Megane II phI Opinie o Megane II - prasa i testy a użytkownicy

[MaArek77]

Zanim kupię Megane to popytam.

Nie będę rozwijał ze pisza o nim żle, nie jest tak że od razu wierzę w to wszystko. Sam mam auto niemieckie ale skoro chce Megane nie jestem az tak uporzedzony.

Wiem że zalezy to od stanu i przebiegu auta i egzemplarza. Ale auto jest bezpieczne i komfortowe a na tym mi zależy

 

Ja szukam: kombi Grand Tour z roku 2005-2006 z silnikiem benzynowym do przeróbki na gaz. Przebieg do 130 tys km, Koniecznie Klimatronik, auto bezwypadkowe, od 1 właściciela, salonowe-Polska lub z Niemiec sam ściągne nawet droższe.

 

Zakup: wiosna 2013

 

Chciałbym sie tylko dowiedzieć co nieco od użytkowników-proszę o wpisy najwazniejszych informacji:

 

- ile lat mają Megane II ? (czy od nowości czy sprowadzone, wypadkowe itp)

- z jakim silnikiem ?

- ile przejechali kilometrów? (ile auto ma już przejechane całkowicie)

- ile rzeczy naprawiali i "za ile" ?

- czy sa zadowoleni z auta.

 

Bo ja wyczytałem że:

Renault Megane II i włos się na głowie jeży !

 

- W silnikach benzynowych najbardziej kłopotliwe są cewki zapłonowe. Nie dość, że ich mała odporność na wilgoć utrudnia rozruch silnika w deszczowe dni albo skutkuje przerwami w pracy, to jeszcze często ulegają awariom. Nietrwałe są także wariatory odpowiedzialne za zmiany faz rozrządu. Znacznie więcej problemów potrafią jednak przysporzyć turbodiesle. Są przede wszystkim bardzo wrażliwe na jakość paliwa (na szcescie nie chcę tym razem diesla)

 

- Podzespoły elektroniczne należą do kapryśnych. Posłuszeństwa może odmówić zarówno wyświetlacz komputera pokładowego, jak i system monitorowania ciśnienia w ogumieniu. Często zdarzają się awarie systemu "hands free" pozwalającego na otwieranie, zamykanie i uruchamianie samochodu bez kluczyka, za pomocą specjalnej karty.

 

- Każdy z elementów instalacji elektrycznej może ulec awarii. Równie dobrze może to być silnik wycieraczek, jak i elektryczny system otwierania pokrywy bagażnika. Podczas oględzin auta sprawdźmy działanie wszystkich dostępnych podzespołów elektrycznych

 

PRAWDA TO CZY NIE I ILU UŻYTKOWNIKOW MOŻE ZAPRZECZYĆ ?

 

Dodano: 13 wrz 2012 - 21:27

No jak to jest?

Nikt nie chce wyrazic opinii o swoim aucie?

Wstydzsicie się.

Ja moge napisac wady i zalety moich aut i co w nich naprawiałem.

To chyba nic złego.

ponad 50 odwiedzin i ani jednego wpisu

[pawel_meganeII]

myśle że nikt nie odpowiada bo temat jest z [cenzura] ,wszystko jest na forum wystarczy przeczytać

Edytowane 14 Września 2012 przez 0cool

[MaArek77]

No jest na forum )kilkadziesiąt stron)ale napisanie o aucie w kilku punktach paru zdan to nic trudnego.

Plusy i minusy - taki prosty temat.

Podsumowanie napraw i - nic złego

[impio]

w życiu nie kupiłbym francuza :D

[aston76]

Nie kupuje się Fiatów, Fordów oraz aut francuskich. :D Jak kupowałem pierwsze auto z pod znaku romba to znajomy mechanik powiedział "nie wchodź w francuza". I jeżdżę dalej autami z pod znaku romba już 6 lat.

Edytowane 14 Września 2012 przez aston76

[ROBRAT]

Witam użytkuje megane od połowy maja,udało mi się wyhaczyć od pierwszego własciciela w pełni serwisowane z niewielkim przebiegiem,bezwypatkowe dość dobrze wyposażone.Po przejechaniu 5tys.km uważam,że autko godne uwagi w swojej cenie pod wzgledem komfortu spalania może wyróżniać się od wielu innych marek tej klasy.

Nie wystąpiła przez ten czas żadna usterka wszystko działa bez uwag.

Jeśli już miałbym się czegoś doczepić to lekko źle zestrojone tylne zawieszenie jeśli posiada się kółka 16'' z oponą 205 pierwsze wrażenie na nierównosciach drogi typu(łaty dziury koleiny)jakby tył chciał sobie odjechać w bok,ale kwestja przyzwyczjenia i zapomina się o tym.

Też dużo czytałem o meganie negatywów,pozytwów- rozmyślałem brać nie brać-początkowo skłaniałem się ku DCI ale jakoś koledzy,forum wybili mi z głowy,z mojej strony polecam ten samochód z jedną uwagą-szukać szukać i szukać prawdziwego rodzyna a nie będzie sprawiał problemów.

Pochwalić się mogę spalaniem;

trasa 700km z czego 600 autostrada A4 x3 średno 6,2L

miasto,wieś,miasto średnia 7,0L

w poniedziałek kolejne 700km A4 sprawdzimy czy się powtórzy.

Polecam.

[MaArek77]

w życiu nie kupiłbym francuza :D

Tak to ja też umiem napisać.

Proszę o konkrety i na temat.

Tak właśnie rodzą się czasem nietrafione stereotypy

Dodano: 16 wrz 2012 - 14:00

Nie kupuje się Fiatów, Fordów oraz aut francuskich. :D Jak kupowałem pierwsze auto z pod znaku romba to znajomy mechanik powiedział "nie wchodź w francuza". I jeżdżę dalej autami z pod znaku romba już 6 lat.

Dzieki. 6 lat, jak czytam megane II kolegi ma tylko 110 tys przebiegu.

Jakieś problemy, może żadnych czy zadowolony z auta?

Ile czasu posiada auto i ile km przejechał ?

Dodano: 16 wrz 2012 - 14:02

Witam użytkuje megane od połowy maja,udało mi się wyhaczyć od pierwszego właściciela w pełni serwisowane z niewielkim przebiegiem,bezwypadkowe dość dobrze wyposażone.Po przejechaniu 5tys.km uważam,że autko godne uwagi w swojej cenie pod względem komfortu spalania może wyróżniać się od wielu innych marek tej klasy.

Nie wystąpiła przez ten czas żadna usterka wszystko działa bez uwag.

Jeśli już miałbym się czegoś doczepić to lekko źle zestrojone tylne zawieszenie jeśli posiada się kółka 16'' z oponą 205 pierwsze wrażenie na nierównościach drogi typu(łaty dziury koleiny)jakby tył chciał sobie odjechać w bok,ale kwestia przyzwyczajenia i zapomina się o tym.

Też dużo czytałem o meganie negatywów,pozytywów- rozmyślałem brać nie brać-początkowo skłaniałem się ku DCI ale jakoś koledzy,forum wybili mi z głowy,z mojej strony polecam ten samochód z jedną uwagą-szukać szukać i szukać prawdziwego rodzyna a nie będzie sprawiał problemów.

Pochwalić się mogę spalaniem;

trasa 700km z czego 600 autostrada A4 x3 średno 6,2L

miasto,wieś,miasto średnia 7,0L

w poniedziałek kolejne 700km A4 sprawdzimy czy się powtórzy.

Polecam.

Dziękuje. Prawie nowe auto-taki przebieg, spalanie super.

To opina na plus - oby większość była takich.

[impio]

mam dwie meganki

- I phII dTi 2003 spalanie 4,5-5,5/100

- II phI 1,6 16v LPG spalanie 8,5*/100 przy prędkości 170-180km/h spalanie 12,5/100 całkiem, całkiem

naprawiam tyle co się zepsuje, niestety w tych francuzach potrafią się zużyć klocki hamulcowe, łożyska, rozrząd trzeba wymienić masakra jakaś nawet płyn do szyb trzeba dolać! nie wspomnę, że i olej wypadałoby sprawdzić oraz wymienić... Z poważniejszych wymian: wymiana dywaników na gumowe, aby zimą woda się na nich gromadziła ... :D

... nie oddałbym meganek za żadne niemieckie padło :D

ps

zwracać uwage na emitoikonki :D

* jazda dynamiczna przy prędkościach 110/140, przy spokojnej jeździe myśle, że o litra można zejść

[aston76]

Dzieki. 6 lat, jak czytam megane II kolegi ma tylko 110 tys przebiegu.

Jakies problemy, może żadnych czy zadowolony z auta?

Ile czasu posiada auto i ile km przejechał ?

 

Najpierw było Twingo 3 lata w rodzinie i nadal jest teraz w posiadaniu Taty (nic się psuje do dnia dzisiejszego). Megana mam od 3 lat i miało przebieg według licznika 67tyś km. Poza uszkodzoną sondą lambda (2 razy padły grzałki) nic się elektrycznie z nią nie dzieje. Auto ma 9 lat. Z napraw mechanicznych to musiałem wymienić łączniki stabilizatora, wymienić kolumny Macphersona oraz końcówkę drążka. Wcześniej były wymieniane cewki przez poprzedniego właściciela (zapłacił w ASO za jedna a wymienili komplet). Przebieg według licznika 110tyś km plus minus 30tyś. km zdjęte z licznika kiedyś w komisie.

Edytowane 16 Września 2012 przez aston76

[sekal]

naprawiam tyle co się zepsuje, niestety w tych francuzach potrafią się zużyć klocki hamulcowe, łożyska, rozrząd trzeba wymienić masakra jakaś nawet płyn do szyb trzeba dolać! nie wspomnę, że i olej wypadałoby sprawdzić oraz wymienić... Z poważniejszych wymian: wymiana dywaników na gumowe, aby zimą woda się na nich gromadziła ... :)

hahaha :D

nie oddałbym meganek za żadne niemieckie padło :P

:D :D

[D-M]

3 Scenic obecnie - od 9 lat tylko Sceniki. Wymiany cewek, jakieś końcówki drążków, wahacz jeden w I. A i tłumik w I. Podnośniki przednich szyb oba. To chyba wszystkie naprawy. Najpierw 2.0l benzyna, potem 1,6 teraz 1,4. W sumie przejechałem ok 150 tys km. Niemca bym nie chciał i nie kupił.

Nie kupuje się Fiatów, Fordów oraz aut francuskich. :D

i folcwagenów :D

[pizza]

Scenic IIphII 1.6 16V z 2006 kupiony w styczniu 2007 (od nowości). W chwili obecnej przebieg 93000 km. Cewka żadna, co pewien czas padają górne łożyska MacPhersonów. KZFR wymienione przy okazji wymiany rozrządu w maju (żeby sie z nim nie szarpać a była jedna robota). Ten egzemplarz miał akurat problem z klimatyzacją, stanęła na dębowo sprężarka, wymieniona na nową juz po gwarancji w maju (placiłem tylko za robociznę, naprawa w ASO). Poza tym jeden łącznik stablizatora, raz tarcze i klocki z przodu (na gwarancji). Aha, no i tydzień temu akumulator, ale to chłam był, FIAMM go wyprodukował i już padł... Średnie spalanie przy jeździe miejskiej to 9,2-9,8 l/100 km. W trasie najniższe jakie osiągnąłem to 7,3 l/100 km. Zapakowany na maksa z boxem na dachu wypija ok. 8,7-9 l/100 km. w trasie.

 

Drugi samochód: Grand Scenic IIphII 2.0T z 2007 (krajowy) kupiony jesienią 2010 r. z przebiegiem 73000 km. Teraz ma 115500 km. Wymieniony rozrząd (luty br.) wymienione elementy zawieszenia przedniego (tuleje, końcówki, drążki, sworzeń wahacza). Regenerowana przekładnia kierownicza. W lipcu uszczelniana klimatyzacja (cały układ rozkładany i składany na nowo był spory wyciek czynnika). Cewka żadna, turbina w całości. Musiałem wymienić komplet opon i też kilka razy wspominane górne łożyska przednich kolumn (chyba 2 razy przy czym kupując go już wiedziałem że ma je do wymiany). HF czasem ma humory i zdarza się że nie mogę zamknąć samochodu klawiszem w drzwiach kierowcy, po kilku dniach sam zaczyna działać. Oprócz tego żadnych atrakcji elektronicznych. Aha, w obu samochodach często zdychają żarówki świateł mijania (H7).

 

Oprócz tego miałem jeszcze w okresie 05.2007-03.2011 Scenika IphII 1.6 16V (bez KZFR). Kupiłem przy przebiegu 114800 km. sprzedałem przy 160500 km. Jedna cewka padła, akumulator trzeba było wymienić, automat rozrusznika. Jeden drążek kierowniczy i łożyska przednie przy 155000 km. Samochód był bezproblemowy poza takimi szczegółami. Że rozrząd robiłem, wymiany tarcz i klocków, to chyba jasne. Oleju też.

 

BTW jeżeli czytasz opienie "co kupić" z "Auto świata" to zasadniczo tam będą takie informacje. Radzę szukać samochodu po 2006 r. zeby był już po modernizacji (phII), trochę lepsze materiały i kilka chorób wersji przedliftowej usunięte. No i lepeij mieć jakiegoś mechanika co wie jak z francuzem rozmawiać a nie pitoli jak potłuczony że to chłam a robi tylko świeże i niemożliwe do zarżnięcia Golfy II.... No i ma odpowiednie nardzedzia a nie chrzani że rozrządu we francuzach to nie dotknie do to jakiś koszmar. Jak ma p;ojęcie i zainwestował w narzędzia to zrobi bez mrugnięcia okiem.

[Luke16]

Ja napiszę tak.. miałem łącznie z tatą VW, Fiata, Skode, Opla, Cytusa, i Toyote... Napisze tak kto raz Renault posmakował już w niej zostanie ... Ja mam podobny stereotyp co do aut niemieckich że ich się nie kupuje bo jakiś helmut wytłukł na maxa :D ... Ja tam lubie auta na F :D

[MaArek77]

No to super.

Trochę sie uspokoiłem.

Auto kupie w Niemczech, mozna za ok 4.000-5.500 Euro zakupić autko z przebiegiem 90-130 tys km z lat 2004-2005.

No wiem że najlepiej wersje po lifcie po 2006 roku ale tutaj chodzi o kase.

 

Calosc wraz z sprowadzeniem do Polski i zalozeniem nowej instalacji gazowej mialaby sie zamknac w kwocie 20-24 tys zl.

 

To bylby mój pierwszy francuz.

No i chcialbym jakies drozsze wersje ale nie lubie karty "hands free" nie tylko poprzez opinie o problemach z nimi ale wole kluczyk.

 

Z wyposazenia wazny jest Climatronik, szyby elektryczne z tyłu, ESP i parktronik oraz moze tempomat.

Alufelgi tez ale to mozna dokupic.

 

W Niemczech takie auta sa i raczej pewne bezwypadkowe ale nie sa tanie.

Ja bardzo dbam o samochod i wole przeplacic te 600 Euro a kupic cos dobrego

[Rolandzikl]

Bez względu na to czy auto będzie miało Hands Free czy nie to Ty napewno nie będziesz miał standartowego kluczyka. MII ma kartę, którą wkładasz do czytniki w konsoli środkowej(auto bez HF) lub trzymasz w kieszeni(auto z HF). Za 20-24 tyś to Ty i w Polsce takie auto znajdziesz. Powodzenia.