Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

spawane podwozie po wypadku ?


Rekomendowane odpowiedzi

To jest tak zwane partactwo.

Myślę, że to ślad po złej naprawie powypadkowej, wygląda jakby prawy tył dostał z boku i całe wzmocnienie jast przesunięte do środka auta. Ktoś kto dokonywał naprawy, nie wyprostował/naciągnął uszkodzonego elementu. Wspawał górne mocowanie sprężyny, chciał aby zawieszenie było symetryczne i zrobił takiego "babola".

Masakra jakich mamy oprawców wśród mechaników.

Edytowane przez mirecc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewien, że to naprawa, że tak piszesz??????

Nie trzeba nawet być żadnym fachowcem żeby wiedzieć, że gniazdo sprężyny powinno być w całości na tylnym wzmocnieniu a nie wspierać się w połowie "w powietrzu" na dospawanej blasze. To jest 100% pewne.

Szpachla potwierdza naprawę blacharską a jej duża ilość świadczy o złej jakości tej naprawy.

Belka chyba by nawet nie była w stanie tak przestawić wzmocnienia.

Przecież sprężyny by się poddała i zamortyzowała uderzenie a amortyzator by trzasnął jak zapałka a wzmocnienia by nie zgiął.

Według mnie to był dość mocny strzał z boku w tylną cześć auta.

Edytowane przez mirecc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że się mylisz. Być może auto było uderzone (po tym zdjęciu trudno jednosnacznie stwierdzić), ale górne mocowanie sprzężyny jest prawidłowe. U mnie wygląda to dokładnaie tak samo. No chyba, że moje dostało tak samo i tak samo źle zostało naprawione ale to musiał by byś jakiś duży zbieg okoliczności.

A to, że to prawe mocowanie sprężyny dziwnie wygląda to masz rację i też się zdziwiłem jak wymieniałem sprężyny. W każdym razie wszystkie łączenia i spawy wyglądają na fabryczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to masakra!

Jeśli to jest fabryczne rozwiązanie to konstruktor powinien dostać nagrodę Darwina. Oczywiście z pełną konsekwencją wypełnienia wszystkich wytycznych do otrzymania nagrody...

Nagrody są przyznawane pośmiertnie.

Prześlij zdjęcie ze swojego auta bo trudno mi uwierzyć, że to standard. No i jaki to model i rocznik napisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej jest to fabryczne rozwiązanie. Nie widzę żadnej nieprawidłowości.Jedynie jak już jeden z forumowiczów zauważył rdza.Nie spotkałem się z przypadkiem aby takie rozwiązanie było powodem jakiegoś wypadku, przecież z prawej strony jest wlew paliwa idą tam rury przewody w związku z tym zawieszenie trzeba jakoś skonstruować tak by się to pomieściło.W tym przypadku absolutnie nie nazwał bym konstruktorów idiotami, należy wziąć pod uwagę, że auta te jeżdżą po kilkanaście lat i zdaje to egzamin. Nie ma to negatywnego wpływu na bezpieczeństwo. Co do tylnych amortyzatorów faktycznie są takie zapocone, należy się im przyjrzeć i nie wykluczone, że będą kwalifikowały się do wymiany. Zanim ktoś tak ewidentnie wypowie się na temat ewentualnej partaniny blacharsko-mechanicznej wypadało by mieć doświadczenie w tym zakresie.Nie zawsze co nam się nie podoba, bądź wygląda dziwacznie jest wynikiem partaniny. Należy również zwrócić uwagę, że na tych zdjęciach widać fabryczne zabezpieczenie (takie kremowe gluty), jeżeli ktoś by tak spartaczył naprawę na pewno nie pokusił by się stosować fabryczną maśtykę. Co do grubej szpachli na boku auta jeżeli popękała, odeszła czy jak to się mówi kole w oko można wstawić auto do blacharza. Tylko należy zadać sobie pytanie czy gra warta jest świeczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaję, że oceniłem "cudaczne/fabryczne" mocowanie sprężyny jako naprawę pokolizyjną i jak się okazało byłem w błędzie.

Przyznaję, że wynikło to właśnie z braku doświadczenia/posiadania tego auta.

Jednak konstrukcję tę oceniłem tak krytycznie bo jakoś w innych autach sprężyny jest zamocowana "prawidłowo" i nie podpiera się w 50% na blasze. A Twoj argument, że jakoś trzeba było to zawieszenie dopasować bo idą tam węże z wlewu paliwa to mnie na logikę nie przekonuje.

Powinno się jakoś dopasować wlew paliwa do zawieszenia a nie na odwrót.

Edytowane przez mirecc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój argument związany z wlewem paliwa i przewodami idącymi od niego nie miał na celu przekonywać kogokolwiek a jedynie może tłumaczyć takie a nie inne rozwiązanie. Wspomniałem również, że nie spotkałem się osobiście ani też nie natrafiłem na żadną informację świadczącą o wadzie takiego rozwiązania co może przemawiać na jego korzyść.Jestem przekonany, że gdyby można było to rozwiązać ,,estetyczniej" pewnie by tak zrobili.Czasem zdarza się, że zaprojektowanie czegoś co cieszyło by oko wiąże się z olbrzymim kosztem a tak szczerze to jak często przeciętny użytkownik Megane II bądź Scenic II włazi pod samochód i upaja się widokiem podwozia. Ostatnio miałem okazję wymieniać tylne sprężyny i amortyzatory w Scenic II i nawet nie zwróciłem uwagi na różnicę konstrukcyjną natomiast bardzo spodobała mi się prostota i sprawna wymiana, bez użycia ściągaczy do sprężyn, bez kanału, podnośnika a jedynie zwykłe lewarki warsztatowe i grzechotka z nasadkami.Tak więc coś za coś faktycznie po przyjrzeniu się ta asymetria wygląda dość cudacznie ale w zamian przeprowadzenie wymiany amorów i sprężyn to niemalże przyjemność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!