Megane II phI 80 km na akumulatorze?

[Gorgojlus]

Witam wszystkich

Mam Megane II 1.5 dci 2005 180 000 przejechane.

Podczas jazdy zaświeciła się ikona stop i akumulator od tego momentu przejechałem na akumulatorze ponad 80 km. Po dojechaniu na miejsce sprawdziłem akumulator wyszło 12,4V, chociaż spodziewałem się totalnego rozładowania. Zakładam, że padł alternator i podczas pracy silnika wskazuje napięcie 12,6V. Następnego dnia po uruchomieniu ikonki pogasły a napięcie wskazywało 15V pod obciążeniem. Po paru odpaleniach znów się zaświeciła i spadło do 12,4V.

Zakładając, że alternator nie ładuje na samym akumulatorze mogłem przejechać 80 km? Czy jednak "coś" doładowuje i problem leży po stronie regulatora, bo po samym dojechaniu odpaliłem parę razy auto i nie czułem "przymulenia" czy przygasania i zastanawia mnie ten akumulator. Wyciągnąłem go do podładowania i wskazywał 12,4V. Jestem laikiem w tej kwestii doczytałem teraz co nieco ale idąc do mechanika lepiej coś mądrego zasugerować:)

Edytowane 28 Grudnia 2015 przez aston76

[P_r_z_e_m_o]

Zakładając ,że alternator nie ładuje na samym akumulatorze mogłem przejechać 80 km?

Jak najbardziej, tym bardziej w dieslu. Miałem tak samo, nie jestem pewny, ale zdaje się, że przejechałem więcej.

Tak na 95% do wymiany jest regulator napięcia.

[Gorgojlus]

Byłem przekonany, że wycisnę z niego góra 40 km ale tu byłem baaardzo miło zaskoczony. Dziękuje za odpowiedź :) Jutro mam nadzieje warsztat, więc dam znać jak będzie po kłopocie, pozostanie wiedza dla następnych pokoleń.

 

I wszystko jasne.

Sprzęgiełko,szczotki,komutator przyczyna braku ładowania a przynajmniej ładowania niedostatecznego. 330 pln

Pozdrawiam i dzięki.:)

Edytowane 30 Grudnia 2015 przez Gorgojlus

[kwinto29]

Wiem że problem już rozwiązany, ale powiem Ci kolego że miałeś mnóstwo szczęścia przez te 80 km. Ja w swoim SC II 1,9 dCi z uszkodzonym alternatorem przejechałem niespełna 30 km bez świateł pod koniec jazdy na desce była choinka, nawet nie wiedziałem że mam tyle kontrolek:) Nie działało już nic łącznie ze wspomaganiem które jest elektryczne i to chyba głównie ono pożera prąd. Akumulator miał 1,5 roku w pełni sprawna Centra Futura.