Megane III phI problem z odpaleniem

[Flamaster]

Witam,

 

Mój pierwszy post a przeszukałem forum i nie znalazłem tematu na przywitanie więc witam wszystkich:). czyniąc historie krótką, Meganki III dorobiłem się z 2 msc temu, udało się dobrze kupić bo krajowa i 1 właściciel, rocznik 2010, pierwsza rejestracja 2011 i 80tyś przebiegu więc zapowiada się miło ale musiało się już coś popsuć - ale to nie wina Meganki:). W zeszły czwartek były te obfite opady no i niestety zalało mi samochód na parkingu przed blokiem. Oceniając sytuacje woda sięgała gdzieś do poziomu drzwi. Samochód był użytkowany do soboty bo nawet nie było widać śladów zalania. W niedziele cała podłoga została rozebrana i zaczął się proces suszenia, wczoraj wszystko złożyłem i tu pojawia się problem:

 

1. 17.07 Ostatni raz samochód był odpalany w niedziele - wszystko ok

2. 22.07 samochód poskładany - nie odpala

 

Objawy:

- nie blokuje kierownicy - wsiadam do samochodu, zamykam go, ruszam kierą i nic

- wsiadam do samochodu,wkładam kartę, test systemów - wszystko OK, naciskam start, odcina zasilanie(nawet nie kręci), wszystko gaśnie, błąd ABS lub awaria układu hamulcowego oraz komunikat że kierownica jest odblokowana.

- wyciągam kartę, wkładam, już nie pamięta tych błędów i znów to samo, raz się zdarzyło że wywalił błąd AIRBAG

 

Cały samochód został osuszony, elektroniki nie tykałem tylko te kostki na podłodze które też ogarniałem preparatem do złączek przeciw rdzewieniu etc.

 

Co sprawdziłem:

- aku wydaje się dobry bo aż iskrzy jak zakładam klemy - chyba że to wskazuję na jakiś błąd

- bezpieczniki w kokpicie ok, zostały do sprawdzenia te pod maską

 

Serdecznie przyjmę wszystkie rady gdzie szukać usterki.

Pozdarwiam

Edytowane 26 Lipca 2016 przez aston76

[AdamiGo]

Mi jak aku siadło to było słychać tykanie tylko w silniku. Nawet nie krecił. Może gdzieś na kostkach masz zware.

[Flamaster]

okazało się jednak, że to była wina aku:) wszystko już działa:)