Megane II phII Megane II 1,9 DCI prbolem z mechanikami... + turbina ?

[dawid-m93]

Witam, jestem nowy na tym forum, szukałem podobnego tematu ale niestety nic nie znalazłem. Samochód mam od jakis 4 miesiecy i jakies 1,5 miesiaca temu zaczeły sie problemy w silniku zatarła sie panweka na pierwszym korbowodzie, dałem samochod do mechanika , zrobili skasowali i wszystko ok, do czasu az przejechałem 20km...tak dziwne, okazało sie ze wymienili tylko panweki bez szlifu.. gdy dałem im samochód znowu był juz do wymiany wał bo tamten nie nadawał sie do szlifu + panewki.. Kupiłem nowy wał + panewki i naprawili. Znowu odebrałem samochod i przejechałem uwaga, az 50km, co tym razem ? jade ekspresem , cos tykło, nagle brak mocy a w lusteku wielkie kłęby białego dymu. Mechanik wyciagał przy mnie turbine od strony wydechu był urwany wirnik. Wczesniej turbina nie dawała zadnych znakow , nie było z nią problemów, podejrzewam, że po zatarciu panewek nie wyczyscili silnika i zostały opiłki. Kupiłem regenerowaną turbinę, czyli cały srodek nowy, załozyli i był dziwny swist od 1300 obortów - mechanik stwierdził "to tak ma być, jest nowa i widzisz jak powinna pracować, swiszczy ładnie" Do tego samochod nadal kopcił i mechanik uznał ze ma sie to wypalić bo naleciało wtedy duzo oleju to wydechu. Pomyslałem ok, moze sie to jakoś dotrze i będzie działać, samochód odebrałem w piątek, a w sobote juz w ogole nie było mocy, od 1400obortów słychac bardzo turbine.. Doradzcie co mam teraz robic ? jak potraktowac tamtego mechanika ? Dzwoniłem do niego i stwierdził ze to nie moze byc ich wina, ma dzisiaj popołudniu przyjecha, ale powiedziałem otwarcie , że nie chce juz tam dawać samochodu. Co bedzie nie tak? Doradźcie bo ja już nie mam siły..

Edytowane 24 Października 2011 przez dawid-m93

[sKarlosMegane]

Turbin z 1.9 dci nie kupuje się regenerowanych, bo one są naprawiane na chińskich zamiennikach. Od kogo ją kupiłeś ?

Zakładając, że mechanik zamontował sprężarkę zgodnie z zasadami, to wychodzi na to że to wina samej turbiny. Żadne głośne świsty nie mają prawa występować, a tym bardziej przy 1300 obr, bo w tym zakresie to ona zaczyna dopiero wchodzić na obroty i pompować.

 

Radziłbym Tobie podjechać nie do jakiegoś warsztatu, ale do turbiniarzy na demontaż i diagnoze.

Edytowane 24 Października 2011 przez sKarlosMegane

[dawid-m93]

Dzięki za jakiś odzew w sprawie.

Turbina była kupiona w "turbomar" Wadowice Górne - ogłaszają sie na allegro i dokładnie tam kupiłem.

a i sprostuje - swisty zaczynają sie od 1300 obr. w góre.. ale powyżej 2tys obrotów to juz sie boje dawac..

A i o czym zapomniałem - spalanie znacznie zwrosło było w granicach 6,5litra teraz powyżej 10/100km ale to chyba przez tą strate mocy.

Edytowane 24 Października 2011 przez dawid-m93

[opielowski]

Ja bym sprawdził czy katalizator nie jest zatkany, jeśli urwał Ci się wirnik to cały spalany olej szedł w wydech. A od tych mechaników trzymaj się z dala, bo Cię z torbami puszczą.

[dawid-m93]

Właśnie siedziałem, dzisiaj cały dzien na forum, szukając jakiś pomocy. Też sie zastanawiałem nad tym katalizatorem. Oleju poleciało bardzo duzo to fakt i pewno dlatego ciagle kopci ? Mogę sam sprawdzić katalizator bez kanału ? Czy musze gdzies jechac ? Jezeli mogę sam, to jak to najprościej zrobić? (co do samochodów to jestem laikiem ale z motocyklami troche robiłem i jak chodzi o jakies tam sprawdzenie to chyba sobie dam radę)

A no i jezeli katalizator zapchany to i tak dziwnych odgłosów pewno by nie było, trzeba szukac dalej ?

[opielowski]

Ja nigdy tego nie robiłem, ale słyszałem że sprawdza się ciśnienie w wydechu. Jeżeli chodzi o tą turbinę, to wydaje mi się że możesz jej szkodzić przy zapchanym katalizatorze, ponieważ wydech nie daje rady odprowadzić spalin przez co wzrasta ciśnienie na turbosprężarce. Zacznij od tego katalizatora, bo to właśnie on może powodować nie właściwą pracę turbosprężarki.

[dawid-m93]

Faktycznie, może to byc powiązane. A gdybym odkrecił ten katalizator i odpalił samochód ? Mozna tak w ogole? czy od razu komputer cos wyswietli i silnik pójdzie bardzo głosno ?

 

 

 

Próbowałem sie tam dostać, ale sprawa wyglada tak: jest turbina i tak jakby od razu do niej katalizator, od niego idzie miekkie połączenie do rury która idzie aż do samego konca samochodu. Próbowałem to jakos odkrecić ale z tego co widze dali to na jakims kleju,.. i nie da sie tego ruszyć, a połaczenie od strony katalizator- wydech jest całe mokre od oleju.. Wiec przypuszczam , że cały katalizator tez jest zalany. Jutro jadę do innego warsztatu który mi polecił znajomy lakiernik, zobaczymy co oni na to.

Edytowane 24 Października 2011 przez dawid-m93

[opielowski]

Daj znać co załatwiłeś w temacie.

[dawid-m93]

Dzisiaj zawiozłem samochód do innego mechanika. Na miejscu od razu sprawdził i nowa turbina juz nie dmucha.. Czyli na regenerowanej zrobiłem 20km. Co dalej to na razie nic nie wiadomo. Bede informował na bieżąco .

Co polecacie zrobić z tymi poprzednimi mechanikami ? Drązyć sprawe jakoś ? bo z wymiany panewek która miała byc poniżej 1000zł zrobiło sie już ponad 4000zł i samochód jest w jeszcze gorszym stanie. Doradzcie.

[opielowski]

Na regenerowaną turbinę masz chyba jakąś gwarancję prawda? Trzeba ją wyciągnąć i zobaczyć czy wirniki są naruszone przez jakieś inne ciało fizyczne. Jeśli nie ma, to oddawaj turbinę na gwarancji niech się tym zajmą.

[sKarlosMegane]

Warsztat źle zrobił naprawę panewek, to spowodowało uszkodzenie wału i panewek po raz kolejny. Więc ewidentnie ich wina. Zniszczenie turbiny z powodu opiłek metalu też jak najbardziej można zaliczyć na ich konto.

 

Ale wiadomo jak to jest, temat jest trudny dlatego ja bym próbował dogadać się na zwrot chociaż połowy kosztów, albo 1/3 lub cokolwiek, bo tak na prawdę zależy to od ich dobrej woli ile dadzą lub czy dadzą. Do sądu przecież nie pójdziesz, ewentualnie możesz ich tym postraszyć jak będą nieugięci, albo że zgłosisz sprawę do Turbo Kamery :) i cała historia będzie pokazana w telewizji i przez to mogą stracić znacznie więcej.

 

Regenerowaną turbinę to tylko z Moto Remo lub El-tec. Jeżeli zamierzasz jeździć autem przez kolejne lata, no to kup nową.

Edytowane 25 Października 2011 przez sKarlosMegane

[dawid-m93]

Dokładnie tak jak wyżej napisane.

 

Samochód jest teraz u fachowca, on stwierdził, że silnik w ogóle nie był czyszczony to spowodowało uszkodzenie turbiny...później następnej turbiny i prawdopodobnie są porysowane również tuleje cylindra i on poleca zakup nowego silnika. Jutro dopiero u niego będę i wszystko uzgodnię.

Jeszcze jedną porade słyszałem, ze po zatarciu sie panewek daje sie nową pompe oleju to prawda ?

 

"do sądu przecież nie pójdziesz" - ale dlaczego ? jedno jest pewne, jezeli sie z nimi nie dogadam, to kontrole skarbowe i pare innych mają pewne, tylko sie wtedy bardziej w temacie zorientuje. Turbo Kamera - napiszesz cos wiecej o tym? Dzieki.

[aston76]

Dawid-m93 a masz od nich jakiś rachunek czy fakturę za wykonaną naprawę??

[dawid-m93]

Tu jest własnie ten problem...- nie mam.

Rano jadę do nich po fakture, jeżeli dadzą ok, jezeli nie - próbuje bronić sie skarbówką , że robią fuchy na czarno. Zresztą wszystko zobaczę jak wyjdzie rano. Na pewno napiszę czy jakoś sie dogadałem...

[sKarlosMegane]

zalatwiles cos ?