Megane II phI Problem z tablicą wskaźników

[Joorkan]

Witam,

na początek witam wszystkich serdecznie, gdyż jestem nowy na forum :)

Niedawno stałem się (prawie) szczęśliwym posiadaczem Renaulta Megane II 1.9 dci z 2004 roku. Na początku wszystko było okej. Obecnie mam jednak poważnym problem z tablicą wskaźników - tablica zazwyczaj resetuje się i gaśnie - obrotomierz, prędkościomierz, wskaźniki paliwa, temperatury, ikonki - wszystko przestaje działać, brak też podświetlenia. Czasami podczas jazdy tablica obudzi się do życia, za chwilę jednak znowu gaśnie. Czasami tablica zaczyna migać (wtedy migają wszystkie dostępne ikonki tablicy). Dodam, że gdy tablica się zresetuje, resetują się też naliczone liczby przebytych kilometrów i średniego zużycia paliwa. Pierwszy pomysł: luźny lub niełączący kabelek. Zdejmuję więc obudowę tablicy wskaźników nad kierownicą - i nagle tablica wraca do żywych. Wyjmuję tablicę, ruszam kostką, ruszam kabelkami, lekko postukuję - nic nie przerywa, tablica działa. Popsikałem złącza elektryczne kostki i gniazda płynem do mycia styków elektrycznych. Podpinam wszystko i ponownie montuje - przejadę się z kilometr - tablica znów świruje - albo gaśnie całkiem (przeważnie), albo zaczyna migać. I tutaj uwaga - w zasadzie za każdym razem, gdy tylko zdejmę obudowę i wyjmę tablicę - od razu wraca ona do życia. Wygląda to jakby coś przerywało. Gdy jednak ruszam nią - już działającą - i manipuluję w różnoraki sposób, nie chce gasnąć. Gaśnie tylko podczas jazdy. Dodatkowo sprawdziłem bezpieczniki przy kierownicy - są okej. Pod tablicę wsadziłem szmatki, aby chroniły kostkę i kabel od wstrząsów - nic nie daje. Zastanawiam się, że może to coś pod maską nie łączy - z tym, że w takiej sytuacji, czemu tablica wraca do życia, gdy tylko ją wyjmuję z obudowy?

Co dziwniejsze, tablica nie przestała działać sama, tylko można powiedzieć, że ją zepsułem lub rozstroiłem (?). Otóż raz, przy wyłączonym silniku, ale z załączoną kartą, nacisnąłem dłużej przycisk do przełączania ekranów komputerka (guzik od drążka od wycieraczek). Gdy to zrobiłem, komputerek się zresetował, za chwilę jednak wszystko zgasło - tylko, że dosłownie wszystko - zupełnie jakbym miał odłączony akumulator. Pociągnąłem za wajchę otwierającą maskę - ponownie zaczęło wszystko działać, z tym, że komputerek nie pokazywał żadnych napisów - był podświetlony, ale bez liter. Poczytałem trochę w necie i przeprowadziłem diagnostykę sytemu (przytrzymanie przycisku od komputerka + uruchomienie silnika). Po diagnostyce na początku nic się nie zmieniło, jednak przy następnym odpaleniu samochodu, tablica znów z początku zaczęła działać - zaczęła się jednak resetować, migać i wyłączać. I tak zaczął się wyżej opisany problem.

 

Pewnie będę musiał się udać do elektryka, chciałem jednak wcześniej się zapytać Was o opinie - może ktoś się spotkał z taką sytuacją? Dodam jeszcze, że inne elektroniczne funkcję auta działają - radio, wycieraczki, światła, szyby, lusterka - są okej. Nie dała jedynie zegar - nie działał od początku, jeszcze się nim nie zajmowałem, gdyż first things first ;) Będę wdzięczny za jakieś wskazówki.

Pozdrawiam!