Scenic II phII Grand scenic

[Robert75]

Witam

Piszę z konta małżonka :)

 

Nosimy się z zamiarem zakupu Grand Scenica. Wpadł nam w oko ten oto egzemplarz:

 

http://otomoto.pl/renault-grand-scenic-navi-skora-klimatronik-C20030450.html

 

Czy ktoś miał może okazję go oglądać? Czy możecie powiedzieć coś na podstawie opisu i zdjęć?

My dopiero wczoraj zauważyliśmy, że ze zdjęć nieudolnie wymazano hak :/ Widać jednak główkę haka i... jego cień :P

Nie dzwoniliśmy już w tej sprawie do sprzedawcy - wcześniej zaklinał się, że auto jest rewelacyjne, że takiego Granda to jeszcze nie miał i że nie wymaga żadnego dodatkowego wkładu - niby stan techniczny idealny, nic, tylko wsiadać i jechać.

Do komisu mamy 500 km jakieś, stąd szukamy pomocy w Waszym gronie.

Pozdrawiam,

Agnieszka

P.S. Nie wiem co to za oznaczenie 'phl'/'phll', ale prefiks trzeba było wybrać :)

[jonasz1983]

Z tych zdjęć dużo nie wynika, na pierwszy rzut oka samochód niby ładny, ale... w przypadku Renówek zawsze jest jakieś ale...

Skoro macie taki kawałek drogi do tego komisu to lepiej być przygotowanym, zawsze możecie poprosić o przesłanie więcej szczegółowych zdjęć na meila, jak auto jest takie idealne, a komis chce je sprzedać więc nie powinno być problemu...

Warto też się umówić w ASO w celu sprawdzenia auta.

Przed kupnem bezwarunkowo należy sprawdzić czy aby napewno wszystko działa mówię tu o elektronice w renówkach zawsze są z tym problemy.

Ja kupując swoją SCENIE GRAND, wciskałem wszystkie przyciski jakie były możliwe i okazało się że szwankuje system hands free w tylnych drzwiach, dzięki temu udało mi się stargować dodatkowe 500zł, a naprawa we własnym zakresie wyniosła minie ok 11zł. Nie zawsze jest tak różowo ale czasami się zdarza.

 

Na wiele rzeczy i tak nie zwrócicie uwagi, ponieważ człowiek jest taką istotą która szybko wpada w ekscytację itp, a wiadomo że podczas tego stanu wiele spraw umyka. Ja przynajmniej jeszcze nie widziałem osoby, która podczas zakupu auta dla siebie miała "zimna krew", a niestety handlarze umieją to szybko wykorzystać.

 

Powodzenia w zakupie...

 

Faktycznie ze zdjęcia jest wymazany hak...nie wiem dlaczego, ale fakt jest faktem...

phI i phII są to wersje nadwozia, phI - przed liftem czyli roczniki 2003-2006, phII - po lifcie roczniki 2006-2009

[slawskip]

Poproś o VIN i zadzwoń do salonu Renault, jak twierdzi komis, auto było serwisowane w ASO, więc powinieneś dostać pełną historię serwisową auta.

[Robert75]

Dziękuję za opinię :)

Mąż dzwonił w sprawie tego haka i gość mówi, że hak jest, tyle że wymontowany, bo podobno jakieś przepisy o tym traktują; nie może być zamontowany hak, kiedy się go nie używa.

Wyszła natomiast inna jeszcze kwestia - brak w aucie zapasówki, jak również zestawu naprawczego (kompresor?). Myślę, że to dobry pretekst do targowania.

Mamy dobrego kolegę z okolic Gliwic - ma jutro tam jechać z bratem mechanikiem-lakiernikiem i się autku przyjrzeć. Umówiliśmy się tak, że jak nie będzie się do czego przyczepić, to wpłaci zaliczkę, a my odbierzemy auto na początku września. To chyba niezła opcja, w kontekście oceny "na chłodno" :P

Masz Grand Scenica - jak piszesz. Słuszny to był wybór? My początkowo upieraliśmy się przy Espace (a jeszcze lepiej Grand Espace), jednak to chyba trochę za duże auto (nas dwoje plus dwulatek i średniej wielkości pies, a przede wszystkim koszty eksploatacji) i zbyt awaryjne, sądząc po wielu opiniach, jakie w necie można znaleźć. A Grand Scenic to taki całkiem spory jest, prawda? Zauważymy różnicę przesiadając się z Megane Scenic? Wiem, głupie pytanie może, ale nie mieliśmy okazji przyjrzeć się takowemu z bliska - mało tego raczej jeździ, jak mi się zdaje :)

W obecnym aucie trochę nam ciasno i słabe jest (chyba 96 KM), a regularnie robimy trasy PL-NL, ze sporym kufrem na dachu :/ Mordęga...

O elektronice się naczytaliśmy - niestety, jak loteria. Niemniej jednak zwrócę koledze na to uwagę.

Pozdrawiam,

Agnieszka

P.S. Dziękuję też za wyjaśnienie tych oznaczeń tajemnych :)

 

Dodano: 25 sie 2011 - 13:56

Slawskip, dzięki - kolegę uczulę, żeby o VIN się upomniał.

[Prezes]

Czasem wystarczy tylko poczytać co już jest na forum :)

http://megane.com.pl/topic/22738-instrukcja-korzystania-z-forum-meganecompl/

[Robert75]

Witam ponownie,

od tematu już nie odbiegam :)

Dzwoniliśmy do serwisu Renault i tam dowiedzieliśmy się następujących rzeczy:

1. Auto ostatni raz w ASO widziano w styczniu tego roku i wówczas miało na liczniku ponad 190 tys. km...

2. Nie ma ESP (a miało mieć, jak to widać w opisie na stronie)

3. Nie ma książki serwisowej.

 

Dziś kolega będzie je oglądał (w końcu), jedzie z zaliczką (którą utargowałam z 10 na 5 tys. pln - i to bez problemu... czy to o czymś nie świadczy?). Czy na naszym miejscu wycofalibyście się, czy dalibyście szansę temu egzemplarzowi? Oczywiście, zakładając, że kolega mechanik-lakiernik do niczego na miejscu się nie przyczepi.

Jeszcze jedno - orientuje się ktoś może, jaki jest przybliżony koszt przeglądu auta na stacji diagnostycznej?

Pozdrawiam,

Agnieszka

[bartosz89]

nie dałbym obcemu człowiekowi 5tys zł za nic, to nie tureckie place samochodowe za zachodnia granicą, zeby samochody się sprzedawały tak szybko :) nie ten to inny nie ma co się napalać:P

[sylwekdm]

1. Auto ostatni raz w ASO widziano w styczniu tego roku i wówczas miało na liczniku ponad 190 tys. km...

 

Odpuść sobie, nie warto kupować auta ze skręconym licznikiem, niewiadomo ile razy. Jak już ktoś dopuszcza się takiego oszustwa to z innymi sprawami też nie będzie szczery. Brak książki serwisowej, czy faktur obliguj Cię do wymiany rozrządu, olejów i innych płynów. Więc dolicz sobie do ceny ok. 2tyś

nie dałbym obcemu człowiekowi 5tys zł za nic, to nie tureckie place samochodowe za zachodnia granicą, zeby samochody się sprzedawały tak szybko :) nie ten to inny nie ma co się napalać

Zgadzam się w 200%. Poza tym, z własnego doświadczenia wiem, że nieopłacalne jest szukanie samochodu 500 km od domu. Poszukajcie sobie na przy salonowych komisach renault w Waszej okolicy, może cenowo będzie drożej, ale z gwarancją i historią.

[Robert75]

Dziękujemy za opinie,

odpuściliśmy - wszystko układało się w nieciekawą całość :/