Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Cieknący olej w Renault Megane


zielas

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jako użytkownik wypocin "francuskiej myśli" borykam się od jakiegoś czasu z problemem! Megane Scenic z 1998 roku silnik 2.0 8V benzyna + gaz. Wycieki delikatne oleju z silnika to normalka, ale w zeszłym roku w październiku na trasie zaczął wypluwać mi olej tak, że chlapał na podwozie wydech itp. ale nie tak tragicznie, żeby skończyć jazdę! Diagnoza mechanika=wymiana: uszczelka pod miską, uszczelniacz na wale od strony skrzyni.Olej nadal cieknie.Diagnoza mechanika=wymiana uszczelki pod głowicą. W sobotę wybrałem się w trasę ok 300 km, po 100 km jednostajnej jazdy wypluł mi prawie cały olej. Fakt że jak jeżdzę na krótkich odcinkach 20-40 km i jest wszystko ok i stan oleju trzyma, natomiast jak ruszam w trasę to chyba dostaje za dużego ciśnienia w silniku i gdzieś wypluwa?! Jeżdze w granicach normy 110-130 km/h w trasie. Jakieś sugestie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz odpowietrzenia silnika i w misce tworzy sie za duże ciśnienie. Sprawdz, czy nie wyrzuca Ci też oleju do filtra powietrza. Rada....zdjąć pokrywę zaworów i dokładnie ją wymoczyć i wyczyścić. Przez nią odpowietrza sie silnik. Trzeba dokładnie udrożnic cały labirynt i wszystkie węże jakie od tej pokrywy wychodzą. Powinno pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czasie jazdy na długiej trasie, czyli w długim czasie, wytwarza sie w silniku duże cisnienie oleju i szuka sobie najsłabszego punktu do uwolnienia sie. Najcześciej uchodzi przez filtr powietrza i tam wyrzuca olej. Być może u Ciebie zapchane są wlasnie połączenia z filtrem. Dlatego też zalecam sprawdzenie węży. Sprawdz tę pokrywę zaworów. Czynność mało skomplikowana, a może pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jeszcze tylko podkresle zeby DOKLADNIE ososzuc pokrywe i kanaliki (suszarka i noc spedzona w objeciach kaloryferu powinny sobie poradzic :mrgreen:). oszczedzisz sobie ewentualnej, maloprawdopodobnej, ale mozliwej korozji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :mrgreen: To może jeszcze ja się tu dołączę. Ostatnio odkryłem ślady oleju za silnikiem - pod silnikiem i troszkę pod miską olejową. Ale oleju w ciągu roku ubyło maciupinkę. Troszeczkę. :) Mechanik na przeglądzie powiedział iż to cieknie na łączeniu silnik-skrzynia i żeby "nic tam nie grzebać bo spieprzyć można coś bardziej". Tera tak: wiem iż olej w skrzyni biegów jest :!: Zimering z jednej strony był uszczelniany z drugiej jest troszkę mokry - ot tak poci się. Ale to prawdopodobnie olej z silnika co cieknie z łączenia ze skrzynią biegów. Też tam jest troszkę zachlapane. Ale oleju w ciągu roku prawie nic nie ubyło. I tera tak: lepiej nie uszczelniać michy bo bedzie za duże ciśnienie jak u kolegi tak :) :) Podsumowując czy wyciek na łączeniu silnik - skrzynia jest groźny? I czy jak leciutko poci się pod miską to czy też jest groźne. U mnie nie jest zachlapany filtr ani do góry nic nie uchodzi :!: Proszę napiszcie coś bo teraz to się przestraszyłem czytająć post kolegi Zielasa. :)

Pozdrawiam wszystkich ;-)

 

[ Dodano: 2007-02-12, 23:27 ]

Bo ja już latem chciałem michę uszczelniać ale mechanik mi nie dał. A uwieżcie on jak by chciał zarobić to by zarobił na mnie ile by chciał. Ale tego nie chciał robić. A kumpel powiedział michy nie zaklejaj bo jeszcze coś zassa albo zalepisz tak że będziesz żałował. A ten kumpel się zna. A i ten mechanik nic o tym drobnym wycieku na łączeniu nie wspominał- znaczy się wtedy latem :shock: :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak wyciek na łączeniu silnika ze skrzynią to normalka w renault (przynajmniej w tych egzemplarzach które ja miałem) jednak może być to groźne w momencie dostania się oleju na tarczę sprzęgła (to tak jakbyś posmarował sobie tarcze hamulcowe olejem) a wtedy naprawa nie zamknie się w 500 zł simering kosztuje 50 zł wymiana (ja płaciłem 150 zł za dostęp do warsztatu i narzędzi) przy wymianie proponuję skrócić sprężynkę dociskającą bo problem będzie powracał jak bumerang acha i po wymianie dopiero po 100-300 km przestanie kapać uszczelniacz musi się uleżeć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej, czy pózniej i tak musisz to zrobić. Kolega Robak ma racje. Jak mocniej pusci, to chlapnie na sprzegło i z jazdy nici.

Nie wiem, jaki przebieg ma Twoje auto, ale możesz połączyć to z wymianą sprzęgłą. Wcześniej chyba nie opłaci sie tam zaglądać

Robota to zresztą poważniejsza, bo aby wyjąć miskę olejową łatwiej jest wyciągnąć silnik i skrzynie na wierzch, niż rozpinać cały dół. Przynajmniej u mnie tak było.

Aby wycieku uniknąć na przyszłość trzeba chyba w gornej czesci simerigu /o ile dobrze pamietam/ wstrzyknąć pod cisnieniem trochę silikonu. Tam jest takie miejsce. Jak rozbierzesz to zobaczysz, bo najcześciej wlasnie stamtąd cieknie. Musisz pod cisnieniem, bo inaczej silikonu tam nie wcisniesz.

Miska na obwodzie uszczelniana jest na paste. Tylko na wgłebieniach z tyłu i przodu ma gumowe półksiężyce i dlatego latwiej jest wszystko wyjąć, żeby ją potem dokładnie uszczelnić.

 

I jezeli juz to bedziesz robił, to warto przy okazji sprawdzić i zregenerować /lub wymienić/ pompę olejową i wyczyscic smok. Naprawde warto, bo nieczesto tam sie zagląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie po soczystych tematach kolegów. Po wizycie w serwisie (ASO tam gdzie wymieniałem uszczelkę pod głowicą) oglądąłem razem z mechanikami silnik i od uszczelki sucho a jedymym miejscem gdzie widać wycieki i wskazaniem ze strony serwisu jest odma. Sugerują oczywiscie wymianę pierścieni itp. z tym związane czynności. Mam na liczniku 153000 km , zalewany od 2 lat GTX Magnatec 5W/40 , nie odczuwam spadku mocy, co o tym myślicie szanowni koledzy?! (warsztat - giełda :roll: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem :-P , odma rzeczywiście jest trochę zasyfiona, ale powietrze dmucha, natomiast rurka od niej jest raczej zamulona bo ledwie przez nią leci powietrze! Co do pokrywy zaworów to w moim silniku nie ma w niej doprowadzenia powietrza. Zabieram się niebawem za robotę i opiszę rezultaty jak już umyję silnik i przetestuję w trasie. Dla spokojności sprawdziłem sprężanie i mam kompresje 12-13 :shock: w cylindrach co jak dla mnie jest przedwczesną diagnozą wymiany pierścieni i grzebania w silniku :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :mrgreen: co do mnie to jedynym miejscem gdzie jest slad oleju na misce olejowej to korek spustu oleju tam jest ślad oleju pod korkiem spustu a nie, na szczęście, na boku czy na krawędziach. A zimering prawy i okolice łączenia silnika ze skrzynią biegów to spokojnie obejrzałem i sam już nie wiem skąd tam wzięło się "mokro". Gdzieś jest minimalna nieszczelność ale bez wysuszenia podwozia nie ma mowy na dokładne sprawdzenie. Ot po prostu widać troszkę czarnego smaru na prawej półośce. Ale ogólnie to bez umycia podwozia nic nie zobaczę na łączeniu silnik skrzynia. Jak można zdiagnozować wyciek w miarę duży z tego miejsca :) Bo ja takowego na szczęście nie widzę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robota to zresztą poważniejsza, bo aby wyjąć miskę olejową łatwiej jest wyciągnąć silnik i skrzynie na wierzch, niż rozpinać cały dół. Przynajmniej u mnie tak było.

 

tak robią "fachowcy" bez urazy gościu co miał mi to robić zaśpiewał 500 zł chciał wyciągać silnik... zrobiłem sam za 150 zł ale nie wyciągałem silnika tylko opuściłem skrzynię w dół a silnik uniosłem lekko do góry nawet sprzęgło bym przy tym wymienił ale było w bardzo dobrej kondycji.

 

Jak można zdiagnozować wyciek w miarę duży z tego miejsca :) Bo ja takowego na szczęście nie widzę :mrgreen:

hm z tego miejsca zdiagnozujesz wyciek widząc kropelki wiszące na połączeniu silnika ze skrzynią jak nie kapie nie ruszaj u mnie puszczała dlatego zmieniałem (mam nową kostkę pod domem wiec było widać, a sąsiada ze szmelcwagenem z partii zielonych (kapusia)...hihihih)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!