam na mijania i żadnej róznicy do siebie na długie i długich nie ma . na manetce 1,2 pin razem działa , 3i 5 działe 6,7 działa co jest wie ktoś?

<><><><><><><><><><><><>

<><><><><><><><><><><><>

manetka w śmieci?

<><><><><><><><><><><><>

wyżej na zdjęciu kostki jeżeli połącze (od góry z lewej) 1,2 to powinny świecić pozycje 3,4 mijania 6,7 długie (razem z połączonumi 3,4) dobrze kumam?

Regulamin pkt. 5.7, 5.9

Ludzie ;) Czytajcie przed wysłaniem to co palce "nastukały" na klawiszach :D

Poprawcie, wstawcie odpowiednie znaki przestankowe. Zacznijcie nowe zdanie wielką literą :)

Nikt was nie goni :) Nie ogłaszaliśmy konkursu wklepywania literek na czas :) :) -Prezes

 

 

 

 

Dziękuję za poprawki,jednak to nie rozwiązuje mojego problemu .

Nie takiej odpowiedzi się spodziewałem.

 

 

 

Doszłem co jest , koleś od którego kupiłem renie popi......lił przewody przy żarówkach i dolączył do postojówek wszystkie światła . Okazało się teraz ,że mam pikadełko przypominające o niewyłączonych światłach , teraz wszystko gra

 

P.S

Dziękuję za pomoc ,widze ,że na tym forum ważniejsza jest ortografia i interpunkcja niż rzetelne porady .

To do Pana Miodka

Edytowane 12 Sierpnia 2013 przez dezerter35

[SydorPL]

Witam,

 

temat widzę bardzo stary, ale dorzucę swój przypadek. Może komuś pomoże (ten wątek pomógł mi ogarnąć awarię).

 

Objawy:

-> brak świateł mijania

-> kontrolka od świateł mijania nie zapalała się

-> wszystkie inne światła w normie

-> bezpieczniki OK

-> brak prądu na bezpieczniku

 

Rozebrałem kolumnę kierownicy i doszedłem do "pająka" czyli przełącznika od świateł i wycieraczek.

Bez zdejmowania kierownicy wydostałem ten odpowiedzialny za światła.

Podczas małej diagnozy miernikiem za 19 zł ustaliłem, które piny podają napięcie na przełącznik, a które są "minusowe".

Pozwoliło mi to na ustalenie który pin odpowiada za jakie światła (podając napięcie na minusy)

Efektem tego było ustalenie, że piny 11 i 12 (drugi PIN jest pusty a pod nim jest 9 - to był mój punkt odniesienia bo PINY nie są opisane) są nieaktywne - brak napięcia i brak połączenia z masą, ale jest przejście między nimi w momencie gdy są włączone światła pozycyjne i mijania, a gdy włączyłem światła drogowe, połączenie znikało.

 

Po rozebraniu przełącznika (wystarczy podważyć w trzech miejscach), ukazuje się płytka (a raczej kilka płytek) gdzie każda z nich odpowiada za konkretny PIN w gnieździe. 

Ponownie miernikiem doszedłem do tego, który PIN odpowiada za jaką płytkę. 

W przełączniku jest element, który przesuwa się w miarę tego jakie światła mamy włączone (nazwijmy go "ślizg").

Na ślizgu są miedziane wypustki, które łączą ze sobą płytki.

 

Zasada działania jest taka:

 

pin 10 podaje prąd na pin 11 podczas włączenia świateł pozycyjnych. Po włączeniu świateł mijania to pin 11 podaje dalej prąd na pin 12 (dlatego między nimi było przejście, ale nie było ani prądu ani masy we wtyczce. Podczas włączenia świateł drogowych unosi się zapadka przez co prąd z 10 idzie na ten odpowiedzialny za światła drogowe (a jak wiadomo światła drogowe wyłączają światła mijania), dlatego na przełączniku znikało przejście pomiędzy 11 i 12.

 

Dochodzę do końca wykładu.

 

Wypustki na ślizgu osadzone są na sprężynach dzięki czemu mogą pracować i dopasowywać się do płytki.

W moim przypadku wypustka odpowiadająca za podanie prądu z 10 na 11 "utknęła" w gnieździe i nie stykała.

Wystarczyło ją wyjąć i delikatnie wydłużyć sprężynki.

Przejście wróciło i światła zaczęły świecić.

 

Spoko opcja w porównaniu z zakupem choćby używki.

 

Pozdrawiam 

 

[koniarek15]

Witam

Odgrzewam temat bo nie mam już pomysłów

jak w temacie - brak świateł mijania

Pozycje, długie, kierunki, są.  Rozebrałem i wyczyściłem przełącznik - dalej to samo. Kupiłem nowy, podłączyłem - dalej to samo

Kontrolka od krótkich świeci się na tablicy w momencie ich włączenia a bezpieczniki w kabinie sprawdzone - są ok

Jakieś sugestie?

 

ps w momencie przełączania z pozycji na krótkie widać to charakterystyczne przygaśnięcie świateł ale jednak się nie zapalają

reflektory w wersji z żarówkami na H4 więc muszą być ok