Scenic II phI Zbyt wysokie obroty na ssaniu - czasami.

[pacula79]

Witam, 

Na początku po zakupie miałem problem z wolnymi obrotami, ale po wyczyszczeniu ELEKTRONICZNEJ przepustnicy problem znikł. Jednak dalej się
męczę z obrotami na zimnym silniku, tzn. przy temp. silnika 11 stopni silnik zapala na 900 obr. i jest ok. Pytałem innych użytkowników i tak powinno być. Jednak przy temp. silnika około 23 stopnie, silnik zapala na 1300 -1500 obr. i wtedy zaczynają się cyrki, silnik zaczyna nie równo pracować  ( przebierać ), kiedy chcę dodać gazu, to zaczyna się dławić i nie można jechać. Dopiero po około minucie po odpaleniu jak obroty zejdą na 1000 - 900 obr.  dopiero wszystko wraca do normy. Podsumowując, żadnych błędów komputera nie ma, przed i po wymianie rozrządu , tak samo. Czujnik temp. nowy oryginalny,  świece nowe,  cewki raczej sprawne , bo później auto chodzi idealnie i na wysokich i niskich obrotach. Bylem u mechanika i powiedział, że może być wina elektronicznej przepustnicy, więc po długim namyśle wymieniłem  ( 550 zł. ) i dalej to samo!!!.

Sprawdzany był także elektrozawór pochłaniacza par paliwa i sam pochłaniacz też wymieniłem. Mechanik sprawdzał też jakimś preparatem w sprayu czy nie ma nieszczelności koło kolektora ssącego. 

Myślę, że jeśli byłaby to nieszczelność w układzie dolotowym to chyba na zimniejszym silniku (11 stopni ) powinien być problem, bo wtedy uszczelki są bardziej twarde niż na cieplejszym (23 stopnie ).

Mechanik jeszcze stwierdził, że na biegu jałowym, podczas gwałtownego dodania gazu, auto na 1 sekundę się zadławia i dopiero wtedy wchodzi na obroty . Przy normalnym użytkowaniu tego się nie odczuwa. 

 Już mi pomysły się skończyły co może być nie tak. Proszę o pomoc. 

[pbet]

Czy po czyszczeniu / wymianie przepustnicy była przeprowadzona jej adaptacja clipem?

[pacula79]

Po czyszczeniu adaptacja była, a po wymianie na nową nie bo stwierdziłem, że jak objawy są identyczne, to nie jest to wina przepustnicy. 

[pacula79]

Czy mogłaby to być wina czujnika powietrza, pomimo że brak jest błędów na clipie? 

[mireczek01]

Właśnie po wymianie na nową trzeba ją koniecznie adaptować. 

3 godziny temu, pacula79 napisał:

Czy mogłaby to być wina czujnika powietrza,

Tak, ale wtedy jeżeli jego zepsucie objawia się tym, że owszem podaje temperaturę, ale niewłaściwą, np 0 stopni jak jest 30 stopni.

Jeszcze o który czujnik powietrza pytasz, temperatury (jak wyżej), czy ciśnienia powietrza (też może podawać złe ciśnienie).

Edytowane 28 Lipca 2017 przez mireczek01

[pacula79]

Pytałem o temperatury. Co do czujnika ciśnienia powietrza, czyli tzw. MAP Sensor, też o nim myślałem, ale jak to sprawdzić. Mam możliwość podłączenia do OBD, bo mam w domu. Czytałem gdzieś że po wyjęciu tego Map sensor, trzeba założyć nową uszczelkę, dlaczego jest ona taka ważna. 

[mih00]

Rozwala mnie to, że 90% mechaników wymienia te cholerna przepustnice, nie wiem rozbierał to kiedyś ktoś patrzył jak jest zbudowana - tam się nie ma co zepsuć!!! Mogą się powycierać ścieżki, czasem bywa, że gdzieś lut szlak trafi na płytce ale to są przypadki sporadyczne. Przede wszystkim należy wymienić uszczelki na przepustnicy i pod plastikowym kolektorem. Koszt jest niewielki roboty nie ma zbyt wiele a szczelność dolotu to podstawa!!! Czujniki temperatury bardzo szybko można zweryfikować clipem. Najgorsze co można robić to wymieniać części na ślepo.

Edytowane 28 Lipca 2017 przez mih00

[pacula79]

Dlatego pytam na forum, bo mnie też już szlak trafia. Długo zwlekałem zanim kupiłem tą przepustnicę, bo tania nie jest. 

[pacula79]

Tak dla pewności, podmieniłem jeszcze cewki, i też to nic nie dało. 

[mireczek01]

Dnia 28.07.2017 o 11:01, pacula79 napisał:

Mam możliwość podłączenia do OBD

Miałem uszkodzony Map sensor i na zwykłym komputerze tego nie pokazywało, dopiero podłączenie pod CLIPA pokazało uszkodzenie czujnika.

[pacula79]

Byłem na clipie i żadnych błędów nie było. Czy u ciebie pokazało błąd czy po prostu były " dziwne parametry " czyli trochę inne niż powinny być.

[mireczek01]

Na CLIP-e wyskoczył błąd czujnika.

[pacula79]

Pytałem innego mechanika i mówił, że być może problem leży po stronie katalizatora, bo 2 razy się zdarzyło, że wyskoczył błąd niskiej sprawności katalizatora i może on być " przytkany ", dlatego silnik po nagłym wciśnięciu gazu ma małą czkawkę i problem z rana przy odpalaniu. Dziwi mnie jednak to, że jak jest zimno to pali na 900 obr i można od razu jechać a jak temp. silnika oscyluje w granicach 23 stopnie to silnik się przez chwilę dławi i delikatnie skacze na obrotach. Kiedy jest rozgrzany to praktycznie jest ok. 

[mih00]

Pojedziesz kolejnym razem to Ci powie, że trzeba dach wymienić bo to może być jego wina. Błąd niskiej sprawności kata. pojawić może np. w momencie wypadania zapłonów i innych dolegliwości związanych ze spalaniem - nie koniecznie musi to świadczyć o zgruzowaniu kata, proponuje nabyć zestaw uszczelek kolektora dolotowego, następnie oringi przepustnicy, sprawdzić złączkę od filtra oparów PB oraz  od hamulca. A dla testów to możesz w ogóle ten filtr oparów wypiąć i zaślepić.

[pacula79]

Te uszczelki od kolektora wymienię w pierwszej kolejności, bo to tania sprawa. Te na przepustnicy są nowe. Filtr oparów Pb jest ok, bo był podmieniony i tu wszystko działa. Ale o co chodzi z tym hamulcem? !