Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Brak przyśpieszenia


drops99

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

tydzień temu zakupiłem Meganke II phI z 2004 roku z silnikiem 1.6 16V. Autko śmigało jak złoto, ale od dwóch dni zauważyłem dziwną rzecz.

Gdy silnik się zagrzeje do temperatury normalnej pracy, autko zaczyna dziwnie warczeć i traci przyśpieszenie. Jest to dość mocno odczuwalne.

Macie jakieś pomysły, bo przeszukałem forum i nic nie znalazłem.

Dodam tylko że silnik pracuje równo, nie trzęsie i nie ma problemów z odpalaniem.

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do cewek to nie jestem pewien. Poprzedni właściciel dwie wymienił i mówił że dwie będą do wymiany, ale silnik pali na wszystkie cylindry więc chyba to nie to. Sprawdze filtry. Dzisiaj umówiłem się też na diagnostykę komputerową... może coś wyjdzie.

Dam znać jak odkryję co się dzieje, ale czekam na dalsze uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może coś wyjdzie

Nie wyjdzie. To jest standard w tych silnikach. Kup nowe świece i wymień, przy okazji wyczyść gniazda cewek i same cewki.

Z ewentualną wymianą cewek zawsze zdążysz.

Zrób sobie mały test. Jak się auto zagrzeje przytknij dłoń do rury wydechowej. Jeżeli wszystko będzie sprawne to powinieneś czuć ciągły strumień spalin. Jeżeli będzie pulsowanie i jednocześnie będziesz słyszał, że dźwięk też będzie pulsował to oznacza, że jest problem z zapłonem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Byłem u mechanika, niby wszystko jest ok, świece wymieniłem ale problem występuje nadal. Jedyne co powiedział mi mechanik, to że "chyba" jest za wysokie ciśnienie w kolektorze wydechowym, ale nie był pewien bo nie pamiętał wartości.

Może jeszcze jakieś pomysły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temperatura silnika jest ok. Co do warkotu i przedziału obrotów, to od 2000 do 3000 i w momencie gdy auto ma wciśnięty pedał gazu. Jak się rozpędzi i już jadę ze stałą prędkością jest cisza.

Edytowane przez drops99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2000 do 3000

No to nieśmiało postawię na KZFR, o ile ten warkot jest głośny i wyraźny. Zrób prosty test, odepnij wtyczkę od elektrozaworu KZFR (obok ostatniej cewki) i przejedź się kawałek. Może zapalić się kontrolka "service" ale tym się nie przejmuj. Jeśli problem nie wystąpi - to do wymiany koło. Oczywiście auto będzie trochę słabsze (o 13KM i trochę momentu obrotowego), bo pojedzie bez zmiany faz rozrządu. Przerabiałem ten dziwny objaw padniętego KZFR jakieś 2 miesiące temu.

Przy okazji - przedział obrotów które podałeś to właśnie moment w którym ciśnienie oleju steruje przestawieniem faz rozrządu (ściślej w teorii zawór jest sterowany w zakresie 1500 - 4300 obr/min).

Edytowane przez punxhc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dzięki za podpowiedzi, w sobotę będę miał czas to sprawdze ten myk z elektrozaworem. Wczoraj wymieniłem świece i wydaje mi się że jest trochę lepiej, ale sprawdze to dokładnie w sobotę na dłuższej trasie.

 

No i jestem już po testach. Po odpięciu wtyczki od tego czujnika czy elektrozaworu, auto dostało jeszcze większego "muła", na piątym biegu prawie wcale nie reagował na pedał gazu,ale... zanim wypiąłem wtyczke wydawało mi się że auto pracowało tak jak powinno. Po wyciągnięciu i ponownym wpięciu wtyczki autko chodziło normalnie do pierwszego zgaszenia silnika. Potem jak odpaliłem znowu je zamuliło i zaczęło warczeć i już tak zostało. Zauważyłem też że zbiera mi się olej przy cewkach i przy czujniku więc może tam leży cała przyczyna.

Nie wiem co o tym wszystkim myśleć...

 

Dodano: 02 lip 2012 - 22:27

Witam.

Widzę że przestój w temacie...

Zauważyłem jeszcze jedną zależność, która może coś podpowie. Mianowicie auto kupiłem w deszczową pogodę, i chodziło jak złoto. w piękne słoneczne dni łapało muła, ale nie zwróciłem na to uwagi. Dopiero wczoraj po upalnym weekendzie to zaobserwowałem. Wracałem z wycieczki w upał i auto było słabe, a wieczorem po dość solidnej burzy i ulewie, wracając do domu rwało jak szalone.

Nie wiem czy filtr powietrza może tak oddziaływać, ale przyznam szczerze w mógł być długo nie wymieniany.

Pozdrawiam.

Edytowane przez drops99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy filtr powietrza może tak oddziaływać

Może, ale wg mnie na odwrót. Filtr to kilkadziesiąt złotych, kup, wymień, prosta sprawa.

Ale mnie bardziej pasuje, że to jest problem elektryczny. Wydaje mi się, że któryś czujnik ma "słabą" wtyczkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr wymieniam w piątek u mechanika razem z olejem i uszczelnieniem odmy olejowej.

Też myślałem o jakimś czujniku, ale żaden błąd się na komputerze nie pojawił i nie mam nawet pomysłu gdzie szukać.

 

Długo się nie odzywałem, ale filtry wszystkie w porządku, odma uszczelniona a zjawisko dalej występuje.

Zauważyłem że wystarczy jak temperatura otoczenia spadnie do 22 stopni a silnik zasuwa jak złoto, gdy tylko temperatura wzrośnie auto zamula. Nie da się ruszyć z piskiem bo go przydusza, a na wyższych obrotach szumi jak jakiś 3 litrowa V szóstka. Wartość temperatury odczytywana z samochodu. W dodatku wzrosło średnie spalanie, przy kręceniu do 2200 obr/min z 15 wzrosło do 18 l/100.

Pozdrawiam

Edytowane przez drops99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Aby nie zakładać nowego tematu (bo ten problem pasuje do owego wątku), opiszę mój problem tutaj. A więc jestem już po wymianie: rozrządu,cewek,świec,KFZR,czujnika faz KFZR. Problem polega na tym,iż odpalam samochód,jadę, przyspieszenie na 2 biegu jest super-nawet wciska w fotel. Przejadę 5 km...ruszam ze świateł i co się dzieje? Samochód na 2 biegu muli jak silnik 1.0! Doszukuję się jakichś powiązań z temperaturą silnika,ale może ktoś z Was zaobserwował podobny problem? Lub wie co może powodać takie zachowanie Meganki?

 

Dodano: 14 sie 2013 - 20:57

Właściwie po większej ilości prób to wychodzi na to,że "moc" jest na pierwsze dwa odcinki,później muli już...a więc silnik nawet nie zdąży się nagrzać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn byłem w ASO na Clipie i też u mechanika pod PC i ten sam błąd był - obwodu czujnika wałka rozrządu...z czego czujnik wałka wymieniony już,a mocy nie ma dalej...chyba,że czujnik wału korbowego też jest walnięty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!