Megane I phII 16v ciepły dławi się tylko po odpaleniu, szarpie

[harry92]

witam

kupiłem megane 2000r 1.4 16v z uszkodzoną stacyjką i rozrusznikiem. po naprawie stacyjki i wymianie rozrusznika auto odżyło ale zauważyłem problem z odpaleniem auta kiedy jest ciepłe. Auto odpala od razu(więc to nie wina czujnika wału) ale się dławi i po przegazowaniu chodzi równo, od czasu do czasu silnikiem "bujnie".

komputer pokazuje tylko uszkodzoną grzałkę sondy lambda przed katalizatorem.

do tej pory wymieniłem:

- świece

- cewki

- filtr paliwa

- wszystkie uszczelki kolektora ssącego (4+1 duża) + przepustnicy (2szt)

- czujnik położenia wału korbowego

- czujnik temperatury

 

Sondę lambdę podkładałem drugą błędu nie było ale dalej te same objawy. Po odpięciu wtyczki od zaworka węgla aktywnego auto jakby lepiej paliło ale po kilku odpaleniach jest to samo

znalazłem bardzo dużo podobnych tematów ale jak już ktoś miał takie same objawy jak u mnie to temat się urywał, zazwyczaj sprawa wyglądała tak ze meganka całkowicie nie paliła ciepła i wtedy pomagała wymiana czujnika położenia wału korbowego.

brakuje mi już pomysłów co dalej robić z tym fantem

[Andrzej-2010]

1 godzinę temu, harry92 napisał:

Auto odpala od razu ( więc to nie wina czujnika wału) ale się dławi i po przegazowaniu chodzi równo,

od czasu do czasu silnikiem "bujnie".

Proponuje;

- wymianę filtra powietrza,

- czyszczenie silnika krokowego przepustnicy,( Megane I phII )

- czyszczenie przepustnicy ( wymienione uszczelki ),

- czyszczenie map sensora oraz zapewnienie szczelności jego montażu,

- wymiana sondy lambda tylko na oryginał ( może być używka ale oryginał ).

[harry92]

wszystko to zrobiłem zero efektów

[Andrzej-2010]

1/W  silnikach benzynowych 1.4/16V podciśnienie w kolektorze dolotowym powinno oscylować w granicach;

    a/  32 +/- 4 kPa (320 +/- 40 mbar), czyli w przedziale 28 do 36 kPa ,

    b/ korzystnie jest przeczyścić cały układ dolotowy,

2/ Po czyszczeniu/wymianie przepustnicy i podłączeniu akumulatora, komputer będzie widział  " nową " przepustnice

     i do niej będzie się ustawiał,

3/ Adaptację przepustnicy można wykonać za pomocą ;

     a/ włączając i wyłączając zapłon ;

          - odpal kilka razy sam zapłon, odczekaj chwile, następnie odpal silnik, obroty mogą być podwyższone,

         -  po zgaszeniu silnika, odpal kilka razy sam zapłon, ( obroty powinny spaść poniżej 1000) i nie wciskając gazu nagrzewam

             silnik do momentu włączenia wentylatora,
         -  zrób rundę ze 2-3 km i ciesz się stabilną pracą silnika na biegu jałowym,

     b/ CLIP-em przyuczyć przepustnice w komputerze wtrysku,

     c/  jeździć bez kalibracji i komputer sam po przejechaniu max 300 km zorientuje się, ustabilizują się obroty na właściwym       

            poziomie,

     d/ jeżeli obroty nie ustabilizują się, wymaga to w większości przypadków wymianę przepustnicy na oryginał,

4/ Istotne jest aby akumulator był w dobrym stanie,

5/ Regulator napięcia musi być oryginał 

[harry92]

to nie to, wczoraj po czyszczeniu przepustnicy przejechałem 50 km i nic a adaptacja tyczy się przepustnicy elektrycznie sterowanej a nie na linkę. czekam na następne pomysły. tak jak mówię auto ma problem z obrotami tylko po odpaleniu na ciepłym, po dodaniu gazu, przejechaniu się trzyma obroty, czasami bujnie tylko

[Andrzej-2010]

1 godzinę temu, harry92 napisał:

auto ma problem z obrotami tylko po odpaleniu na ciepłym, po dodaniu gazu, przejechaniu się trzyma obroty, czasami bujnie tylko

Po odpaleniu na ciepłym, trzyma obroty na b.jałowym ?

Czy trzyma obroty po dodaniu gazu, czasami bujnie tylko ?

[harry92]

po odpaleniu obroty spadają do tak niskich wartości jakby miał zgasnąć po czym po chwili sam wyrównuje do tych zadanych ok.800 lub po przegazowaniu odrazu po odpaleniu trzyma obroty

[Andrzej-2010]

Konieczna wymiana silnika krokowego. 

Tylko oryginał bo zamienniki się nie sprawdzają.

[harry92]

dlaczego niby to wina krokowca? zimny idealnie trzyma obroty, jeżdżąc po mieście silnik nagrzewa się i nadal działa właściwie. problem pojawia się dopiero po uruchomieniu ciepłego silnika i znika po ok 10 sekundach lub po przegazowaniu.  Silniczek krokowy wyciągnięty i wysterowany interfejsem diagnostycznym nie zacina się i pracuje jak należy. Wymieniać dla samej wymiany?

 

Poza tym co ma silnik krokowy do bujania/dławienia się silnika? Bardziej to wygląda na coś z układem paliwowym ale wtryskiwacze wyciągałem, mierzyłem mają identyczne wartości. Jeden odbiegał od pozostałych trzech więc został wymieniony ale dalej efektów brak. ten przypadek jest dla mnie taką zagadką i brakuje mi już pomysłów. Obstawiałem już nawet podwieszony któryś z zaworów ale wtedy pracowałby nierówno zawsze a nie czasami. Zresztą silnik wygląda jakby był już po wymianie uszczelki głowicy, na pewno nie jest już fabryczna a wygląda na w miarę świeżą.

 

zapomniałem dodać - czujnik ciśnienia w kolektorze (map sensor) też podmieniałem

[Renia08]

Tak Ci się może wydawać, że silniczek krokowy jest ok. W większości przypadków jak nie we wszystkich prawie winny jest krokowiec. 

[harry92]

no to jak na zimnym silniku działa a na ciepłym psuję się tylko po odpaleniu i sam się naprawia po kilku sekundach?

[Renia08]

No bo jak jest uszkodzony to będzie raz chodził a raz nie. To jest krokowiec, on żyje własnym życiem xd

[Andrzej-2010]

2 godziny temu, harry92 napisał:

no to jak na zimnym silniku działa a na ciepłym psuję się tylko po odpaleniu i sam się naprawia po kilku sekundach?

Jakie masz obroty biegu jałowego na zimnym a jakie na gorącym silniku???

[harry92]

Na zimnym na ssaniu ok. 1100 a na cieplym jak sue ustabilizuje to ok 700

[Andrzej-2010]

Jaki z tego wniosek???