Megane I phII Gaśnie podczas ruszania bez gazu

[dzida39]

Megane gaśnie podczas ruszania bez gazu.

Edytowane 28 Października 2016 przez dzida39

[droopy]

Naprawdę uczyli Cię ruszać ze skrzyżowania na sprzęgle? Jazda na półsprzęgle czy sprzęgle to dobra przy manewrowaniu na parkingu, ale jeśli już tak robisz to bierz pod uwagę, że w każdym aucie sprzęgło bierze trochę inaczej. Nawet wsiądziesz do tego samego modelu, a sprzęgło będzie pracowało inaczej bo mniej czy bardziej zużyte. Długo jeździsz tym samochodem, może po prostu jeszcze go nie wyczułeś i tyle? Jak się wyczuje samochód to każdy z manualną skrzynią rusza na samym sprzęgle. Silnik pracując ma zawsze pewną prędkość obrotową i to dlatego jedzie po puszczeniu sprzęgła.

[tomgrandtour]

Gratulacje ze zdanego egzaminu, fajna technika, dobra przy parkowaniu, delikatnych podjazdach w korku czy przy parkowaniu, ale w normalnym ruchu?, jak Ci przyjdzie uciekać ze skrzyżowania, zrobić szybki lewoskręt bez gazu ?, to cholernie niebezpieczne, jak Ci zgaśnie to masz pozamiatane.

Gaźnikowiec by Ci zgasł bez gazu, wtrysk ustawia obroty i to się udaje, ale przy delikatnym ruszaniu.

[dzida39]

Czyli ruszanie bez gazu wymaga więcej wyczucia i delikatności niż z gazem?

[tomgrandtour]

Zgadza się, oni teraz tego uczą na kursie?, ciekawe po co hmmm, daj sobie spokój z tym, bo narobisz sobie kłopotów na drodze, tak nie ruszysz dynamicznie, a to jest podstawa w ruchu ulicznym, a pod górkę to już wcale.

No i możesz mnie spotkać kiedyś na drodze .

[dzida39]

Muszę się nauczyć ruszania z gazem.

Edytowane 28 Października 2016 przez dzida39

[droopy]

Według mnie powinieneś nauczyć się ruszać normalnie, popuszczasz sprzęgło i dodajesz gazu jednocześnie...

wymaga więcej wyczucia i delikatności

Zdecydowanie, sterownik silnika musi mieć czas na dopasowanie dawki paliwa skoro nie pomagasz mu gazem. Jak puścisz sprzęgło za szybko to zadławisz silnik. Powinno to wyglądać tak, że delikatnie popuszczasz sprzęgło aż poczujesz, że auto zaczyna jechać. Wtedy w tej pozycji chwile je przytrzymujesz i dopiero puszczasz do końca. Ale naprawdę nie powielaj tego jeśli faktycznie tak Cię uczyli, o zgrozo. Poćwicz sobie na jakimś parkingu normalne ruszanie, jak masz z tym problem i od razu jazda stanie się dynamiczniejsza, w ruchu miejskim dynamika jest niesamowicie ważna i nie chodzi mi o grzanie 100km/h tylko właśnie o sprawne ruszanie czy włączanie się do ruchu. Brak dynamiki zmniejsza płynność ruchu na ulicach. Zobacz sobie co się dzieje, jak jeden z drugim stojąc na światłach załącza pierwszy bieg dopiero w momencie gdy jest jego kolej na ruszanie. Już dwa samochody by więcej przejechały na jednej zmianie świateł.

[dzida39]

Aktualnie ruszam tak że najpierw na sprzęgle zwiększam obroty do ok 2tyś a później popuszczam sprzęgło dodając jeszcze trochę gazu.

Edytowane 28 Października 2016 przez dzida39

[baciuś]

Matko jedyna, a po co go tak piłujesz? wystarczy półtora tysiąca obrotów, a nawet mniej. Ale jestem zdumiony, że uczą ruszania na samym sprzęgle, mnie uczyli ruszać w miarę dynamicznie i szybko osiągnąć 50 km/h. Z drugiej strony weź pod uwagę, że yaris waży mniej niż megane.

[droopy]

Kolegę kiedyś oblali za niedynamiczną jazdę na skrzyżowaniach, ponoć wyczekiwał na zbyt dużą lukę w ruchu :D

[Obiboc]

Mnie gość oblał na egzaminie bo zbyt wolno jechałem ;) No może nie do końca, jechałem tyle co na znakach a koleś zmień pas.. Trzy razy próbowałem no ale jak się jedzie 50 a reszta 80 to ciężko coś wymyślić. Za trzecim podejściem do zmiany pasa już prawie się udało ale kierownik co jechał za mną był szybszy i prawie zrobiłem obcierę więc zasłużenie musiałem udać się na kolejny egzamin.

Odnośnie tematu nie rusza się bez gazu no chyba że parkujesz, ruszając pod górę to już głupota. Synchronizacja delikatnie gaz, według potrzeby sprzęgło i jedziemy pan.. Nawyk wyrobisz z czasem głowa do góry. Pani instruktorka to chyba uwielbia zapach spalonego sprzęgła o poranku.

[aston76]

Moja instruktorka uczyła mnie ruszania bez gazu, z samego sprzęgła.

To się tym nie chwal. Jak dla mnie to nie umiesz jeździć, tylko nauczyła Ciebie jak zdać egzamin. Aby ruszyć normalnie z gazem, szukasz miejsca w którym zaczyna brać sprzęgło, wtedy dodajesz gazu i puszczasz sprzęgło do końca i jazda. A Twoja technika może się tragicznie dla Ciebie skończyć w normalnym ruchu drogowym.

[dzida39]

15 minut na parkingu wystarczyło żeby nauczyć się płynnie ruszać z gazem.

[droopy]

Super W takim razie szerokości! :)

Edytowane 3 Października 2016 przez droopy