Megane II phI Kupić nie kupić .Megane II

[Pawelek_S]

Witam,

Do tej pory miałem astrę II przez 4 lata i działałem na tamtejszych forach.Odkąd brat zakupił megane II kombi 1.9 dci zachorowałem i ja .

Ale cóż nie było kasy więc patrzyłem na jego furę .

Wiecie co sie stało ,wjechali mi w tył na szkodę całkowitą a ja nawet się ucieszyłem .Teraz stoję przed zakupem właśnie takiego auta i jak poczytałem wiadomości w sieci to włos mi się jeży .Panowie czy to tylko zazdrość tych co jeżdżą pancerwagenami czy to się jednak psuje ?

Brat ma za krótko autko więc też nie wie za wiele.Jak wy ogarniacie te wozy .Dajecie rade przy pomocy forum i kącikowych kolegów ,bo w oplach to najmniejsze szczegóły były rozpracowywane ,Sercem i oczami jestem za tym samochodem ale mam obawy .Widzę że sporo Was tu jest więc może nie będzie tak źle.

Upatrzylem sobie jedno autko z nalotem 228 tyś ,a roczniki które biorę pod uwagę to 2003-2005 i na nic innego nie mam $$$

Autko szczególnie sobie upodobałem w kombi ,no jest piękne .

 

Mmyślę że powoli zgłębię to forum na wylot ale na to potrzeba czasu.

 

Zapoznaję się z forum w miarę wolnego czasu ale boje się że zanim wyczytam to co chcę to już kupie i oby nie było za późno.

[Gość]

Witam.

 

Ja kupiłem Megane sedan 1,5 roku temu z silnikiem 1,6 i przebiegiem 65000km i ogólnie jestem zadowolony.

Przejechałem nim 21000 km przez ten czas i wymieniłem:

- olej w silniku + filtry(co 15.000km ze względu na KZFR)

- olej w skrzyni (110zł)

- świece NGK (45zł)

- płyn w chłodnicy (50zł)

- tarcze przód, klocki tył

- pokrętło sterowania wysokością świateł (25zł) i silniczek do lampy (20zł)

 

Myślę że to normalne wymiany i nie są jakieś specjalnie drogie a poza tym można je wykonać samemu.

 

Teraz mam problem z cieknącym na górze silnikiem (napisałem post może ktoś pomoże) i tyle tego.

 

Pamiętaj że jak kupisz zadbany egzemplarz to będziesz zadowolony a jak kupisz zajeżdzonego trupa to będziesz ciągle pakował w niego pieniądze.

 

W ASO Renault można sprawdzić przebieg samochodu.

 

Pozdrawiam

Edytowane 1 Sierpnia 2011 przez Gość

[Rolandzikl]

Ja również mam megane sedan z 2005 roku. Zakupu dokonałem w 2008 roku i jestem bardzo zadowolony. Dlatego polecam.

[Gość]

Pamiętaj że lepiej kupić starszy ale z mniejszym przebiegiem i zadbany niż nowszy z większym przebiegiem także nie kieruj się tak bardzo rocznikiem.

Jaką masz kwotę do wydania na samochód ?

[Tom_89]

My pierwszą MII też braliśmy tak z nie pełną pewnością. Co prawda wujek jeden na wsi ma Scenica w ropie, jeździ i nic nie robi po za wymianą okresowa. drugi wujek śmiga MI combi benzyna i też nie pakuje kasy więc i i my kuplismy Megane II Grandtour, rocznik 2006, z przebiegiem w zaokrągleniu 100 tyś. zaraz wstawiliśmy gaz i teraz po roku i paru miesiącach(od maja 2010) jest przejechane ponad 35 tys na chwilę obecną, gaz sie zwrócił i nic nie trzeba naprawiać. Jedynie przeglądy okresowe: oleje, filtry klima i teraz jakieś drążki wymieniliśmy w zawieszeniu i to tyle.

 

Na chwilę obecna złego słowa nie powiem o Renault Tak jak wyżej napisano,trafisz dobrze to będziesz jeździć, trafisz auto po mocnym dzwonie, albo zajechane to będziesz w niego ładować kasę, jeden dba i to jest okazja a drugi ma auto jako wół roboczy i takiego to już ryzyko brać.

[Pawelek_S]

Wszystko to wiem co piszecie i nie lecę na rocznik ,wybór padł na to auto z dwóch powodów moc (tylko motor 1,9dci ) i kombi (wygląd ).

pieniądze to ok 17-19 tys . Najważniejszy stan autka .Pytałem tylko bo z kim bym nie gadał to każdy się za głowę łapie że wiecie -ble ble ble itd.

Jednym słowem jak posłuchasz ludzi to syf ,nic tylko po warsztatach się autem jeździ a nie po ulicach .Mówią to ludzie co przeważnie jeżdżą niemieckimi markami .Już jak kupowałem opla to miałem chęć na lagunę II ale wtedy sie wystraszyłem .Teraz temat powrócił i chęć na francuza nie minęła

[Tom_89]

A to norma jest że każdy nie zna a gada, bo szwagier czy teść mówił że renault to w serwisie ciągle stoi też tego pełno słuchaliśmy ale tak jak pisałem,jeden i drugi wujek ma Renault i nie mają problemów więc my też spróbowaliśmy i póki co jest dobrze

[gojgien]

Niestety, kto się sam nie przekona może mieć takie zdanie, warunek by to polubić trzeba dobrze kupić. Ja do tej pory też zazwyczaj poznając jakąś markę nie wracałem do niej. No fakt, z tych wcześniejszych niektóre auta już nie są produkowane, poza Fiatem i Fordem. Jednak po ostatnim sceniolu starszym na dieslu 1,9 dT, pozostałem wierny Renaultowi nabywając o 10 lat młodszego S II Ph II z 1,5 dCi i tej decyzji nie żałuję. A niech sobie inni gadają co chcą, ja wiem, że plotą bzdury.

To pierwsze zdanie odnosi się nawet do tych, którzy mają renówki na benzynie, a odradzają zakup "nafciaka", bo coś tam gdzieś słyszeli. Tu zresztą każdy powinien podjąć indywidualną decyzję, z jakim silnikiem kupić i do czego to auto potrzebne. Dla tego też, od pewnego czasu, nie zabieram głosu w takich bzdetnych dyskusjach o wyższości jednego nad drugim.

Ja wiem swoje, z własnego doświadczenia, a właściwie braku złych doświadczeń, z 3 dieslami, w tym z 2 od Renaulta.. (na 6 posiadanych do tej pory aut, z czego 2 ostatnie nadal, by było jasne)

Edytowane 5 Sierpnia 2011 przez gojgien

[Rolandzikl]

I jak? Kupiłeś coś?