Megane III phI Laweta po raz 1 - sprzęgło

[Tomeko]

Witam wszystkich,

no i stało się Megane 1 raz się popsuła - nagle przy przebiegu 38 tyś km pedał sprzęgła po prosty wpadł w podłogę. Do tego pojawił się komunikat "uszkodzenie układu hamulcowego i czerwone STOP". Niestety innego wyjścia jak assistance i laweta do ASO nie było. Szybka diagnoza i wstępnie określono ze to wysprzęglik. Czy do tego bedzie konieczność wymiany sprzęgła okaże się po wyjęciu skrzyni i rozebraniu wszystkiego. A całość podczas wyjazdu służbowego do Wrocławia (jestem w Wawy). Zobaczymy czy serwis da rade zrobić całość w jeden dzień jak nie to bedę musiał zrobić sobie jeszcze jedną wycieczkę żeby odebrać po paru dniach autko. Trochę wcześnie na awarje z typu lawetowych - chyba dobrze że wykupiłem pełną 5 letnią opcję gwarancji...

 

pozdrawiam,

 

EDIT

No i fura odebrana. Wymieniony wysprzęglik. I fajnie tylko że na zimnym silniku szarpie autkiem przy ruszaniu. Jak sie w pełni rozgrzeje to efekty ustępują. Autkiem wróciłem do Wawy i od razu umówiłem sie na poniedziałek do serwisu. Do tego wariuje czujnik niezapiętych pasów - nagle samo z siebie zaczyna "pikać" aby po chwili przestać... Szukałem odnośnie szarpania ale wszedzie bylo na odwrót - po rozgrzaniu sie nasilały objawy - u mnie ustępują.

Edytowane 8 Października 2011 przez Tomeko

[marr29]

Podobne awarie dręczą inne nowe auta,np.jakiś czas temu, o ile dobrze pamiętam, salonowy Golf V był w 'turbo kamerze' z problemem łożyska oporowego sprzęgła.

Edytowane 3 Marca 2012 przez marr29