Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Przepisanie umowy - POMOCY


Stopaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Od sierpnia jestem posiadaczem megane 2 1.4 16V. Auto jest zrobione na tip top, lać i jeździć, dosłownie.

Mam 19 lat, kupiłem to auto i umowę spisaliśmy na ojca, żeby z ubezpieczeniem było taniej. Myślałem że będzie wszystko okej, ale...

Do maja chodzę do szkoły, ojciec wyrzuca mnie z domu, do końca owej szkoły mam czas na wyprowadzkę. Samochód \, że jest zapisany na niego, też mi zabiera. Powiedział, że da mi pół wartości samochodu i "mam spierd****ć". Zabrał mi jedną kartę do auta i dowód rejestracyjny (w którym jest umowa zakupu i ważne ubezpieczenie) ale książka pojazdu, wszystkie dokumenty itd są schowane u mojej dziewczyny.

Próbuję nakłonić ojca na spisanie umowy na mnie, ale nie daje za wygraną. Pytanie jest takie. Jak będę jeździł autem bez dowodu i ubezpieczenie a złapie mnie policja, co mogę zrobić? I czy mogą mi zabrać wtedy samochód, czy skończy się to na jakimś mandacie i sprawdzą tylko samochód czy nie jest zgłoszony jako kradziony?

Pomóżcie proszę.

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykra sprawa, ale wg mnie to powinieneś wziąć te 50%. To przy założeniu, że ojca nie da się przekonać. Jeśli umowa jest na niego, to masz na starcie przerąbane. Chyba byś musiał sądowo udowadniać, że to były Twoje pieniądze, choć to i tak pewnie by nic nie dało. I raczej by się nie zwróciło. Plus, z automatu się przyznajecie, że celowo podawaliście fałszywe dane przy ubezpieczaniu. Dodatkowo, jeśli formalnie samochód jest na ojca, to spokojnie może Ciebie zgłosić na policję za przetrzymywanie karty pojazdu i innych dokumentów. A jak jeszcze się uprze, to zgłosi kradzież samochodu. W pewnych kwestiach mogę się mylić, proponowałbym jednak skontaktować się z kimś kompetentnym, np. prawnikiem.

 

Kto jest wpisany w dowodzie rejestracyjnym, bo to jest chyba kluczowe?

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochód jest zapisany na ojca. Ubezpieczenie jest jeszcze po poprzednim właścicielu, bo kończy się w czerwcu dopiero.

Nie ma nic fałszywego, wszystko jest legalnie zrobione, tak jak powinno być.

Co mu z tego że zgłosi kradzież auta przez syna? Co policja wtedy może zrobić? Są ludzie, którzy mogą poświadczyć, że samochód był używany tylko i wyłącznie przeze mnie - moja dziewczyna, ludzie w klasie, moja szefowa i szef, pracownicy, mechanik samochodowy... Wszystko załatwiałem sobie sam...

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co napisałem o fałszywych danych dotyczyło właśnie ubezpieczenia (myślałem, że polisa jest na ojca, a samochód był używany przez Ciebie), więc jest nieaktualne.

Widzisz, jakiś cel ma w tym, by Tobie utrudnić życie. I nie ma znaczenia dla policji czy Ty użytkowałeś i opłacałeś samochód. Formalnym właścicielem jest kto inny. Żyjemy w takim kraju a nie innym, i nikt się nie będzie bawił w dochodzenia kto gdzie kiedy. Papier mówi tak - koniec dyskusji. To jest tylko moja opinia oparta na mej wiedzy i doświadczeniu. Na Twoim miejscu bym szukał rad na forum prawniczym raczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajdź sobie forum prawne i opisz tam swój problem, na internecie jest kilka fajnych for na których ktoś ci może pomoże bez zbędnych kosztów.

 

Jak dla mnie ciężko już cokolwiek zrobić z umową gdyż poprzedni właściciel musiał zanieść ją do urzędu w terminie chyba 30 dni.

Jedynie możesz nakłonić ojca do podpisania umowy sprzedaży samochodu na ciebie, obiecując że spłacisz mu połowe. Jeżeli nie uda ci się jego nakłonić to pozostaje ci pójść na ugodę i wzięcie połowy wartości samochodu.

Edytowane przez AdamiGo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie problem jest taki że ojciec chciał mi spłacić połowę samochodu... Ale nie ma opcji żebym się na to zgodził, bo zaproponował mi 3000zł, co w ogóle mija się z celem. A nie mam zamiaru mu oddawać w pełni sprawnego samochodu za bezcen...

Powiedzcie mi jeszcze, czy jak poszedłby ojciec do urzędu, mówiąc że zgubił kartę pojazdu, to wyrobią mu nową? Jeśli tak, to jaka jest kwota za taką przyjemność?

No i kolejne, co może mi zrobić policja, jeśli zatrzymają mnie i nie będę miał dokumentów przy sobie? Mandat, upomnienie, sprawdzanie, zatrzymanie auta? Co wtedy może się stać?

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3000zł to śmieszna kwota za ten samochód. Osobiście wyśmiał bym go dał mu 3tyś i powiedział żeby .... ;)

Jeżeli pójdzie do urzędu to bez problemu powinni mu wyrobić nową kartę pojazdu.

Koszt wtórnej karty to około 92.50zł (TUTAJ WIĘCEJ INFO)

 

Jeżeli chodzi o policje to jeżeli auto nie jest zgłoszone jako kradzione policja powinna ci wlepić mandat za brak dokumentu, z tego co pamiętam to za brak dokumentu 50zł. Może zdarzyć się służbista i będzie wymagał aby dokument został dostarczony na miejsce kontroli, jeżeli nie to auto może zostać odholowane na parking policyjny. Więc lepiej tłumaczyć się że auto jest ojca i zapomniał dać ci dokumentów.

Edytowane przez AdamiGo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochód jest zapisany na ojca. Ubezpieczenie jest jeszcze po poprzednim właścicielu, bo kończy się w czerwcu dopiero.

Guzik prawda. Proponuję zapytać się u ubezpieczyciela czy aby przypadkiem nie jest umowa rozwiązana. A jazda bez ważnego OC słono kosztuje. Po drugie obecna karta pojazdu nie jest mu do niczego potrzebna, pójdzie do wydziału komunikacji i wydadzą mu wtórnik.

 

Dodano: 01 lis 2016 - 17:24

No i kolejne, co może mi zrobić policja, jeśli zatrzymają mnie i nie będę miał dokumentów przy sobie? Mandat, upomnienie, sprawdzanie, zatrzymanie auta? Co wtedy może się stać?

Nie masz dowodu rejestracyjnego - mandat, holowanie auta na parking policyjny, brak ubezpieczenia - zgłoszenie do Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, czyli co najmniej 3000zł na dzień dzisiejszy.

 

Dodano: 01 lis 2016 - 17:26

Więc lepiej tłumaczyć się że auto jest ojca i zapomniał dać ci dokumentów.

A jak zadzwonią do ojca, a ten powie że nie użyczył auta, to kolega będzie w wielkich tarapatach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tutaj aston się mylisz, kupując auto ubezpieczenie OC przechodzi na nowego właściciela chyba że nowy właściciel zrezygnuje wykupując nowe ubezpieczenie w tedy ubezpieczyciel zwróci pieniądze poprzedniemu właścicielowi. Jedynie AC nieprzechodni na nowego właściciela. Myk z ubezpieczeniem jest taki że powinniśmy ubezpieczenie OC przepisać na nowy nr rej i dane lecz niektórzy ubezpieczyciele mogą przeliczyć składkę wg. zniżek nowego nabywcy i upomnieć się o różnice składki. Te informacje udzielił mi przedstawiciel EGROHESTI.

 

4. Sprzedaż/kupno samochodu razem z OC

W razie zakupu pojazdu jego nabywca przejmuje prawa i obowiązki wynikające z zawartej przez poprzedniego właściciela polisy. Przejęta przez kupującego umowa OC zostaje rozwiązana z upływem okresu, na jaki została zawarta i nie przedłuża się automatycznie, jak to ma miejsce w przypadku kupna ochrony na własną rękę. Z nabytego w ten sposób OC można zrezygnować w dowolnym momencie trwania umowy. Trzeba także pamiętać, że wraz z ubezpieczeniem przejmuje się na siebie konieczność nieuregulowanych przez poprzedniego właściciela składek (pozostałych do zapłaty nieuregulowanych rat).

 

Policja może sprawdzić w systemie czy auto posiada ubezpieczenie, jedynie może przyczepić się o nieaktualne dane.

Za każdy dokument jest mandat 50zł, a więc za dowód 50zł jeżeli chodzi o kwitek ubezpieczenia nie jest już chyba obowiązkowe aby go wozić przy sobie.

 

Do tego zadzwonić sobie może jak ktoś mu poda nr. Wszystko sprowadza się do dobrego bajeru ;)

W pracy jeździłem 2 lata bez oryginalnego dowodu rej i ubezpieczenia - dostałem tylko mandat w Czechach 1000 koron.

 

 

Na tej stronie można sobie sprawdzić czy auto posiada ubezpieczenie

Edytowane przez AdamiGo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tutaj aston się mylisz, kupując auto ubezpieczenie OC przechodzi na nowego właściciela chyba że nowy właściciel zrezygnuje wykupując nowe ubezpieczenie wtedy ubezpieczyciel zwróci pieniądze poprzedniemu właścicielowi.

A jak zapłaci tylko pierwszą ratę, to też będziesz miał ubezpieczenie do końca okresu?? Nie sądzę. Najlepiej zrobi jak pisałem sprawdzi u ubezpieczyciela, a OC także trzeba zgłosić u ubezpieczyciela, aby przeliczył składkę na nowego i ewentualnie nowy użytkownik dopłaci do auta lub oddadzą mu nadwyżkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma znaczenia ile ma rat i czy je zapłacił, podpisując umowę z ubezpieczycielem zawierasz ją na 12mc.

Aby odpowiedzieć na to pytanie posłużymy się przykładem:

 

- ubezpieczenie OC zawarto na okres 12 miesięcy od dnia 01.01.2010 r. do dnia 31.12.2010 r.,

 

- I rata składki zapłacona w dniu 01.01.2010 r., II rata składki niezapłacona - termin zapłaty upłynął w dniu 01.06.2010 r.

 

 

Ponieważ umowa ubezpieczenia OC jest zawierana na 12 miesięcy, to jest ona ważna przez 12 miesięcy, nawet jeśli zapłaciliśmy tylko pierwszą ratę, a więc w naszym przykładzie umowa nie kończy się w czerwcu pomimo tego, że nie zapłaciliśmy drugiej raty - kończy się w dniu 31 grudnia 2010 r..

 

Niezapłacenie raty składki w określonym przez zakład ubezpieczeń terminie spowoduje, że za opóźnienie w zapłacie właściciel pojazdu zapłaci odsetki. Należy ponadto pamiętać, że jeśli nie opłacimy drugiej raty składki, umowa OC nie przedłuży się nam na kolejny okres (w naszym przykładzie na rok 2011).

 

To, iż zakład ubezpieczeń zawiera umowę ubezpieczenia OC po przyjęciu od ubezpieczającego jedynie części należnej składki, a pozostałą należność rozkłada na raty - jest po prostu działaniem marketingowym ubezpieczyciela, który taką przystępną formą płatności chce przyciągnąć klientów. Ewentualne kłopoty w pozyskaniu pozostałej części należnej składki stanowią ryzyko zakładu ubezpieczeń. Ubezpieczający ma bowiem zagwarantowaną ochronę ubezpieczeniową na okres zapisany na polisie. Bezprawne jest umieszczanie przez niektóre zakłady ubezpieczeń na drukach polis, które są dowodem na posiadanie ochrony ubezpieczeniowej przez cały okres wymieniony w umowie, klauzul o treści: "Po dniu (tu wpisana jest data płatności raty składki) polisa jest ważna po okazaniu dowodu wpłaty raty składki".

 

 

 

Odpowiedź na pytanie przygotowała Małgorzata Więcko - Tułowiecka, główny specjalista w BRU

Edytowane przez AdamiGo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście zawsze wolę zapłacić nowe OC niż potem bujać się po sądach i ubezpieczycielach. Najlepiej zrobi to co powiedziałem, bo może się okazać, że poprzedni właściciel co innego mówił podczas sprzedaży a co innego zrobił po sprzedaży auta. Tak miał mój kolega, że jeździł bez OC, bo poprzedni właściciel wycofał je.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Papuga

 

Zapewne w tym wypadku sprzedający wycofał je przed lub zaraz po sprzedaży auta i jest to delikatnie mówiąc oszustwem.

Nabywca powinien być poinformowany o tym że auto nie posiada ubezpieczenia, oraz jeżeli wycofał ją po sprzedaży nie miał do tego praw gdyż zgodnie z prawem ubezpieczenie przeszło na nabywce.

Po drugie tak jak już wspomniałem wyżej zawsze można sprawdzić czy polisa jest aktualna po przez stronę internetową którą podałem.

 

lapka2.gif

Regulamin pkt.

5.13 – cytowanie Aston76

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 24 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!