Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Zrywanie zapłonów,drgania-problem rozwiązany!


Rekomendowane odpowiedzi

Szperałem w całym necie,ale jedno czego dowiedziałem sie o wypadaniu zapłonów to,,zawory,rozrząd,cewka,przewody itp'' czyli mnóstwo ble-ble-ble. Postanowiłem sam pogłowkować nt. wpływu czujników na pracę silnika.

Nie bede rozwodził się o wszystkich które sprawdzałem a skupię się na tym,,właściwym'',odpowiedzialnym u mnie za wypadanie zapłonów i drgania silnika na wolnych obrotach.Wszyscy skupiali się na pomiarze rezystancji i uznawali,że skoro się zmienia to jest ok. Niestety ale na czasy wtrysków i pracę sterownika wpływ ma wysokość napięcia zasilającego czujnik a co za tym idzie wazne jest napięcie widziane przez sterownik a nie sama rezystancja czujnika.

 

CZUJNIK TEMPERATURY PŁYNU CHŁODZACEGO.

 

Czujnik ten uzależnia czas wtrysku od temperatury płynu w układzie.Dopóki miałem uszkodzony termostat i silnik rzadko przekraczał 70st. wszystko było ok. Po wymianie termostatu silnik trzyma 90st. i czujnik temperatury wchodzi w zakres niskich rezystancji(245ohm) i przy zasilaniu 4,89V(powinno być 5V)przekazuje do ECU napięcie 0,32V(zaniżone) czyli tak jakby pracował w około 120st. i sterownik wtrysku widzi pewnie przegrzanie silnika. Napięcie jakie powinien dostawać z czujnika powinno zawierać się w granicach 0,6-0,8V przy w pełni rozgrzanym silniku.Wtedy czas wtrysku i mieszanka jest optymalna w całym zakresie obrotów.

Ja będę szukał spadku napięcia na czujniku albo pójdę na łatwiznę i żeby to skorygować wstawię rezystor 100ohm w szereg z czujnikiem wtedy zamiast 0,32V otrzymam na wejściu ECU ok.0,5-0,6V. Obroty się ustabilizują,zapłony przestaną wypadać..no i spalanie,wiadomo...albo zostawię potencjometr w kabinie i sam będę regulował(skracał) czas wtrysku przy dojazdach na krótkich odcinkach. Całe lata jeździły silniki z ręcznym ,,ssaniem'' i było ok.

 

Tak wyglądała u mnie praca silnika z czujnikiem i potencjometrem z rezystorem.

 

post-47116-0-93985700-1352218928_thumb.jpg

post-47116-0-32455100-1352218953_thumb.jpg

post-47116-0-89768000-1352218972_thumb.jpg

post-47116-0-51025700-1352218999_thumb.jpg

post-47116-0-03353400-1352219097_thumb.jpg

post-47116-0-71306600-1352219226_thumb.jpg

Edytowane przez tom2125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym rozwiązaniem jest ta prowizorka ?

Nieee, no chyba aż za takiego druciarza mnie nie masz? To był tylko tester czujnika.Dla pewności musze jeszcze pomierzyć czujnik w trakcie rozgrzewania silnika od którego momentu zaczyna rwac zapłony. Ale chyba dobrze wykoncypowałem, że zbyt niskie napięcie na sterownik może wprowadzać mu błędne dane i ogłupiać, sugerując np. gotowanie sie już silnika itp. Edytowane przez tom2125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałem Cię urazić, ale w tytule posta napisałeś, że "rozwiązane". A faktycznie to problem został zdiagnozowany.

Borykałem się z tym samym problemem, nawet wymieniłem czujnik. I co ? I nic. Nadal od czasu do czasu zapłony wypadają. Dodatkowo podmianie/wymianie podległy przewody, cewki, świece i komputer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal od czasu do czasu zapłony wypadają

No właśnie..być może napięcie po czujniku jakie dostaje sterownik jest poniżej jego,,mapy pamięci'' i próbuje coś tam korygować po swojemu. U mnie spadek na czujniku jest do 0,32V i zapłony wypadają a na rezystorze zastępczym trzyma 0,6V i ani jeden zapłon nie śmie wypaść.Dlatego kombinuję jak nie dopuścić do spadku poniżej 0,5V..albo zaryzykuję i kupię nowy czujnik.Na wtyczce bez podłączonego czujnika mam 4,89V i być może po drodze mam taki spadek U, że przy podłączonym mam 4-4,5V i w tym spadku tkwi problem zaniżonego napięcie na sterownik...ale sprawdzić to można tylko przy temperaturze 0 st. na zewnątrz żeby mieć jakiś punkt odniesienia :(

 

Nigdzie nie doczytałem się tego, ale tak myślę że sterownik wchodzi w jakiś tryb awaryjny albo głupieje przy sygnale z czujnika poniżej 0,5V.

 

Wczoraj sprawdziłem doświadczalnie. Przy schodzeniu napięciem na ECU poniżej 0,55V sporadycznie wypadały zapłony a poniżej 0,5V regularnie.

Edytowane przez tom2125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

No właśnie Tom. Daj znać czy nadal jeździsz z tą prowizorką z potencjometrem? A może wymieniłeś czujnik temperatury na nowy? W ogóle jak sądzisz - czy spadki napięcia na czujniku są spowodowane samym czujnikiem czy może prąd "ginie" gdzieś po drodze? Pochwal się z łaski swoimi przemyśleniami. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a próbowałeś zamiast potencjometru wpiąć kondensator z jakimś mostkiem? Mógłby utrzymać napięcie po spadku. Wiadomo taka naprawa likwiduje tylko objaw a nie przyczynę. Można by dokładnie zbadać stan złączek i przewodność pomiędzy komputerem a czujnikiem temperatury bo gdzieś ten spadek napięcia musi mieć powód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekaw czy prześledziłeś ścieżkę kabli z czujnika do ecu bo skądś takie dziwne wahania muszą się brać (rozumiem francuska elektryka ale takie rzeczy nie powinny mieć miejsca), ja np. tymczasowo spróbowałbym dać nową kostkę do czujnika poprowadzić nowe kable do ecu i ewentualnie wymienić sam czujnik. Istnieje też możliwość histerezy elektromagnetycznej i stąd takie wahania napięć, w takim przypadku wystarczyło by zastosować ekranowane przewody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Daj znać czy nadal jeździsz z tą prowizorką z potencjometrem?

Jeździłem cały czas..dobrze,że nie zdecydowałem się na remont belki,bo...bo meganka uległa wypadkowi,skosiłem słupek na trasie i prawie zgięła się w pół..ale zaoszczedziłem na lawecie i jeszcze przejechałem 80km :) A potencjometr dobra rzecz,sam sobie ustalałem czas ssania. i do feralnego 12 stycznia w mrozy działało to fajnie.

Teraz śmigam Fordem 1,8D i przy spalaniu ON na trasie 4,3-4,5l/100 wychodzę jak w megance na LPG :) ..no i brak jakiejkolwiek elektroniki,immo,czujników,DPF itp. badziewia ekologicznego.

 

Dodano: 05 lut 2013 - 09:15

czy spadki napięcia na czujniku są spowodowane samym czujnikiem czy może prąd "ginie" gdzieś po drodze?

..chyba ginie,ale patent z potencjometrem naprawdę sprawdzał się znakomicie..i zabawa fajowa w oszukiwanie fabryki.

Edytowane przez tom2125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!