Ekonomia - diesel, benzyna czy LPG

[brudijr]

Akurat ma mechanika, który może naprawić taką skrzynie za dobre pieniądze, a auta z uszkodzonym automatem są o wiele tańsze :blink:

[pauliosss]

Na takiej podstawie że mam DCI 102 i sąsiad miał DTI też nim jeździłem czasami to na kręcenie palił mu 5.5L gdzie w dci nie osągalne, a na trasie 4.5 nawet czasami niżej, też nie wierzylem ale się przekonałem.. Dci oszczędnie niżej 5.3 nie zejdę, a krecenie 7L. A co do tej strony, popatrz sobie jakie głupoty tam wypisują: 35% autostrada, 15% trasa i 50% miasto średnia 4.7L te wszystkie opinie o spalaniu w internecie to jest śmiech na sali, tak samo jak czytam o scenicach RX4 miasto 6.5L trasa 5.0 a w rzeczywistości miasto 8-9L trasa 7L.

 

Ja bym chciał automata, ale przerażają mnie koszty napraw skrzyni jak się zepsuje...

Edytowane 11 Października 2013 przez pauliosss

[sylwekdm]

Wkleję post z innego forum, kolegi który również jest zarejestrowany u nas pod nickiem Witman:

"Miałem okazję porównać spalanie dwóch prawie identycznych aut jeden z LPG Renault Scenic 2,0 16V 146KM waga 1580kg z kierowcą, drugi diesel Renault Scenic 1,5dci 110KM waga 1510kg z kierowcą.

Oba auta jechały autostradą nocną porą praktycznie jeden za drugim z włączonymi tempomatami ustawionymi na 136km/h, odległość 260km.

Wyniki są następujące:

Scenic diesel 1,5dci spalił 6,1/100km ropy

Scenic z LPG 2,0 16V spalił 9,2/100km gazu co daje nam w przeliczeniu 3,76/100km ropy.

Cena ropy 5,25zł, LPG 2,15zł.

Jak widać z obliczeń diesel droższy o ponad 60% od LPG.

Pomijając fakt, że Scenic 2,0 16V jest cięższy i mocniejszy o 36KM dieselek marnie wypada.

Policzyłem też szybko, że różnica LPG vs. diesel przy dystansie 100tys.km wynosi prawie 12tys.zł :blink:"

Całość postu i opinii tutaj:

http://lpg-forum.pl/post425817.html?hilit=witman#p425817

 

Inne porównanie użytkownika Witman:

Mam nowy test tym razem z Citroenem C4 Picasso 2,0HDI 138KM i mój 2,0 16V LPG masa pojazdów podobna, gabaryty podobne, ta sama trasa autostrada A1 i A4 tempomat 140km/h.

Wyniki:

2,0HDi 6,5/100km ON

2,0 16V 9,3/100km LPG = (3,78/100 ON)

Odnośnie francuzów to mam już trzeciego Scenika i przymierzam się do zakupu czwartego.Wszystkie jeździły i jedzą do dziś na LPG, mają już ponad 200tys.km najechane. Nigdy mnie nie zawiodły i nie miałem problemów z elektroniką, wszystkie były bogato wyposażone i nie pochodzą z salonów europy wschodniej.

W mojej rodzinie i w wśród znajomych jest wiele renówek, nikt jakoś nie narzeka na elektrykę.Nawet sławetna królowa lawet Laguna spisuje się bez zarzutów.

Z tego co wiem w renówkach elektronika potrafi fixować przy zużytych akumulatorach podczas uruchamiania napięcie w instalacji elektrycznej mocno spada a w elektronice pojawiają się stany nieustalone, ja jednak tego nie doświadczyłem.

A diesla jeszcze długo nie kupię chyba, że ON będzie po 2zł, a silniki i ich akcesoria będą w cenie benzyniaków.

 

Kolego, poprawiłem nieco Twoją wypowiedz. Całych postów nie piszemy czcionką pogrubioną, a jeśli jest to cytat, to należy umieścić go w odpowiednich znacznikach. damiar

Edytowane 11 Października 2013 przez damiar

[pauliosss]

tak, masz racje do scenica silnik 1.5 się nie nadaje. Znajomy ma i średnia 7.0L to mówił normalne, ale takie clio, czy meganka to już na pewno 6L by nie bylo. To prawda że w trasie z dużą prędkością większy motor mniej spali, miałem volvo T4 200KM i na trasie przy prędkości do 120km/h paliło mi 8-8.5L PB, co inni widziwiali jak kupowałęm że niżej 15 nie zejdzie. Tak samo weź lagunę 3.0V6 przy tej prędości spaliła by 8-9 benzyny, tylko porównaj krótkie odcinki parę km zimny silnik miasto, który mniej spali 2.0 czy 1.5 dci??

[sylwekdm]

tylko porównaj krótkie odcinki parę km zimny silnik miasto, który mniej spali 2.0 czy 1.5 dci??

Na takie trasy to się kupuje małą benzynkę, bo diesla zajedziesz, a w dużej benzynie będziesz miał wir w baku.

[pauliosss]

Wole 2 lata pojeździć dieslem i go sprzedać niż benzyną, benzyna na krótkich trasach potrafi na prawdę dużo spalić już się przekonałem w szczególności zimą, dieslowi wiem że to szkodzi, ale jednak taniej wychodzi...

[sylwekdm]

Niektórzy kupują autko na dłużej. Kolega ma Scenica I 1.9 dti, dojeżdza praktycznie tylko do pracy ok. 4 km - spalanie 8l. to niech mój weźmie 11 l lpg i 1 l pb to i tak jestem do przodu 13 zł na 100km i nie zajeżdzam tak silnika jak on swojego diesla.

[baciuś]

O masz znowu kłótnia na czym jeździć, co się bardziej opłaca i odwieczna rywalizacja co mniej spali, co więcej. Nie którzy wolą diesle, a inni LPG i benzynę. Ja wolę diesla i tyle, mam też megankę w lpg i też jestem zadowolony.

Edytowane 11 Października 2013 przez aston76

[subratri]

do pracy ok. 4 km - spalanie 8l. to niech mój weźmie 11 l lpg i 1 l pb to i tak jestem do przodu 13 zł na 100km

Znaczy, że starczyły by Ci 2 litry benzyny miesięcznie :blink::blink:

a co do katowania - diesel osiągnie w tym czasie temperaturę a benzyna?? Jeszcze taką nie jeździłem, żeby się na tak krótkim odcinku zagrzała. Co więc cierpi bardziej??

[sKarlosMegane]

sylwekdm - z tego co wiem, to 2.0 w scenicu ma skrzynie 6 biegów ? a 1.5 ma 5 biegów. Kolejna rzecz, to jakie koła i opony miały te auta i które za którym jechało ? Nastepnie w jaki sposób sprawdziliście spalanie ? Wskazanie komputera ?

 

Podałeś przypadki na trasie przy dużych prędkościach, ok to teraz wjedźcie do miasta, zróbcie 200km trasy, jakieś przygazówki, pościgajcie się, trochę sprintów od świateł do świateł, no i normalne poruszanie się w mieście + jakieś korki w godzinach szczytowych, jestem ciekaw jakie będą wtedy liczby ? 2.0 pewnie wykopci jakieś 14 albo i więcej, a 1.5 nie zbliży się do 8.

Na krótkie odcinki i w zimę mówisz małą benzynke ? aha, czyli zasada powinna być taka: na trasę 2.0-2.5 benzyna w LPG, na krótkie odcinki 1.0 a po mieście może 1.6 w LPG, kupię 3 auta i będę wybierał tak jak mi pasuje, na daną okazję, ok ? bez jaj, silnik jest jeden i trzeba patrzeć na wszystkie warunki jazdy. Fakt jest taki, że w duże mrozy na krótkich trasach, LPG nawet nie pierdnie, a PB będzie robił taki wir w baku, że przypadkiem może nas wciągnąć. Są to najmniej optymalne warunki dla LPG, dlatego podawanie wycinkowego przykładu z przelotu na autostradzie przy dużych prędkościach, które są najprzyjemniejsze dla LPG, a dla diesla najmnniej, jest dla was wygodne i korzystne, wtedy to rzeczywiście macie ogromne oszczędności z jazdy :blink:

Edytowane 11 Października 2013 przez sKarlosMegane

[aston76]

Wcale małe silniki w autach za mało nie palą. Siostra ma SC z 900cm³ i pali jej w zimę około 8,5-9l/100km. Moja meganka na jej trasie spaliłaby około 10l/100.

Edytowane 11 Października 2013 przez aston76

[gojgien]

O masz znowu kłótnia na czym jeździć, co się bardziej opłaca i odwieczna rywalizacja co mniej spali, co więcej.

Normalnym jest że temat wraca i wracał będzie, zawsze ktoś ma wyrzuty że kupił to co ma, a lepiej by było jakby zrobił inaczej. Szuka się wtedy usprawiedliwienia dla swojej decyzji zazwyczaj przez wytykanie wad tego, czego nie mamy...

Nie jest to tylko na tym forum ale wszędzie gdzie kierownicy i właściciele jeździdełek mogą napisać co im na wątrobie leży.

Dobrze że przynajmniej w odpowiednim, stworzonym w tym celu temacie.

Jest to dobre i dla forum, bo taki temat gdzie można sobie w oczy skoczyć, a do tego jeszcze w cudzy portfel pozaglądać i okazać zmartwienie jego topniejącą zawartością jest niejako wentylem bezpieczeństwa, jakże potrzebnym by w innych, ważniejszych tematach było spokojnie....

I zazwyczaj taki temat sobie istnieje, dopóty- dopóki ktoś nie napisze, że jego silnik tylko wącha paliwo, albo nawet w czasie jazdy paliwa w baku przybywa.

 

Ja na to wszystko napiszę to co zawsze, ze swojego doświadczenia. Mam sceniola z silnikiem 1,5dCi 106KM i spala mi tyle ile mu naleję, jeszcze nigdy nie wypluł komunikatu, że ma za dużo.

pod moją ciężką nogą pali około 7-7,5l przy jeździe wkoło komina, zazwyczaj zakupy i po świeże pieczywko niecałe 2km. A kto mi zabroni???

I guzik komu do tego jak silnik to znosi i co w nim będę wymieniał i za ile. Sam to sfinansuję, nikt nie musi się dokładać.

Przez rok zrobiłem 5500km, a średnia prędkość to 29km/h. Licznik okresowy sam się kasuje jak dojdzie do końca, obecnie od grudnia 2010 nabija się drugi. Lubię diesla i nawet jak do niego dopłacam, to nie mam zamiaru zamieniać na benzynę, a tym bardziej na LPG.

Edytowane 11 Października 2013 przez gojgien

[subratri]

Normalnym jest że temat wraca i wracał będzie, zawsze ktoś ma wyrzuty że kupił to co ma, a lepiej by było jakby zrobił inaczej

Mam wrażenie, że to ja rozpętałem tę burzę (bądź się czynnie do niej przyczyniłem)

Zapewniam że moje przesłanki były całkowicie odwrotnie. Od kąd mam diesela, przestałem się zastanawiać nad tym czy mogę gdzieś jechać i czy mnie na to stać. Przestałem grzebać w autach w każdej wolnej chwili a jak śmigam przez niemcy to nie zastanawiam się nad tym czy mnie stać na to, żeby jechać te 5 km szybciej. Czy mogę przekroczyć 160 i czy aby dojadę do kolejnej stacji... Te problemy przestały mnie dotyczyć. I chwała temu kto wprowadził do samochodów CR!!

A co do porwnania... No ciężko z tym dyskutować. Może i tak by było, wskazania jednak pochodzą raczej z komputera bo C4 to to samo co 307 a mi w 307 komputer właśnie pokazuje 6.6 a realne jest 5.8

[sKarlosMegane]

Więcej nie będę wypowiadał się na temat co ekonomiczniejsze i po krótkim przemyśleniu na podsumowanie powiem tak, ludźie jeździjcie na PB/LPG jak najwięcej, bo to najoszczędniejsze i najbardziej opłacalna opcja na tę chwilę. Pomyliłem się w moich poprzednich wypowiedziach bardzo. Nie ma nic tańszego i mniej awaryjnego od silnika benzynowego, w dodatku zasilanego LPG.

Diesel to przeszłość i sypie się na potęgę. I mam nadzieję, że ceny części do diesla i ceny ON spadną poprzez mniejszy popyt :blink:

Edytowane 11 Października 2013 przez sKarlosMegane

[gojgien]

Mam wrażenie, że to ja rozpętałem tę burzę

Absolutnie nie miałem zamiaru nikogo palcem wskazywać, nawet się nad tym nie zastanawiałem, a nawet nie mam prawa i powodu tego robić. Ot obserwacja tematów na tym forum i kilku innych do takich wniosków doprowadziła.

Od kąd mam diesela, przestałem się zastanawiać nad tym czy mogę gdzieś jechać i czy mnie na to stać. Przestałem grzebać w autach w każdej wolnej chwili

Także jestem zadowolony z posiadania diesla i to już w moim 3 kolejnym aucie i właśnie dlatego go lubię.

Nieistotne że inne mogą być tańsze w eksploatacji, nawet nie wytykam felerów benzynek i gazowników ich właścicielom. Sami wiedzą najlepiej gdzie te felery są w ich autach i ile ich jest.

 

Dodano: 12 paź 2013 - 00:47

.... ludźie jeździjcie na PB/LPG jak najwięcej, bo to najoszczędniejsze i najbardziej opłacalna opcja na tę chwilę.....

...Nie ma nic tańszego i mniej awaryjnego od silnika benzynowego, w dodatku zasilanego LPG....

...Diesel to przeszłość....

...I mam nadzieję, że ceny części do diesla i ceny ON spadną poprzez mniejszy popyt :blink:

I oby Ci się sprawdziło... :)

Przy okazji i ja na tym skorzystam- jak zaistnieje taka potrzeba hehehe :blink:

Edytowane 11 Października 2013 przez gojgien