Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Na co zwrócić uwagę przy odbiorze Megane od dealera?


harc2000

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Po pierwsze chciałbym się przywitać - od jutra stanę się właścicielem Megane, więc wypada zacząć korzystać z forum :)

Chciałbym Was spytać na co zwrócić uwagę przy odbiorze Megane od dealera? Co sprawdzić, o co spytać i co wymagać? Z góry dziękuję za pomoc. Myślę że każda informacja się przyda bo po raz pierwszy odbieram nowy samochód z salonu i jest to moje pierwsze Renault.

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzić czy wersja wyposażenia się zgadza :) Ja tylko z grubsza obszedłem samochód, żeby zobaczyć czy nie ma jakichś widocznych uszkodzeń. Wyposażenie typu trójkąt czy zapas pokazał dealer. Nie ma dywaników w standardzie, więc dokupiłem welurowe, ale to taki sobie pomysł, dosyć drogie a i tak średnio dopasowane, chyba lepiej na allegro kupić. Nie sprawdzałem czy wszystko działa, jakby co jest gwarancja, byle uszkodzeń mechanicznych nie było. Dealer pokazał mniej więcej co i jak się obsługuje no i w drogę :) Sam odbiór i sprawdzenie samochodu trwało dosyć krótko. Nie warto dopytywać się o detale np. co jak dokładnie działa (karta handsfree, elektromechaniczny hamulec itp.), bo sam się przekonałem, że są średnio zorientowani i każdy mówi co innego. A i przeczytaj dokumenty, ja od razu ubezpieczałem u dealera i dopiero w domu się dopatrzyłem, że mam wpisaną inną wersję wyposażenia i musiałem potem prostować.

Edytowane przez Karst
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

posprawdzaj numery nadwozia z tym co masz w dokumentach i na samochodzie, chociaż to się powinno zrobić przed odebraniem FV. Sprawdź wyposażenie samochodu, rzuć okiem na blachę, opony itp.

Aha i prosto z salonu jedź na stację bo paliwka to raczej będziesz miał niewiele ;)

Edytowane przez robpab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzajcie dobrze papiery, urzędnicy i sprzedawcy notorycznie robią literówki w numerach i później trzeba odkręcać. U nas praktycznie przy każdym samochodzie mylili numerki/literki w VIN.

Edytowane przez Krzychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź w przodu czy nie ma uszkodzenia takie ślady od kamyczków. Bo widziałem wiele renault które stały w salonie do odbioru i wszystkie miały ślady w przodu od kamyczków na zderzaku, na lampie czy czasami na masce. Z daleka nie widać ale z bliska już tak.

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś czytałem, że facet odebrał nowe auto z salonu, później się okazało, że auto było malowane. Pracownik salonu uszkodził auto, samochód został naprawiony i normalnie sprzedany jako fabrycznie nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie przyszło mi na myśl tak jak Krzychu aby sprawdzić grubość powłoki lakierniczej. Później w przypadku odszkodowania są problemy. Podam przykład znajomego, który kupił jakieś 10 lat temu nową megi i po ok. 6 latach chciał ją oddać do salonu i wziąć nowe auto. Co się okazało auto było malowane i uznane jako powypadkowe, gdzie na 100% mogę stwiedzić, że żadnej przygody nie miało. Nie warto wierzyć serwisom i może to dziwne ale żądałbym pomiarów lakieru, a jeżeli było domalowywane to taki wpis musi być w informacji ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może głupota, ale możesz zerknąć na zapas z którego jest roku. Już nie jedną Renówkę widziałem, że z salonu wyjeżdzała z kołem, które jest 6-7 lat strasze niż auto :) Polska norma mówi, że opona nowa to taka do 36 miesięcy a w Renault na zapas w nowym aucie dają stare gumy (przynajmniej 2 osoby które znam tak miały). Zawsze to jakieś pole do negocjacji i darmowych welurów :P

Edytowane przez iceman_k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli rdzewieje już od wyjazdu z fabryki...do salonu. Sprzed Przed sprzedaniem, usuwają rdzy rdzę, malują i pchać pchają do klienta i tak to na fabrycznym fabrycznej grubości lakieru.

 

Airbites przed wysłaniem przeczytaj jeszcze raz posta i poprawiaj błędy. Aston76

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Airbites, proszę przeczytaj to co napisałeś zanim wyślesz!

Nikt nie pisał o żadnej korozji. Droga z fabryki do rąk klienta jest długa. Z autem mogą dziać się różne rzeczy. Może zostać uszkodzone podczas transportu czy już na miejscu w salonie. Następnie naprawione i sprzedane nie informując o tym fakcie nabywcy.

Też na jednej z moich Megane miałem fabrycznie grubszą warstwę lakieru. Dowiedziałem się dopiero o tym fakcie przy pozostawianiu auta w rozliczeniu w salonie. Po sprawdzeniu auta przez ASO Renault widzę na dokumencie odbioru przekreślony wpis o naprawie maski. Pytam się o co chodzi. Zaczęliśmy sprawdzanie od maski, miała grubszą warstwę lakieru i pracownik uznał, że naprawiana. Ale po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że całe nadwozie było fabrycznie lakierowane dwa razy. Taką dostałem odpowiedź. Pewnie nadwozie po inspekcji po lakierni miało jakieś wady o pomalowano powtórnie. Nic nie było widać na aucie, lakier był położony bez zastrzeżeń.

Dodam tylko, że auto kupiłem w innym salonie niż pozostawiam w rozliczeniu i byłem jedyny właścicielem a auto było bezwypadkowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno trzeba dokładnie obejrzeć auto na okoliczność uszkodzeń mechanicznch w transporcie. Jak ja odbierałem swoje auto to uszkodzona była dolna gumowa dokładka przedniego zderzaka (przytarcie) i to dość znacznie, oczywiście została wymieniona po zgłoszeniu tego w protokół odbioru na nową na koszt Renault. Ponoć stało się to na myjni przed wydaniem.

Druga rzecz to w środku przy pedale gazu na plastiku osłaniającym konsolę środkową była 5 cm rysa, tego niestety już nie zauważyłem przy odbiorze, podejrzewam, że w fabryce przy montażu ktoś go zarysował.

Edytowane przez altair4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Koledzy!

Bardzo dziękuje za wszystkie informacje.

Przedwczoraj odebrałem Megane. Cudo! Ale... wasze uwagi się przydały - na masce mikro pionowy ślad, który wygląda trochę jak ślad od kleju, ale nie schodzi - będzie polerowana maska. Powyżej na szybie w dolnej części mikro rysa, nie wpływająca na jakość szyby, ani widoczność.

Za szybę mają mi złożyć propozycję jakiś akcesoriów. Nowa szyba to podobno z montażem ok. 2000zł, liczę na akcesoria o wartości m.in. 1000-1500zł. Zobaczymy...

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!