Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Zakup meganki kombi- benzyna pod lpg


mussawir

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Przywitalem juz się w innym dziale, ale napiszę również tutaj. Jestem zadowolonym użytkownikiem Twingo z 2000r. które mam 4 lata, ale juz pora na cos wiekszego i bardziej komfortowego. Zacząłem myśleć o megance I ph II z benzynowym silnikiem do zagazowania.

 

Znalazłem taki egzemplarz.

 

http://allegro.pl/renault-megane-rxe-1-6-16v-klima-webasto-4poduszki-i1873122728.html

 

Sprzewdawca twierdzi, że ma rachunki, faktury i inne dokumentujące taki przebieg. Początkowo auto bylo samochodem demo w salonie Renault w okolicach Berlina, potem od 60tys serwisowane w nieautoryzowanym warsztacie, skąd zostało zakupione. Jutro podjadę je zobaczyć, ale jeśli możecie rzućcie okiem, oraz podpowiedzcie o co się pytać, no i jak ten silnik sie sprawuje na LPG?

 

Pozdrawiam,

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z zewnątrz nie wygląda źle, ale coś było robione z przodu bo nie ma naklejki na przednim pasie (sama na pewno się nie odkleiła), urwana klapka schowka przed pasażerem. Gałka zmiany biegów trochę mocno wyjechana, ale trudno, może ją kierowca macał non stop. Poza tym niezłe wyposażenie.

 

Silniki 16 zaworowe dobrze znoszą gaz, ale jest jeden warunek, musi być dobrze założony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale coś było robione z przodu bo nie ma naklejki na przednim pasie

Nie tylko naklejka ale także nierówne szpary pomiędzy zderzakiem i lampami.

W komorze silnika wiszą luźno jakieś przekaźniki (chyba) i cały pęk kabli.

 

Poza tym wygląda całkiem nieźle.

 

ps. Tylko to webasto i stosunkowo mały przebieg jakoś mi nie pasują, no ale może tak faktycznie jest.

Aaaaaaa i coś strasznie konsola upierniczona jest w okolicach prawej nogi/kolana.

Edytowane przez fred
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylem i zobaczyłem. Przebieg prawdopodobnie autentyczny (dużo faktur z różnych lat). Auto ogólnie wymagające dopieszczenia, odkurzenia, trzeba w nim zrobić następujące rzeczy (tyle ile zauważyłem):

 

- klocki hamulcowe przód

- urwana klapka schowka (łatwo to wymienić?)

- zmęczone teleskopy otwierające tylną klapę

- szyberdach elektryczny unosi się elegancko, ale otwiera się tylko do połowy (wystarczy nasmarować, czy to jakaś grubsza awaria?)

- jedna elektrycznie otwierana tylna szyba się nie otwiera (w twingo miałem podobnie, może tutaj również wystarczy wyczyścić styki)

- opony na alusach do wymiany, sprzedajacy chce w zamian dac komplet stalówek z eleganckimi zimówkami

- auto miało malowany przód, mocowanie jednego reflektora jest pęknięte i sklejone, zderzak tak średnio spasowany- maska jest naprawiona w sposób delikatnie mówiąc słaby, wychodzą małe purchle przy grillu

- w komorze silnika jest trochę nalotów powierzchniowej rdzy na różnorakich śrubach i mocowaniach elementów (np komputera), nie ma tego dużo, ale czy to normalne w tym roczniku, czy coś jest nie tak?

- kierownica na jednym z boków bardziej wytarta, gałka tak jak ktoś zauważył też nienajnowsza

- lekkie wycieki oleju z silnika (silnik nie byl myty)

 

Plusami auta na pewno są wyposażenie, niepicowany stan, wymieniony niedawno rozrząd, prawdopodobnie oryginalny przebieg, cewki jak dojrzałem juz są denso, działająca klima, webasto, niezniszczone wnętrze (poza kierą i schowkiem), kontrolki zapalają się i gasną tak jak powinny. Autem nie jeździłem z powodu braku czasu i tablic, ale zawsze można podjechać znowu. Właściciel mówi, że za 5300zł go odda (z zimówkami zamiast alusów), do tego opłaty 1100zł plus naprawy...

 

I teraz pytanie, co Wy o tym myślicie, o tej cenie i czy się opłaca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymieniony niedawno rozrząd

W SPROWADZONYM aucie ? No bez jaj.

 

Oba błotniki odkręcane, reflektory, wzmocnienie pomiędzy nimi malowane, zderzak przykręcany

Czyli dzwonek był większy. Po lekkiej stłuczce miałem tylko wgniecioną maskę i 1cm pęknięcie zderzaka.

Jeszcze te odkręcane błotniki, czegoś takiego nie robi się po lekkim puknięciu.

Poza tym piszesz, że sama naprawa zrobiona na tzw. odwal się skoro już są purchle. Mi warsztat odwalił ogólnie kaszane, ale zewnętrznie lakier leży ok.

Cena śmierdzi (za niska), bo skoro typ puści za 5300 to ile dał za auto ?

 

Lampy sprawdziłeś i pamiętasz może jakiej są firmy ?

 

- lekkie wycieki oleju z silnika (silnik nie byl myty)

Przy tym przebiegu (jeśli autentyczny) i tym silniku to raczej nie powinno być wycieków.

 

Rdza na tych śrubach co piszesz jest możliwa, w końcu autko jednak trochę czasu ma.

 

Nie wiem ja chyba bym się nie zdecydował, a jeśli już to po naprawdę dokładnym prześwietleniu. Dzwon dzwonowi nierówny, tak samo naprawa po nim.

 

Swoją drogą weź VIN i zadzwoń do ASO i spytaj o to auto, nigdy nie wiadomo co może wyskoczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za rozrząd niby jest papier, że był robiony przy okolo 160tyś.

Lampy przód obie są Valeo, z czego jedna na pewno ma klejone mocowanie, tył carello. Poza tą maską i żle spasowanym zderzakiem jest on blacharsko całkiem całkiem, Wszystkie zawiasy mają oryginalne spawy, wszystkie szyby z 99roku, podłoga w bagażniku okej. Co do tych wycieków, czy pocenia, ślady oleju były widoczne w okolicy paska klinowego i jeszcze gdzies, ale nie pamiętam gdzie, jednak nie były to jakieś wielke ślady. Na śrubach od blotników ślady odkręcania były minimalne. Purchle na masce występowały w okolicy grilla, kilka pojedynczych sztuk i niezbyt udana zaprawka na rogu maski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego widze, ze auto Ci się podoba ... I skoro nie budzi większych wątpliwości to proponowałbym je wziąść na ścieżke diagnostyczną i sprawdzić hamulce, zawieszenie i całą reszte, obejrzeć auto od spodu i w ogóle przejechać się nim. Rozrząd i tak wymienisz dla światego spokoju, więc nei ma się co licytować czy wymiana była możliwa czy nie. Co do wypadkowości to łatwo ocenić uszkodzenia jak porównasz np. spawy na podłużnicach i pasie przednim z inną meganą. Ja bym się jeszcze liczył z tym, że auto ma skręcony licznik. Fakt, że cena jest bardzo niska i gość musiał bardzo tanio kupić ... ale fakt, że autko troszkę zapuszczone i ma te drobne usterki może to uzasadnia. Za taką cene cudów nie będzie ... tym bardziej jak ktoś wie co się sprzedaje pod berlinem ...

Edytowane przez Maks79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!