Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

odpala jak krew z nosa, pomocy


megane5555

Rekomendowane odpowiedzi

Problem z zapalaniem. Rano, lub nawet jak troche dluzej postoi, gdy odpalam, zalacza sie od razu, ale obroty spadaju, trzesie i w rezultacie gasnie. czuc paliwem. Czasem za drugim lub trzeciem razem sie uda. Potem musze chwile postac, zeby silnik zaczął ładnie chodzic, ale jak ruszam, musze dodac wiecej gazu, bo zadusi sie i zgasnie. Potem przez kilkaset metrow nie ma mocy za bardzo, musze go przygazowac, potem normalnie. szapie jak dodaje i ujmuje gazu. dzieje sie tak od kilku miesiecy, bez zmian. Aha, przeczyscilem przepustnice, nie była brudna za bardzo megane 2003, 1.6 16v nie wydaje mi sie ze to kzfr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 raz zakładasz ten sam temat. Jeden został zamknięty. Odpowiedz już otrzymałeś. Sam napisałem o KZFR. Po drugi nikt nie ma szklanej kuli i nie widzi auta twojego na odległość. Najlepiej zrobisz podłączając auto rano u mechanika pod clipa. I będzie wiedział o ile trafisz na kumatego gościa co dolega silnikowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

megane5555 forum nie pojawiło się nagle, nie wiadomo skąd, raczej TY nagle tu trafiłeś i zadajesz pytania, na które na forum już są odpowiedzi. Wystarczy trochę chęci, a nie czekanie na gotowca.

Niektórzy zapominają, że to tylko tekst, no czasami trafiają się multimedia, ale to nie to samo co widzieć i słyszeć auto stojąc przy nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może być KZFR. Miałem podobne objawy w czerwcu/lipcu. Po wymianie oleju w sierpniu auto zapalało normalnie, niemniej pod koniec września objawy powróciły. Zapalało i gasło, "grzechotało" po odpaleniu, zwłaszcza gdy parkowałem "z górki" i było zimno o poranku. Skorzystałem zatem z porady z jedego z wątków niniejszego forum i dolałem troche więcej oleju, tak aby poziom sięgał mniej więcej kreski "MAX" na bagnecie. Mijają 3 tygodnie i auto zapala normalnie. Nie słychać również charakterystycznego "grzechotu"! Model, silnik ten sam: 1.6 16v. I pomyśleć, że miałem już wymieniać koło KZFR! Pozdrawiam. Paweł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!