Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Długo kręci na ciepłym silniku po krótkim postoju


muzzyking

Rekomendowane odpowiedzi

Muzzyking piszesz, że do wrzątku wrzuciłeś czujnik i go mierzyłeś. Takich rzeczy się nie robi bo i po co. Trzeba było czymś metalowym pobudzić czujnik do działania przez przykładania i odejmowanie od niego metalu. I wtedy go pomierzyć. Jak dobrze pamiętam to powinien mieć wartość około 250 omów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to marny ze mnie jasnowidz. :P Spytałem, bo u mnie przepustnica jest elektroniczna i mam pewne podejrzenia w związku z nią.

Gdyby udało się Tobie rozwiązać problem, to daj znać. Trzymam kciuki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"piszesz, że do wrzątku wrzuciłeś czujnik i go mierzyłeś. Takich rzeczy się nie robi bo i po co"-Chciałem sprawdzić jak zachowuje sie czujnik podczas nagrzania a że nie mam nagrzewnicy dlatego wrzucilem do ciepłej wody. Sprawdzalem oba czujniki na rózne sposoby i oba pokazywały bardzo podobne wyniki w takich samych warunkach i wszystkie w granicach normy.

colins - Skoro mamy takie same objawy a dwie różne przepustnice, gdzie z moją już zrobilem wszystko co sie dało to myśle że jednak to nie tam trzeba szukać. Dzisiaj obejrze przewody od czujnika temperatury i sprawdze piny od niego przy komputerze.

Ma może ktoś jeszcze jakieś pomysły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o czujnik temperatury, to rzeczywiście ktoś tu kiedyś podejrzewał, że jego niesprawność może dawać podobne objawy. Kombinował nawet z jakimś potencjometrem podpiętym pod czujnik, którym "dozował" odpowiednie napięcie (które rzekomo było za niskie co powodowało wymienione problemy). Podobno to pomagało, ale raz, że był to półśrodek, a dwa, że w końcu ten kolega przestał się odzywać. Chyba też przegrał z francuską elektroniką i sprzedał auto. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj znowu pogrzebałem przy przepustnicy. Nie jestem za bardzo majętny wiec kupiłem używke i tak jak kupiłem tak zamontowałem i zaczęły dziać sie dziwne rzeczy(wysokie obroty skakanie obrotów itd). Dzisiaj znowu ją zamontowałem ale tym razem przełożyłem nowe uszczelki i czujnik położenia przepustnicy bo ten co był zamontowany wskazywał dziwna rezystencje. Tym razem działy sie inne rzeczy a mianowicie auto odpalilo bez problemów obroty nie skakały ale za to nie trzymał ich wogole i gasł za każdym razem jak poszczałem pedał gazu. Wskazuje to na silniczek krokowy(który przy poprzedniej przepustnicy niby działał dobrze)ale ten powinien sie automatycznie ustawić a nie dzialo sie nic, wyjąłem go i ustawiłem ręcznie(wcisnąłem trochę ten tłoczek)i udało sie obroty się unormowały. Może to on byl przyczyna problemu bo byl otwarty cały czas i na ciepłym silniku sie nie zamykał i powietrze dusiło auto?przy poprzedniej przepustnicy też grzebałem i ręcznie ostawiałem szczelinę a mianowicie trochę ją otworzyłem i dlatego odpalał na zimnym aucie. Jak auto ostygnie to sprawdzę czy będzie tgzw ssanie i może problem będzie wyjaśniony. Najdziwniejsze jest to, że mam mnóstwo części zamiennych, sprawdziłem ich rezystencje i okazało sie że nie zgadzają się z normami? :mrgreen: nie wiem o co z tym chodzi. Może problem u mnie byl złożony z dwóch elementów czyli uszkodzony nie chodzący tłoczek w silniczku krokowym i źle ustawiona przepustnica która tylko maskowała problem uszkodzonego krokowca

 

Dodano: 18 gru 2013 - 12:07

Chyba problem został rozwiązany(chociaż pojawił sie kolejny). Postanowiłem sprawdzić rezystencje wszystkich czujników. Wymieniłem przepustnice (collins podsunął mi pomysł) ale tym razem montowałem czujniki które podawały rezystencje zgodną z tym opisem http://megane.com.pl/files/file/21-opis-czujnikow-silniki-14-i-16-16v/(dzięki P_R_Z_E_M_O). Okazało się że czujnik położenia przepustnicy w nowej przepustnicy dawał nie taką rezystencje jaka być powinna(dlatego wariowały obroty) wiec podmieniłem na starą oryginalną. Po odpaleniu auto od razu zgasło i tylko trzymanie pedału gazu pozwalało utrzymać silnik przy pracy. Zdziwiłem się bo na poprzedniej przepustnicy wszystko było ok. W akcie desperacji jakiś czas temu ręcznie(jak sie okazało nieudolnie) ustawiałem przepustnice tak że była lekko uchylona przez co silnik dostawał dodatkowe powietrze. Silnik krokowy zatrzymał sie chyba w pozycji otwartej więc po prostu cały czas jeździłem tak jakby na wymuszonym ssaniu(stąd pewnie to dziwne dymienie z tłumika). Komputer dawkował małą ilość paliwa na ciepłym silniku a powietrze dostawało się otwartą przepustnicą i zatrzymanym silnikiem krokowym i pewnie dlatego się dusił złą mieszanką. Tylko teraz mam kolejny problem a mianowicie miałem w domu jeszcze 2 zapasowe silniczki krokowe jeden podaje inną rezystencje a drugi podaje dobrą rezystencję ale na pinach A-D B-C. A według instrukcji powinno być A-B C-D. O co tu chodzi? Jak znaleźć odpowiedni silniczek bo wszystkie pasowały wszystkie były identyczne tylko naklejką się różniły z żaden nie działa

 

Dodano: 20 gru 2013 - 19:14

Niestety problem nadal isnieje :mad: Biore sie za wymiane sondy lambda bo zauważyłem że czymś mi pluje auto z tłumika. Jestem na 90%pewny że wina leży w nieodpowiedniej mieszance paliwowej(za mało lub za dużo paliwa na rozruch na ciepłym silniku). Tylko brakuje mi już pomysłów co jeszcze mogę zrobić :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clip zapewne nic nie pokaże. Niestety daremne trudy naszego kolegi utwierdzają mnie tylko w przekonaniu,że problem choć pozornie błahy, w praktyce jest nie do rozwiązania. :)

Edytowane przez colins
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączałem już kilka razy pod clipa. Jest błąd sondy lambda (brak grzania sondy przed katalizatorem)ale nie był to stały błąd wiec dało się je wykasować.Sonde już zamówiłem po świetach wymienie. Grzebie dalej :) . Mam namiary na elektryka który może wgrać "MAP KOMPUTERA"- nie wiem co to jest ale może pomoże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymieniłeś sporo,ale został czujnik podciśnienia w dolocie.Ew. jedź na serwis i może pod kompem coś wykaże.

Jeszcze przychodzi mi na myśl jedna mała sztuczka.Na wyłączonym silniku wyjmuj po kolei bezpieczniki i obracaj je o 180 stopni.Jeśli któryś jest utleniony może taka "magia" pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czujnik podciśnienia w dolocie jakby był uszkodzony to silnik by źle pracował, a mi silnik mruczy jak odpale, bardzo ładnie chodzi, przyśpieszenie jak na tak mały silnik tez jest wystarczające. A bezpieczników nie mam takich które by sterowały w jakiś sposób silnikiem. Takie bezpieczniki są w dieslach(podgrzewaja wode paliwo itp)

 

Dodano: 23 gru 2013 - 10:57

"czujnik podciśnienia w dolocie"-Chodzi ci o tgzw MAP SENSOR lub czujnik ciśnienia zasysanego powietrza?Pewnie też niedługo wymienie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze mam pytanie odnośnie tego problemu. Nie zapala Ci się czasami żółta kontrolka usterki elektronicznej (ta ze spiralką, zwana również "EKG" :)). Bo u mnie w nieregularnych odstępach czasu się zapala. Po ponownym przekręceniu kluczyka zwykle gaśnie, choć zdarzyło się, że nie gasła i jednocześnie zapalała się kontrolka "check" (żółty symbol silnika) i ta już świeciła na stałe. Za pierwszym razem pojechałem do serwisu i na clipie wyszedł jakiś tam błąd przepustnicy. Przepustnica została wyczyszczona, wymieniono oringi i skasowano błędy. Jakiś czas był spokój, jednak problem powrócił i pojawia się w nieregularnych odstępach czasu. Dzisiaj, jak na zawołanie, problem powrócił. Kontrolka "EKG" zapaliła się po przekręceniu kluczyka. Wyłączyłem zapłon i przekręciłem kluczyk ponownie. Niestety kontrolka znów się paliła, a dodatkowo nie zgasła kontrolka "check". Za trzecim razem kontrolka "EKG" zgasła, jednak kontrolka "check" pali się już na stałe. Wypadałoby w takim przypadku pojechać na clipa, jednak znając serwis, to skasują jedynie błąd zamiast znaleźć przyczynę i stówka w plecy. A nauczony doświadczeniem wiem, że po kilkunastu prawidłowych rozruchach kontrolka zgaśnie i tak sama (widocznie tak jest zaprogramowane w module zapłonowym auta) więc póki problem nie jest krytyczny, nie zamierzam z nim walczyć. Silnik przy tym pracuje normalnie, rozwija moc płynnie, no może tylko na biegu jałowym nieco kuleje i ma problem z tym paleniem podobnie jak u Ciebie. Czyli na zimno pali na dotyk, na gorąco także, natomiast po przestygnięciu (gdy nie jest już gorący, ale jeszcze nie zimny) trzeba dłużej kręcić. Francuska elektronika ze mną niestety wygrywa. :P Tym bardziej więc kibicuję Tobie. Może będziesz pierwszy, któremu uda się ją okiełznać. :P

Edytowane przez colins
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta kontrolka check wydaje mi sie że może być od sondy lambda. Może to ona jest problemem. Podaje zbyt dużą ilość paliwa i zalewa świece?Nie wiem. Tak czy inaczej zamówiłem sonde i nowe podobno lepsze świece bosha. Jak tylko przyjdą to wymienie i sie zobaczy czy jest jakaś poprawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast w dalszym ciągu mam podejrzenia w kierunku przepustnicy bądź okablowania (wiązki silnika). Na trop kabelków naprowadziło mnie ostatnie zdarzenie, a mianowicie w czasie pracy silnika zacząłem ruszać kablami idącymi do wtyczki przepustnicy (mam przepustnicę elektroniczną) i w pewnym momencie zaterkotało z przepustnicy (jakby nastąpiło zwarcie) po czym silnik zgasł. Po świętach muszę przyjrzeć się tej wiązce czy aby gdzieś nie mam przetartych kabli. :)

Natomiast odnośnie samej przepustnicy (tej elektronicznej), to czy ktoś mógłby wyjaśnić na jakiej zasadzie taka przepustnica pracuje? Wiem, że naciskając pedał gazu sterujemy potencjometrem zamocowanym na grodzi pod pompą hamulcową. Stamtąd kabelkami sygnał idzie do komputera sterującego pracą silnika i dopiero ten wysyła sygnały do przepustnicy. Czy w samej przepustnicy też jest potencjometr i jakiś silniczek sterujący wychyleniem "łopatki" przepustnicy? Rozbierał to ktoś w ogóle i próbował naprawiać (i nie chodzi o samo czyszczenie tylko o część elektroniczną przepustnicy)?

Edytowane przez colins
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

collins a nie wymianiałeś rozrządu ostatnio? Ja wymieniłem pierścień immobilizera, obie sondy lambdy i listwe wtryskową paliwa, ponadto od spodu można się dostać do pierścienia który współpracuje z czujnikiem polożenia wału i wyczyściłem żąbki i NADAL NIC!!Nic nie pomogło, troche zmniejszyło sie dymienie z tłumika ale wyskoczyła mi kontrolka check engine(żółty silnik), której nie mogę wykasować przez odlączenie akumulatora, więc znowu na komputer musze jechac:((Zostaje mi tylko sprawdzić czy dobrze jest rozrząd ustawiony to jedyny pomysl jaki mi pozostał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!