Megane II phII Jakiej pojemności akumulator

[Adramelek]

Witam

Mój obecny akumulator postanowił odejść na emeryturę więc czas na nowy :) Nie mam pojęcia jakiej jest firmy, oraz co ważniejsze jaką ma pojemność, oraz prąd rozruchu ponieważ nie ma żadnej etykiety na nim.

Szukałem i z tego co widzę moja wersja dla jasności 2.0 16v potrzebuje 70Ah ale nie wiem czy to nie za dużo, gdyż do pracy mam 10 minut drogi, więc możliwe, że będzie cały czas niedoładowany.

Mieszkam w Anglii, więc tutaj nie ma zbytnio mrozów, więc to duży plus w okresie zimowym, jeżdżę na podgrzewanych siedzeniach, a w lecie na klimie do tego zawsze składam lusterka, oraz mam zainstalowaną kamerę która zawsze nagrywa podczas jazdy, to by było na tyle jeśli chodzi o dodatki ale nie wiem czy i jaki to ma wpływ na akumulator.

Czy nie lepiej waszym zdaniem zakupić 56-60Ah, 480-550 Amps?

Edytowane 2 Marca 2015 przez aston76

[aston76]

A co za problem raz w miesiacu (szczególnie w zimie) go doładować? Ja miałem w swoim aucie 44Ah, teraz siedzi 56Ah. Auto codziennie jeździ trasy około 2x8-10km. Zdarza się, że przynajmniej 3, 4 razy w tygodniu bardzo krótkie trasy do sklepów po około 2 km. Od czasu do czasu zrobi jakąś większą trasę (od 200 do 600km). Akumulator wstawiłam w tamtego roku w styczniu i do dnia dzisiejszego nie mam z nim problemu (nie ładowałem go, bo na razie nie widzę potrzeby). W twoim przypadku wziąłbym ten 70Ah.

[Adramelek]

Udało mi się ustalić parametry poprzednika który miał 41Ah/320Amps, znawca powiedział że to jakaś Chińska taniocha.

Od 2,5 roku użytkuję ten samochód i nie było problemów z tak małą pojemnością więc wziąłem 56Ah/480Amps konkretnej firmy który i tak jest pojemniejszy od poprzednika więc tym bardziej będzie OK

Więc po co brać 70Ah skoro ja nie przesiaduję w samochodzie na parkingach itd., nie słucham radia i nie uruchamiam silnika jak taksówkarz dziesiątki razy dziennie, a co do ładowania prostownikiem to po prostu jestem zbyt leniwy hehe od tego jest Alternator ;)

Za jakiś czas dam znać czy był to udany zakup w razie jak by ktoś miał podobne wątpliwości, dzięki za rady i pozdrawiam.

[P_r_z_e_m_o]

Sam jeździłem przez ostatnie kilka lat z akumulatorem 44AH prądu nie pamiętam ale coś koła 300A.

Generalnie nie ma problemu, na początku było OK, po paru latach wystarczyło zostawić auto na chwilę z włączonym radiem lub światłami i kicha.

Ledwo kręcił, albo było stęknięcie i trza było szukać dawcy. Fakt wystarczyła malutka dawka prądu i auto paliło. Zresztą, odkąd je mam to zawsze pali na dotyk :).

W zimie, jak to w zimie, czasem zabierałem aku do domku i stawiałem obok kaloryfer. Rano, nawet przy -30°C auto paliło na dotyk.

Teraz wymieniłem na AKCEL 52A/420A (ponoć to VARTA,??) Skusiła mnie cena. Po oddaniu na złom dwóch starych akumulatorów, w sklepie się krzywili ;), wyszło 128 zł.

W sumie do mojego auta zalecany jest akumulator o parametrach 50-60Ah / 400-550A, myślę, że w Twoim przypadku szukał bym aku o podobnych parametrach.