Scenic II phI Składanie lusterka zewnetrznego

[HanSolo]

Witam ponownie.

Rozebrałem w końcu lusterko i nie widzę tej śruby, o której piszesz.

Możesz wskazać na zdjęciu gdzie ona jest?

Poniżej fotki.

[gojgien]

Tu jest ta śruba:

Druga mniejsza śrubka jest widoczna po otwarciu drzwi

[HanSolo]

I to rozwiąze problem luzu który jest na zaznaczonym połączeniu lusterka z karoserią?

[gojgien]

Połączenie lusterka z karoserią jest za tym trójkątnym plastikiem podstawy lusterka, a nie tam gdzie zaznaczyłeś. To zaznaczenie to luz na przegubie.

Jeśli drży całość, jak wcześniej napisałeś, to tylko na tej śrubie ten luz skasujesz. No chyba, że to luz na samym przegubie, tam gdzie jest napęd do składania ale to już musisz sam wykombinować gdzie to jest na tyle luźne że drży i jak to usztywnić. Masz lusterko na tyle rozebrane, że to już nie powinno być problemem. Trudno się domyślać przyczyny, nie mając Twojego lusterka w rekach, by to widzieć i wskazać palcem to miejsce na fotkach.

Co do zaznaczenia na ostatniej fotce, to ta szczelina jest taka duża, szczególnie wtedy jak lusterko jest przeciągnięte i wyskoczone z ząbków zasprzęglających.

Możesz też spróbować dokręcić śrubę wyglądającą jak blachowkręt, trzymającą przegub w ramie lusterka. Jest do niej dostęp od przodu, około 2 cm nad tym zygzakowatym zaznaczeniem, widocznym na Twojej ostatniej fotce.

Jeśli powyższe próby nie zdają egzaminu, to później już tylko dalsze rozebranie przegubu, przekładni składania i dalsza szczegółowa analiza w poszukiwaniu luzu, albo wymiana przekładni.

ja bym jednak zaczął od próby podokręcania tego do oporu, bo to najtańsze i najłatwiejsze do zastosowania, a może być wystarczające.

Edytowane 26 Września 2011 przez gojgien

[HanSolo]

Drży na przegubie.

Próbowałem zdjąć lusterko z przegubu ale nie udało mi się to... Da się w ogóle?

[gojgien]

Tak da się. Odkręć całość od karoserii, odkręć ten blachowkręt od przodu ramy lusterka i wtedy możesz wydłubać przekładnię z podstawy lusterka. nadal jednak będzie wszystko wisiało na kablach, bo z 2 strony są w kostce. Widać już jednak więcej jak obecnie.

[chester3663]

Przeniesiono i połączono z już istniejącym tematem

Witam ma problem z lewym lusterkiem po przekreceniu pokretła składania lusterka składają się lecz po przekreceniu w pozycję rozłożenia tylko prawe wraca na swoją pozycję a lewe już nie.Do tego zauważyłem ,że przy otwarciu drzwi normalnie sie rozkłada ,wiec zanim zamknę drzwi kierowcy muszę pamiętać o przekreceniu w pozycję ustawiania co jest denerwujące.No i te nieszczęsne lewe lusterko nie grzeje.Sprawdziłem pokrętło ale tam jest wszystko ok. Ma ktoś jakiś pomysł jak to naprawić???

Edytowane 12 Stycznia 2013 przez gojgien

[Matys0]

Sprawdziłbym kostkę elektryczną łączącą która wchodzi w drzwi. Może tam coś nie łączy skoro po otwarciu drzwi lusterko działa.

[chester3663]

to sprawdziłem ,tam jest ok :!:

[damiar]

A może zęby mechanizmów się wyrobiły i jak lusterko jest złożone, to trafia na wyrobiony ząb i nie ruszy z powrotem. Spróbuj ręczne rozłożyć lusterka "na zewnątrz", a potem złożyć je automatem. Powinno przesunąć się na inne zęby. Było dużo tego na forum. Wystarczy :!: np. http://megane.com.pl/topic/32744-skladanie-lusterka/

Edytowane 12 Stycznia 2013 przez damiar

[chester3663]

tak jak wczesniej napisalem rozkladanie dziala jak otwieram drzwi ale za pomoca pokrętła już nie

Regulamin pkt. 5.6 -Prezes

[gojgien]

Moim zdaniem masz brak styku na jednym ze skrajnych przewodów biegnących do zasilania silniczka składania. Żółty i zielony. Niestety nie wiem który jest za rozkładanie odpowiedzialny. Może to też być na kostce pod podstawą lusterka przy karoserii, lub na samym złączu do przekładni, gumowa wtyczka z trzema pinami, w najgorszym wypadku w samej elektronice przy silniczku w zespole przekładni.. Środkowym, białym, jest podawane odpowiedni potencjał do jego rozłożenia jak przełącznik masz w pozycji zamknięte, a jest podany sygnał z krańcówki otwarcia drzwi zamontowanej w zamku. Wówczas para zasilających przewodów to jeden z tych skrajnych kolorowych, a białym. To sprawia, że lusterko otwiera się jak jest zamknięte, a drzwi otwierasz. Opcja z trzema przewodami występuje tylko w scenicach, megany mają o ten jeden, bialy przewód mniej, gdyż tam lusterka są na drzwiach nie przed nimi i nie występuje potrzeba wcześniejszego ich otwarcia przed otwarciem drzwi.

Odkręć lusterko od karoserii według opisu w temacie linkowanego wyżej. 2 śrubki TORX jedna trochę ukryta za przegubem, druga widoczna po otwarciu drzwi. Rozłącz kostkę.

zobaczysz taki widok: Tu akurat lusterko prawe z kompletem 10 pinów, w lewym jest mniej bo brak czujnika temperatury.

Kostka wygląda tak:

Ciebie interesują te 3 piny ale w tej części kostki wychodzącej z karoserii. Pomierz czy masz pomiędzy skrajnymi zaznaczonymi prąd w czasie składania i rozkładania lusterek. (drzwi zamknięte, szyba opuszczona by można było sterować pokrętłem i końcówki przewodów pomiarowych w odpowiednich pinach kostki.

Przy zamykaniu i otwieraniu powinno być zasilanie jednak za każdym razem w odwrotnej polaryzacji. Jeśli tak masz to problem jest po stronie tego co widać na 2 fotce do samej przekładni składania. Jeśli nie, to lusterko jest sprawne, a przyczyna tkwi we wiązkach w aucie. Gdzie to dalej biegnie powinno już być w schematach zamieszczonych w downloadzie.

[zakdario]

A ja dzisiaj też właśnie walczyłem z lusterkami. Model Grand scenic II z 2006 r.

Pojechałem na myjnię. Wjechałem na myjnię, złożyłem lusterka. Po myciu chciałem wyjechać, rozłożyć lusterka, a tu kicha - lusterka nie chcą się rozłożyć. Przed wjazdem na myjnię nie miałem żadnego problemu z lusterkami. Myślałem, że może coś zalało albo gdzieś dostała się wilgoć.

Po myjni objaw był taki:

Lusterka się składały, natomiast rozkładały się tylko w ok 20%. W momencie gdy lusterka się składały słychać było pracę silniczków natomiast jak się rozkładały to rozłożyły się tylko ok 20% i praca silniczków była odpowiednio krótsza. Objaw ten dotyczył obu stron.

Okazało się, że było tak jak pisał gojgien na samym początku.

 

Po tych dokładnych oględzinach, doszedłem do wniosku, że tylko przegub jest zabrudzony i po zastosowaniu WD40 i wytarciu tego co wyciekło wszystko wróciło do normy.

Wystarczyło przedmuchać, przeczyścić i nasmarować odpowiednio przegub lusterka. Pomogło. Lusterka działają prawidłowo. Szkoda tylko, że żeby do tego dojść zeszło mi z tym prawie 6 h;-)

Co trzeba zrobić?

Zdjąć zwierciadło (czyli samą szybkę lustrzaną). Następnie zdjąć obudowę lusterka uwalniając ją z zatrzasków. Odkręcić dwie śrubeczki torx mocujące główny czarny plastikowy element/szkielet lustra. Delikatnie podważyć ten szkielet w celu lepszego dostępu i tam między sprzęgiełkiem, a silniczkiem, który jest odpowiedzialny za składanie się lustra przeczyścić i nasmarować. Ja smarowałem sprayem BERNER do łańcuchów. Czas pracy na jedną stronę ok 20 min.

[mrarek]

Ja smarowałem sprayem BERNER do łańcuchów.

a przeguby są metalowe? :D

[zakdario]

Raczej nie,

ale to jest fajny środek, bardzo tłusty. Stosowałem go już w różnego rodzaju połączeniach tworzywowych - nawet po dłuższym czasie widać, że nic nie wysycha i ciągle utrzymuje się smar. Póki co nie zauważyłem żeby jakoś "wyżerał" elementy tworzywowe, żeby było jakiś żrący czy coś. Pod względem właściwości smarnych uważam, że jest zdecydowanie lepszy niż WD40.

 

Sądzę, że do tego lusterka to z powodzeniem można zastosować nawet środek smarny gorszej jakości. To miałem po prostu pod ręką.