Megane III phIII Megane 1.5 dci 2013 dziwne buczenie przy niskich obrotach

[Piotrek1993]

Witam kolejny dziwny problem w Naszym Megane. Czy w Waszych Megane macie taki charakterystyczny gwizd czy tam takie piszczenie występujące podczas powolnego przyśpieszania autem przy niskich prędkościach, a także jak się zdejmuje nogę z gazu i pozwala się obrotom silnika spadać? Jest to dosyć mocno słyszalne, ale tylko w kabinie. Są takie pułapy, że jak się jedzie jakąś prędkością powiedzmy 50 nieustannie to cały czas potrafi ten dźwięk występować jako ciągły. Na początku poszukiwań przeczytałem, że podobno to ten zaworek odpowietrzający turbinę czy coś, gdzieś tak niby słyszałem i tak ma być, ten typ tak ma i olać to.  Powiem szczerze, że bez radia włączonego to się nie da  jeździć autkiem i tak było od początku jak kupiliśmy z przebiegiem 105000km ;/ Co to może być? Nie potrafię nazwać tego dźwięku dokładnie, ale raczej nagranie niewiele by wniosło. Huczenie też raczej to nie jest. Chyba buczenie będzie najlepszym określeniem. Jak się żwawo autem jeździ i dosyć szybko przyśpiesza to tego nie ma. Jak się powoli zbieramy np. na 1,2 czy 3bieg prędkości małe powiedzmy 60km/h to huczy. Troszkę to denerwujące. Jakby jakaś nieszczelność gdzieś była i by powietrze gwizdało. Albo nie wiem coś w rezonans wchodziło. Tak sobie teraz przypominam, że to jest takie uuuuuuuuuuuuu dosyć cienkie jakby i słyszalne to jest tylko w kabinie. Nie słychać tego przy komorze silnika i podniesionej masce. Kobita w aucie dawała gazu, a ja stałem przy silniku i nasłuchiwałem i nic. Przestudiowałem naprawdę już pół internetu i pomysłów mnóstw. Że skrzynia, że turbina, że przewody paliowe zapowietrzone.  Coś piszą widzę o przewodach paliwa, że jakaś nieszczelność filtra czy coś. Bez radia nie ma jazdy tym autem tak powiem. A najgorsze, że auto śmiga nienagannie. Zero błędów, ale huczenie masakryczne. Proszę o pomoc. Auto we wtorek idzie na poprawienie świec żarowych to mechanik od razu by się zabrał za to. Bo chyba jeszcze gorsze od słabego palenia rano jest nieustanna jazda z wyciem w środku. Pozdrawiam

[czik3n]

Może nieszczelność w dolocie, bądź co bądź ciśnienie przy niskich prędkościach jak chcesz szybko przyśpieszyć jest ogromne. No chyba, że to turbo... w jednym moim dieslu na autostradzie gwizd był niesłyszalny, a jeżdżąc po mieście jakbyś był na meczu piłki nożnej , ale turbo do końca działało, i ciągneło jak głupie  więc nie wiem co dokładnie gwizd powodowało 

[Andrzej-2010]

17 godzin temu, Piotrek1993 napisał:

 Tak sobie teraz przypominam, że to jest takie uuuuuuuuuuuuu dosyć cienkie jakby i słyszalne to jest tylko w kabinie.

Nie słychać tego przy komorze silnika i podniesionej masce.

Kobita w aucie dawała gazu, a ja stałem przy silniku i nasłuchiwałem i nic.

Słychać tylko przy włączonej;

   - wentylacji, ogrzewaniu, klimatyzacji???

[Piotrek1993]

Witam nie wychwyciłem tego niestety czy na wyłączonym ogrzewaniu też to występuje, bo ostatnio ciągle zimno i ciągle się grzeje w autku ? pozdrawiam 

[Szok808]

Czy problem został rozwiązany? Gdyż mam taki sam ?