Megane II phII duże spalanie 1.9 130 hp dziwny dzwiek

[damian2011]

spalanie mam przy 140 km w okolicach 7,5-8,5 a nawet powyżej sprawdzane dzisiaj na trasie 400 km autostradą,chwilami spalanie miałem w porządku ok 5,7-6,3 ale przeważnie  to większe nawet powyżej 10L. średnie wyszło 7 co jest większe jak do tej pory uzyskiwałem przy tych prędkościach gdzie wcześniej było 6L. Raz nawet przy mocnym wciśnięciu gazu wyskoczył błąd P2263 auto straciło moc i mimo dpf zaczął kopcić przy przyspieszaniu.Po zgaszeniu i odpaleniu błąd znikł, do prędkości 120 km i obrotów do 2 tyś spalanie jest w porządku, ostatnio w wymieniony wężyk od pdf który spowodował błąd i zapchanie,wypalony clipem gdyż nie dało się inaczej.Co do dźwięku to tak jak by szuranie pojawia się przy przyspieszaniu powyżej 2 tyś jest wręcz identyczny jak po ty jak pękł wąż od pdf gdzie szurało cały czas nawet na postoju i myślałem że to turbina,po wyskoczeniu błędu jak by "szurania" nie było ,Jakieś sugestie gdzie szukać przyczyny.

[Andrzej-2010]

Wszystko wskazuje na reperkusje zapchania fap-a.

Czy od wypalenia clipem, było wypalanie normalne fap-a na trasie?

Czy ostatnio było dużo jazd po mieście, na krótkich odcinkach ?

Podstawowe czynności to;

 1/ sprawdzenie szczelności układu dolotowego w tym; filtr powietrza, map sensor, przepływomierz, egr,

 2/ szczelność i drożność wężyków przy ; 

       - egr,

       - map sensorze,

       - turbinie,

       - elektrozaworze turbiny,

       -  waku-pompie,

       -  przepływomierzu,

       -  fap-ie,

  3/  przeczyszczeniu układu dolotowego, w szczególności;

         - przepływomierza,

        -  egr,

        -  kierownice turbiny,

        - regulatora ciśnienia paliwa,

  4/  wymiana filtra paliwa na markowy ;  man, knecht, purflux,

  5/  zapewnienie braku pęcherzy powietrznych w przewodach paliwowych;

        szczególnie pomiędzy filtrem paliwa a pompą wtryskową,

  6/  wartość ciśnienia doładowania przy obciążeniu to ;

                      -  ok. 2,5 bar  -   dla 1,9 dci / 130 KM,

  7/  zapewnić czystość i jakość paliwa,

  8/  kontrola sprawności świec żarowych;

         Szczególnie ryzykowna jest eksploatacja auta z FAP-em i niesprawnymi świecami ;

           -   nie tylko filtr napełni się szybciej poprzez większą emisję sadzy,

           -   ale także nie wypali się skutecznie lub w ogóle ,

  9/ Jeżeli te podstawowe czynności nie przyniosą rezultatu, to konieczna wizyta na clipie.

 

Edytowane 1 Sierpnia 2018 przez Andrzej-2010

[damian2011]

dziękuje za sugestie dzisiaj byłem na clipie i wyszło iż fap się nie wypalał na ostatniej trasie ma 24g wziąłem mechanika na przejaszczke który wstępnie stwierdził iż dźwięk przy przyspieszeniu to nieszczelność wiec pozostawiono na oględziny.

[Andrzej-2010]

Warto zdemontować cały układ dolotowy, przeczyścić go ( przebieg kosmiczny ), powymieniać oringi, zaślepić egr, zapewnić

 szczelność i drożność wszelkich wężyków.

Zaniedbanie tych czynności może doprowadzić w konsekwencji do braku możliwości regeneracji fap-a i konieczności jego

zmiany na nowy.

Warto ograniczyć jazdy po mieście i na krótkich dystansach, gdyż; 

 -duża emisja sadzy następuje podczas rozruchu silnika i jego pracy w niskiej temperaturze,

- im większy udział jazd miejskich i na krótkich dystansach, tym trwałość fap-a gwałtownie spada, ( szybsze zapychanie ),

Każde mocniejsze otwarcie przepustnicy to większa emisja sadzy, zwłaszcza na niskich obrotach, gdy do silnika zostaje podana większa

dawka paliwa.

 

[damian2011]

Dnia 8.05.2018 o 21:30, damian2011 napisał:

 

 

rura wymieniona  "dziwny dźwięk"  zniknął i teraz mam pytanko może jestem już przewrażliwiony.Przed wypalaniem sadzy clipem było 62g i informacja iż pełna regeneracja była ok 5 tyś kilometrów temu po regeneracji 10g następnie po kilku dniach miałem 24g później ta sytuacja opisana wyżej rura wymieniona "dziwnego dźwięku" brak przegoniłem auto na autostradzie i trochę po mieście i znów sprawdzenie clipem sadzy 10g i znów informacja iż pełna regeneracja było ok 5tyś km.Nadmieniam,że jadać autostradą 140 miałem spalanie między 7,5-10 litrów niby nic dziwnego jak fap się wypala ale po puszczeniu gazu spadało bardzo powoli do zera a nie powinno być przynajmniej 2 litry przy wypalaniu,teraz mam już spalanie na normalnym poziomie czyli przy 140 okolice 6l. I teraz moje pytanie czy przy wypalaniu fapa spalanie może spadać do zera i czy pełna regeneracja 5 tyś w tym przypadku jest czymś normalnym nie powinno być informacji o obecnym wypalaniu nawet jeśli nie było duże.Podobno komputer nie uwzględnia wypalania clipem

 

REGULAMIN: pkt. 5.7 - może warto przeczytać przed wysłaniem na forum takiego słowotoku, zastosować odpowiednie znaki przestankowe, wstawić spację by oddzielić zdania od siebie. Nie ogłaszaliśmy konkursu wklepywania literek na czas !  - Prezes

[damian2011]

Problem powrócił po miesiącu.Ostatnio znów było słychać szuranie przy przyspieszaniu,zapaliła się kontrolka "sprawdź wtrysk" po jakimś czasie stracił moc i błąd P242F nadmieniam iż wcześniej  po zapchaniu filtra i wypaleniu serwisowym były wymienione wężyki od fap-a i rura od turbo.Teraz pytanie czy clip-em jestem wstanie ocenić czy filtr do wymiany(jaki koszt nowego)Przez poprzednie dwa lata nie było żadnego problemu z fapem ,czy może coś innego.Na przykład czujnik fap albo znów dziurawe wężyki.Przed tymi problemami miałem zrobiony chip tuning zmianę softa i teraz pytanko,czy on możne być sprawca tego iż filtr się nie wypala bo tuner coś sknocił z softem czy raczej nie możliwe. 

Będę wymieniał fapa 389 tyś przebiegu zrobiło swoje (mam nadzieje)na nowy,zamiennik cena 690zł, gwarancja 2 lata.Według kompa ostatnie udane wypalanie ok 9 tyś temu nieudane wypalanie ok 4 tyś.Mam takie pytanie czy clip bierze wypalanie serwisowe(clipem)pod uwagę czy tylko wypalanie w w trakcie jazdy.

Edytowane 10 Lipca 2018 przez damian2011