Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Problem obrotów


krzychoo900

Rekomendowane odpowiedzi

Po adaptacji jest dobrze bo błąd sie wykasowuje i przez pewien czas sterownik,,na świeżo''próbuje dzielnie skorygować usterkę. Potem błąd sie utrwala i klops. Poza tym rozkalibrowanie silniczka przepustnicy jest pewnie minimalne i czasem przepustnica opada tyle ile powinna.Ośka wciskana jest w jakiś plastik silniczka? Rozbierałeś przecież.Może wklej ją na coś żeby siedziała sztywno w silniczku?

Edytowane przez tom2125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz potencjometr na pedale gazu,tak? Pełni on rolę czujnika przepustnicy

Mieszasz. Ten potencjometr jest odpowiednikiem linki gazu. Podaje on informację do ECU o wychyleniu pedału gazu, a ten steruje między innymi wychyleniem przepustnicy. W tej puszcze na przepustnicy, oprócz elektroniki, jest również silniczek krokowy, który wychyla i zamyka przepustnicę. ZTCW to jak na razie nikomu nie udało się dobrać do elementów wykonawczych i ich naprawa.

Zwykle też tą przepustnicy czyści się jedynie poprzez wyczyszczenie kanału dolotowego.

próbował zrobić adaptacje na kts, której nie mógł tam wykonac

To się zgadza, znajdź kogoś kto ma CLIP-a i niech Ci zrobi przyuczenie przepustnicy.

Zastanawiam się, czy nie spróbować wykonać samoadaptacji.

Polega to na tym, że rozpinasz klemy na akumulatorze na kilkanaście minut, podłączasz i włączasz zapłon, bez rozruchu.

Powinni być słychać, że coś tam pracuje. Wyłączasz zapłon, znowu powinno być słychać pracę silniczka, po 1-2 minutach, ponownie włącz zapłon i tym razem odpalasz. Niech silnik trochę popracuje. Możliwe, że ECU "poprawi" sobie odczyty.

To co piszesz o klimatyzacji to jak najbardziej mogło to poprawić chwilowo zachowanie silnika. Spowodowane jest to raczej tym, że standardowo przy włączeniu klimatyzacji ECU podnosi obroty silnika.

Znalazłem też to poczytaj może do czegoś dojdziesz.

Przypuszczam też, że masz problem z kabelkami, gdzieś jest słaby styk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszasz. Ten potencjometr jest odpowiednikiem linki gazu

On jest sterowany linką i gdyby była długa to ten czujnik mógłby być w komorze silnika. Jest on chyba jednak odpowiednikiem czujnika położenia przepustnicy w innych megankach i informuje sterownik o potrzebie zwiększenia wtrysku bo naciśnęliśmy pedał czyli tak jakbyśmy uchylali przepustnicę linką. Wtedy sterownik każe temu silniczkowi uchylić ją i dopuścić powietrza. Przepustnica jest tylko sterowanym zaworem powietrza ale w całym zakresie. Na wolnych też-spełnia rolę naszego krokowca dopuszczając tyle powietrza ile trzeba do podtrzymania wolnych obrotów. Sterownik trochę inaczej działa ale za czas wtrysku odpowiada pedał z potencjometrem czyli nasz pedał z linką zakończoną czujnikiem położenia przepustnicy.

Mylę się?

Edytowane przez tom2125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca.

On jest sterowany linką

Zgadza się, ale to raczej jest rozwiązanie konstrukcyjne. Ktoś tak to właśnie wymyślił, z tym, że linka nie steruje przepustnicą tylko potencjometrem, zmieniając jego rezystancję, a ta odczytywana jest przez ECU.

Tak jak piszesz, ECU "odczytuje" położenie pedału gazu (rezystancję) i odpowiednio podaje sygnał na przepustnicę.

Ta skrzynka z boku, zamontowana na przepustnicy jest właśnie elementem wykonawczym. Na pewno jest tam silniczek krokowy, ale nie taki standardowy i potencjometr który informuje ECU o wychyleniu przepustnicy, sygnał zwrotny.

Z tego co udało mi się znaleźć to element ten jest nie naprawialny, ja przynajmniej nie natrafiłem na taką informację.

Chociaż uważam, że skoro dało się takie coś skonstruować to na pewno da się to naprawić. Trzeba tylko znaleźć zapaleńca, który się tym zainteresuje.

Nie wiele jest w ogóle informacji na temat tego rozwiązania, podane są, o ile dobrze pamiętam informacje dotyczące napięć na wtyczce i to że należy przeprowadzić adaptację za pomocą CLIP-a.

Tego typu przepustnice i takie sterowanie pedałem gazu jest w tej chwili w większości, aut które mogą być wyposażone w tempomat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki P_r_z_e_m_o za naprowadzenie mnie znowu na dobrą ścieżkę:mrgreen:

Mam pytanie jeszcze do Ciebie, czy mam wykluczyć ten pedał gazu??- ja myślę że tak, chociaż nie jestem pewny....

O tej samoadaptacji to coś słyszałem, tylko robiłem to w zły sposób, odpinałem akumulator po jakihs 15 min zapalałem samochód. Spróbuję tym sposobem.

Jak nie to gdzieś po świętach jak będę w zmc. podjadę znowu do renault... jak poprzeglądam styki i te kabelki- być może tkwi w tym problem:|. Wiem że znajomy mechanik też miał z tym problem, dał do jakiegoś elektryka i po 2 dniach mu coś tam zrobil ale co to nie sam nie wiedział. Map sensor podmieniałem i uszczelnialem silikonem.... przepustnice czyscilem, chociaż nie wiem czy znowu tego nie zrobić?? oringów nie ma chyba sensu też zmieniać bo wyższych obrotów nie lapie, tzn nie ssie lewego powietrza??

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Nie widziałem Panowie wczoraj wypowiedzi na tej stronie:) To co byście dokładnie zrobili na moim miejscu??? (Ten plastik przy przepustnicy kiedyś odkręcałem i ścinałem nożykiem 2 takie nity które znaczyły że nie powinno być to rozbieralne, na moje oko nie dało się tam nic zrobić same zwoje, chociaż nie znam się na elektronice) luzu ta cała grodź na moje oko wcale nie miała w żadną tam strone.... Teraz tak czego dokładnie mam szukać jak wrócę do domu, mam szukać 2 przepustnicy?? wolał bym nie:| bo to to już chyba w ostateczności jak gasł by mi przy każdym zbijaniu biegu. Na co zwrócić uwagę, co takiego mogę sprawdzić?? Pozdrawiam.

 

Dodano: 21 mar 2013 - 12:33

Witam ponownie po długim czasie:)

Nie odzywałem się jakiś czas żeby nie zapeszać że wszystko jest w końcu w porządku.

Od tamtej pory nic nie grzebałem, sprawdziłem tylko kostki i nic więcej. Pojechałem do Renault do siebie w Zamościu, żeby pogadać co może być jeszcze przyczyną falujących obrotów. Pewien znajomy powiedział że niby nie mają z tym nigdy problemów jeśli już coś się dzieje to tylko czyszczą i wymieniają origni i jest wszystko ok. Przedstawiłem mu całą historie, pytałem czy przyczyną może być zepsuty komputer itp itd.... i czy może być jakieś nowy soft sterownik do przepustnicy..... Podłączyliśmy komputer który oczywiście nic błędnego nie wskazał. Sprawdził czy jest dostępna aktualizacja ECU co okazało się jego i moim zdziwieniem że pojawiła się taka aktualizacja dla mojej reni... Było to nazwane przez renault aktualizacja zapłonu czy jakoś tak.... Zainstalowaliśmy tą aktualizacje zrobiliśmy adaptacje.... Przejechałem już do tej pory dobre ponad 1000km. I jak do tej pory jest wszystko w porządku. Samochód ożył tak jak bym mu z 10 km dorzucił silnik wydaje mi się jak by troszkę inaczej pracował. Prawdopodobnie każdy kto ma ten problem ma pierwsze wypuszczone renault z elektryczną przepustnicą nie do końca "dopracowane". Myślę że komuś się przyda to co napisałem.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!