Megane II phI Meganka gaśnie po odpaleniu

[johnnyeleven]

Cześć,

 

Potrzebuję Waszej pomocy. Mam Megane II, rocznik 2003, silnik 1.6. Kupiłem ją w kwietniu, przejechałem nią do tej pory 4k km (w tym 3k km po założeniu gazu STAG pod koniec kwietnia). Po zakupie oprócz założenia LPG, wymieniłem też rozrząd i KZFR. Jakieś 2 tygodnie temu nagle (z dnia na dzień) jakieś 10 sekund po odpaleniu po prostu gasła. Nie ważne, czy silnik był uruchamiany na zimno, czy był ciepły. Wyjazd z parkingu to kilkukrotne gaśnięcie silnika. Na postoju, na luzie, nie gasł po dłuższym przytrzymaniu go na wysokich obrotach (co nie przeszkadzało mu w gaśnięciu gdy chciałem wtedy wyjechać z parkingu).

Dopiero po przejechaniu kilkuset metrów przestawał gasnąć przy zatrzymywaniu się na światłach. Jednak po dłuższej jeździe gdy go zgasiłem i chciałem od razu ponownie odpalić, działo się to samo, co na początku. Oddałem go do mechanika. Skasował błędy, sprawdził czujnik położenia wału, wyczyścił przepustnicę i to pomogło. Na 1000 kilometrów i 2 tygodnie :(

 

Wczoraj problem powrócił. Na początku przez 5-10 sekund próbował odpalić (słychać było ten dźwięk gdy chce odpalić, nie odpalił, więc wcisnąłem przycisk start żeby to przerwać). Potem odpalał od razu ale znowu po ok. 10 sekundach gasł. Tym razem troszkę inaczej niż wcześniej (w pierwszym przypadku na początku wskakiwał na normalne obroty, potem spadały do ok. 500 a potem od razu do zera, teraz po wskoczeniu na normalne obroty, spadał na 500 i troszkę dłużej dusił się na obrotach bliskich zeru, a dodawanie gazu nie pomagało). Po przejechaniu kilkuset metrów było ok, ale przy hamowaniu po drodze i redukcji biegów lub wrzucaniu na luz raz obroty spadały do ok. 500 i potem wracały do 750-800, raz spadały do 1000-1100 i dopiero powoli obniżały się do standardowych 750-800.

Dodam jeszcze, że jeśli wyjeżdżając z parkingu trzymam go na ok. 2000 obrotów (1/wsteczny, puszczenie gazu tylko po to by zmienić bieg i od razu gaz nawet na luzie) to wyjadę z parkingu bez gaśnięcia. Mam też wrażenie, że jadąc na niskich obrotach zaczyna dusić się znacznie szybciej niż wcześniej (przy ok. 1,5k obrotów).

Proszę, pomóżcie mi zdiagnozować problem. Czy znacie kogoś w Warszawie, kto mógłby zerknąć na moją Renatkę?

Edytowane 20 Lipca 2016 przez aston76

[piter1114]

moje poprzednie autko (audi a4) miało podobny problem,czujnik położenia wału do wymiany...elektryk powiedział,że może on raz działać, a raz nie, "...sprawdził czujnik położenia wału" ,czy da się go dokładnie sprawdzić? wątpię... ,ale przepustnica też robi takie numery,ale skoro czyszczona, to pewnie trzeba wykluczyć.Nie wiem czy nasze autka mają przepływomierz,jeśli tak, to może warto tam zerknąć.

 

pzdr,

Regulamin pkt. 5.7

Ludzie :!: Czytajcie przed wysłaniem to co palce "nastukały" na klawiszach :!:

Poprawcie, wstawcie odpowiednie znaki przestankowe. Zacznijcie nowe zdanie wielką literą :!:

Nikt was nie goni :!: Nie ogłaszaliśmy konkursu wklepywania literek na czas :!: ;) -Prezes

Edytowane 15 Lipca 2016 przez Prezes

[karllo]

Nie mają.

[mireczek01]

Wiem, że po około 9 sekundach, zaczyna działać zawór KZFR. Miałem podobnie, że gasł po ok. 9s. i okazał się do wymiany czujnik wałka rozrządu. Odłącz zawód KZFR i zobacz czy problem się powtarza, jak nie to później odłącz czujnik wałka. Może to być przyczyna, bynajmniej ja tak miałem.

[Gość]

Hej ja mam odłączoną wtyczkę od zaworu KZFR bo jak był podłączony to gasł po chwili (10sek.) Ostatnio nawet podmieniłem inny zawór KZFR (na pewno był sprawny). Po podłączeniu wtyczki do podmienionego zaworu znowu zgasł. Wychodzi wiec na to że mój czujnik jest tez sprawny i trzeba szukać w innym miejscu. wiec szukam dalej. Acha jak odłączyłem elektrozawór KZFR a później czujnik wałka rozrządu to zacząć nierówno chodzić. Ale to normalne. Sprawdziłem również czujnik położenia wał - został wykręcony ale nic tam nie ma do czyszczenia. Pamiętam ze popsikałem go sprey - Contakt i tylko tyle. Również spiknąłem w to miejsce gdzie ten czujnik jest zamontowany. Po podłączeniu wszystkiego i odpaleniu auta auto zgasło i tak jest cały czas. Więc odłączyłem zawór KZFR i działa normalnie. Ale to nie powinno być związane z tym zaworem ponieważ jak opisałem sytuacje wcześniej podmianka nic nie dała.

 

Jakieś rady bo mi się kończą pomysły no i czujniki do sprawdzania HE

Edytowane 18 Kwietnia 2017 przez clive120

[mireczek01]

Widzę, ze piszesz w drugim miejscu, ale skąd masz pewność, że:

Wychodzi wiec na to że mój czujnik jest tez sprawny

Przecież podmieniałeś zawór, a nie czujnik. Jak piszesz po podmiance nic się nie wydarzyło i też uważam, że zawór jest sprawny. Ale skoro nie było zmiany w pracy silnika to właśnie czujnik pewnie jest uszkodzony. Tak jak pisałem podmień czujnik, kup nawet na allegro używany za grosze po nr: 8200033686 (może być od 1,5dci). Są nawet po 5zł + przesyłka. Jeszcze pytanie czy we wtyczce czujnika wałka rozrządu nie miałeś oleju?

[Gość]

witam po odłączeniu wtyczki czujnika wałka rozrządu była zaolejona ale została przeczyszczona i podlana :) spray- kontakt i podłączona. Później podłączyłem ten elektrozawór ale znowu auto zgasło, więc odłączyłem ten elektrozawór KZFR i chodzi dalej - nie gaśnie. ale na wyświetlaczu po odłączeniu pojawia się "SERVICE" oraz napis "Einspritzung überprüfen" Wiec chyba to nie elektrozaworu ani czujnika wałka rozrządu. Obawiam się tego że to może być koło faz rozrządu bo nie było wymieniane wraz z rozrządem około 1500km. ale nie zgrzytało podczas odpalania też w ogóle, więc możliwe ze jest sprawne, albo już padło i dlatego nie działa moje autko jak należy.

[mireczek01]

SERVIS wyskakuje bo odpinasz zawór i komputer go nie "widzi". Tak to może być koło, ale wątpię. Objawy gaśnięcia po paru sekundach najczęściej są spowodowane uszkodzonym zaworem, lub czujnikiem rozrządu (czasami wystarczy go wyczyścić z oleju - ale jak jest zaolejony to najczęściej w ogóle nie odpala). Dopóki nie zmienisz czujnika to się nie dowiesz. O wiele taniej zmienić czujnik niż rozbierać cały rozrząd. Ale zrobisz jak będziesz chciał.

[Gość]

SERVICE - no ok , a napisz na wyświetlaczu "Einspritzung überprüfen"

Dzięki za info jutro sprawdzę ten czujnik walka rozrządu. chociaż już go wymontowywałem i czyściłem - wtyczkę tez bo była zaolejona. ale może jest rzeczywiście zepsuty. Postaram się go podmienić z innego auta. Odpisze jak to zrobię.

Tylko obawiam się że jeśli po wymianie czujnika wałka rozrządu będzie tak samo bo kończą się pomysły. Czy taki czujnik wałka rozrządu jest taki sam w dci 1,5 i 1,6 16v.

Pozdrawiam

[mireczek01]

wtyczkę tez bo była zaolejona.

Sam środek czujnika jak wyczyściłeś to nic. Musisz wyczyścić plastikową wtyczkę aby w środku plastiku nie było oleju. Ja zawsze moczyłem ją w benzynie mocząc w jakimś małym naczyniu. Same przeczyszczenie nie zawsze przynosiło efekt. Ewentualnie przedmuchaj ją sprężonym powietrzem. Pamiętaj, że jak zalałeś kontaktem to może dalej być wilgotna. Czepiam się, ale kilka razy miałem tak, że nie zapalał, bo wtyczka była w oleju, a zwykłe czyszczenie nic nie dawało, tylko umycie.

Czy taki czujnik wałka rozrządu jest taki sam w dci 1,5 i 1,6 16v.

Tak. Na 100%, jak pisałem wcześniej.

"Einspritzung überprüfen"

To też normalne, dla komputera to jest szeroko pojęty obwód sterowania m.in. wtryskami.

Edytowane 18 Kwietnia 2017 przez mireczek01