Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Uszczelka pod głowicą do wymiany


scarza

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję za odpowiedź. To też masz mało km, a uszczelka padła. Mnie się to teraz zdarzyło przy przebiegu 78 tyś. km. Naprawa dopiero przede mną.

Czy w cenie którą podałeś, rozrząd też założono Ci nowy?

Pozdro.

 

No i niestety jest gorzej niż gorzej :(

Okazało się że lał się płyn chłodniczy do drugiego cylindra (czysty tłok na fotce) przez pęknięcie cylindra.

No i teraz mam mega problem.

Ponadto okazało się, że silnik jest "japoński" i nie ma hydrauliki na zaworach, więc trzeba zawory regulować co jakiś czas.

 

Fotki zamieściłem tutaj - http://megane.com.pl/topic/60737-prettymind-renault-megane-iii-14-tce-165km-2009/#entry419617

Edytowane przez Prettymind
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tak czytam te Wasze posty na temat tej uszczelki i jestem zdumiony. Sam miałem różne jazdy z różnymi silnikami a w szczególności dieslami turbodoładowanymi, dlatego benzyną jeżdżę. Nie wiem jakich tam masz mechaników u Siebie gdzie jeździsz ale jak ja szukałem MIII to pytałem wielu swoich o silnik 1.4Tce o to czy się bać Downsizingu w Renault i generalnie z braku opinii o silnikach o przebiegu >200k km zrezygnowałem w końcu z tego wynalazku na rzecz 1.6. Ale nie ważne powiem tylko tyle wiem to z doświadczenia że jak pada uszczelka pod głowicą to albo ktoś pałował silnik niemiłosiernie (przegrzewał go) lub jeździł z niesprawnym układem chłodzenia (zapowietrzony, niesprawny termostat itd...) albo niemiec płakał jak sprzedawał przy 300k km gdzie w Polsce silnik miał już 110k km i niestety po prostu nadeszła pora jej wymiany.

 

Druga sprawa to ten chip tuning owego motoru Jestem ciekaw czy firma, która Ci go wykonała dała Ci jakąkolwiek (nawet słowną) gwarancję że nie wpłynie to negatywnie na konstrukcję silnika. Zwiększenie mocy w tak małej benzynie tu masz jak dobrze rozumiem z 130-165KM to jest ok 25-30% także bardzo dużo jak na tam małą jednostkę. Piszesz o pękniętym tłoku itd... wydaje mi się że problem tego może leżeć właśnie w tej modyfikacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, u mnie uszczelka pod głowicą okazała się bez wad. Co do tłoka, napisałem że pękł cylinder, a nie tłok. U mnie tak naprawdę przyrost mocy był z fabrycznych 144 kucy na 165. Generalnie uważa się, że przyrost mocy do 30% jest w miarę bezpieczny dla silnika. U mnie okazało się jednak inaczej. I pewne jest to, że na pęknięcie cylindra największy wpływ miała zmieniona mapa silnika. A auto jest z salonu i chipa robiłem przy 40 tysiącach km, aktualnie ma 77 tysięcy.

Edytowane przez Prettymind
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie współczuję. Bo koszty masz nie małe, szczególnie jak cylinder pękł (nie doczytałem:)). Opisałem tylko swoje spostrzeżenia na podstawie moich doświadczeń. W każdym razie cieszę się że nie kupiłem auta z tym silnikiem bo jak przy tak małych przebiegach się to dzieje to po prostu jakaś masakra nie ważne czy był czip czy nie to świadczy o tym że sama konstrukcja silnika nie jest dobrze zaprojektowana i potwierdza opinie ludzi, którzy używają silniki małolitrażowe z dużą mocą. (Patrz np problemu marki VW z downsizingiem) Opisz tylko proszę lub wytłumacz w jaki sposób sama mapowanie mapy silnika miało wpływ na to że pękł cylinder? bo jestem ciekaw? U ciebie przyrost mocy nie był duży jak z fabrycznych 144 kucy zrobiłeś 165 także dziwi mnie że miało to taki wpływ. Znam ludzi, którzy z wolnossących akurat jednostek wyciągają na chipie po 30-40% więcej mocy i nic się nie dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmm... ja mam jedno wytłumaczenie na to, po prostu mam pecha :)

Ale powiem coś jeszcze w sprawie silników 1.4 TCE. Mam bardzo dobrą znajomą, która prowadzi zakład blacharsko - lakierniczy. Ona załatwia mi części po hurtowniach i w hurtowniach jest właśnie obiegowa opinia, ze te silniki są wadliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam ludzi, którzy z wolnossących akurat jednostek wyciągają na chipie po 30-40% więcej mocy i nic się nie dzieje.

Rozumiem, że montowali do silników turbinę lub kompresor, bo 30%-40% przyrostu mocy z samej mapy to w wolnossaku raczej coś z pogranicza s-f ;).

BTW, czytając ten wątek zaczynam się poważnie niepokoić o mój silniczek :unsure: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś, jak jeszcze bawiłem się corrado g60, to powiedziano mi jasno, chcesz podnosić moc, to osprzęt tak, ale do tego kute tłoki, korbowody a reszta i tak padnie, dlatego też przestałem się w to bawić, studnia bez dna, w mojej skromnej ocenie 30/40% przyrostu mocy na każdej serii to jest dużo..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno to zależy od jednostki napędowej. Ale fakt jest faktem, że też uważam, iż 30% to dużo. Jak się okazuje, gdy np. 1.4 TCE ma aluminiowy blok i bardzo cienkie ścianki cylindrów, to podniesienie mocy nawet 15% to już zabójstwo. No cóż. Przecieram szlaki hihihi.

Pozdro Panowie.

Edytowane przez Prettymind
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!