Megane IV phI Proszę o pomoc w ocenie ogłoszeń

[Arkos1234]

Cześć, 

 

przymierzam się do zakupu samochodu dla żony- szalenie podoba jej się Megane 4. Z racji jej pokonywanych krótkich dystansów (głównie miasto i drogi krajowe) wybór pada na benzynę. 

Potrzebny nam bagażnik- więc kombi. 

 

W oko wpadły mi 3 ogłoszenia, czy ktoś coś może doradzić? 

 

1. https://www.otomoto.pl/oferta/renault-megane-renault-megane-2018r-ID6Eihj9.html? 2018 rok

2. https://www.otomoto.pl/oferta/renault-megane-1-2-benzyna-radar-ID6Ehe3d.html? 2017

3. https://www.otomoto.pl/oferta/renault-megane-renault-megane-grandtour-iv-intens-1-2-97-kw-132-ps-ID6E7qAo.html? 2016 rok, najdroższy (pewnie dlatego, że mam najbliżej). 

 

Jak z tymi silnikami 1.2 ? W internecie i tutaj na forum czytałem, że bywa różnie, że po 2016 roku nastąpiła znaczna poprawa, nie piją oleju itd. Celować bardziej w 2017+ dla większego bezpieczeństwa ? Ze spalaniem się liczę, grunt, żeby dzielnie jeździło do sklepu, przedszkola, lekarza itd. 

 

Co mnie zastanowiło, to że praktycznie brak Megane 4 1.2 130KM z wysokimi przebiegami, z jednej strony oglądam 3,4 letnie samochody z raczej "nieflotowym" silnikiem, ale zwykłe 1.6 trafiają się z przebiegami 150 000 km+ co moim zdaniem nieźle o nich świadczy skoro tyle najeździły we flotach i wciąż żyją ;).

 

Dzięki za pomoc,  

[LTar]

Cześć. 

1. Sprowadzona, prawdopodobnie powypadkowa 

2. To samo

3. Polska ale też powypadkowa. 

W tym budżecie będzie ciężko o normalna sztukę. Te auta z silnikiem benzynowym zaczynają się od 50 000. Swoją sztukę we wrześniu (4ocznik 2017) sprzedałem za ponad 63000, tyle że automat.

Silnik bardzo fajny, dynamiczny. U mnie przez 62000 km nie robiłem ani razu dolewki oleju. Nic się w nim nie zepsuło z mechaniki. Kilka drobiazgów naprawionych na gwarancji. 

 

Co do przebiegów, to floty nie kupują aut z takimi silnikami a przeciętny Kowalski nawet jak robi 20000 km rocznie to przez 4 lata robi 80000 km a nie 150 000. 

Jest nowszy silnik 1.3 - też ma swoje bolączki, ma swoje zalety ale jest tez droższy bo auta od końca 2018. 

Zaznacz sobie w OtoMoto auta bezwypadkowe w filtrze.

 

 

 

 

Edytowane 26 Grudnia 2021 przez LTar

[omega]

Sam sobie już chyba odpowiedziałeś odnośnie silnika 1,2...

A może żonie wystarczy Clio z silnikiem 0,9? Wydaje się po kilku już latach, że jest to jednostka nadspodziewanie bezawaryjna. Jeżeli już benzyna w Megane to szukaj "starego" 1,6 Ostatecznie jak już nowszy to 1,3 choć ja osobiście też tego silnika bym nie wybrał. 1,2Tce i 1.6Tce skreśl, chyba, że za jakieś minimalne pieniążki do jazdy wokół komina.

[Arkos1234]

Dzięki za podpowiedzi i cenne rady. 

 

Idąc tropem wynalazłem jeszcze ewentualnie: 

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-megane-intens-salon-pl-1-6-benz-tylko-98-tys-km-ID6EeuFo.html

 

1.6 115KM, po bułki wystarczy. Biały to nie kolor, ale czasem trzeba zacisnąć zęby. Co myślicie?

[LTar]

no zdecydowanie lepiej. Niestety to 1.6 - 115 km słabo jedzie. Naprawdę, nawet wokół komina. Stad widać jak krzywa jest klapa bagażnika, niestety przypadłość hatchbaków i kombi. I niestety w tej wersji wyposażenia jest ta beznadziejna skóra na kierownicy. Nie wiem po co oni robili to rozróżnienie na wersje skóry do obszycia.

 

Poza tym wydaje się ok. 

Od połowy rocznika 2017 masz android auto i apple car play. Ten tego nie ma. Można próbować wgrać android auto ale na własne ryzyko. 

 

Edytowane 26 Grudnia 2021 przez LTar

[Arkos1234]

Chyba wypada posłuchać mądrzejszych i lepiej odpuścić. Jak patrzę na suche dane tego 1.6 115KM to są bardzo, bardzo średnie.

 

Celownik przestawię na Astrę K 1.4 125KM, choć Megane 4 jest piękna.

 

dziękuję bardzo za pomocne odpowiedzi!

[LTar]

Wszystko tylko nie Opel ?

[omega]

słabo nie słabo... 40 lat temu moi rodzice po jeans do Turcji jeździli Syreną  Wiem, to głupi argument. Spokojnie można tym 1,6 jeździć, zresztą od nowego roku znowu kolejne restrykcje, także 50km/h a na autostrady to i tak mało kogo będzie stać. A i forum lepsze niż oplowskie.

[Arkos1234]

że wszystko lepsze niż Opel to wiem  ciężko jednak znaleźć względnie świeże kombii w budżecie do 50 000 zł. 

 

Ceed i Hyundai i30 wyglądają w środku jak z 2010 roku. 

Megane piękna, ale te silniki...

Astra- no ok, nudna do bólu

VW mnie odrzuca, poza tym jest mocno moim zdaniem przeszacowany cenowo vs rywale

Skodami jeżdżę służbowo, nie mogę na nie patrzeć.

no i Tipo, które mi się podoba ale żona nie może na niego patrzeć a to ona głównie będzie tym jeździła ;).

 

o czymś zapomniałem ?

[LTar]

Mazda 3? Focus? 

[omega]

ano, szkoda że jej się TIPO nie podoba, bo to solidna bryka jest. Zarówno diesel jak i benzyna bardzo udane jednostki.

[Sarna1]

Przecież takie tipo w środku to masakra, materiały jak z lanosa. Bardziej budżetowo się nie da.
Megane jest fajne ale przynajmniej w wersji intense, bez tego też jest … budżetowo, nie wspominając o silniku wolnossącym Nissana 1.6 który nie ma dobrych opinii zarówno pod względem dynamiki jak i problemów ze spalaniem oleju. 
 

50 tys to dużo i nie dużo :(, ja poszukałbym Seata Leona jak nie lubisz skody.
 

Ale osobiście właśnie szukałbym octavii w wersji style przedlifowej (na polift nie będzie budżetu), jak znajdziesz z jasnym środkiem to będzie super auto. Najlepiej z 2.0 tdi 150 KM pod maską, nawet liftback jest ogromny i bagażnik ma większy niż megane kombi
Pali mało, jedzie super sprawnie, miałem taką Skodę i przez 4 lata i 250 tyś km nic absolutnie się nie popsuło. Po niej miałem Passata, teraz Audi A4 i szczerze to Skoda była najbardziej simply clever  - wiadomo że jest w niej najgłośniej ale gdzieś musza być oszczędności.   

[Arkos1234]

Nie chodzi o to, że nie lubię Skody, tylko nie mogę na nią patrzeć. 

Wcześniej śmigałem Fabią 1.2, Rapidem 1.6 TDI, teraz Octavią 1.5. nowa Octavia jest bardzo przyjemna w odbiorze (choć nie ma dnia bez błędów na desce, zwłaszcza jak cokolwiek pada z nieba), niestety budżet nijak się nie spina.

Starszej Octavii w dieslu na pewno nie wezmę bo samochód będzie pokonywał głównie krótkie odcinki sklep-przedszkole-teściowie itd.

 

Na Mazdę 3 budżet się nie spina.

Fokus wydaje się jeszcze bardziej bezpłciowy niż Astra.

 

Jedną Astrę dziś sprawdzałem za pomocą AutoDNA- rocznik 2018, według ogłoszenia przebieg 130kkm, w raporcie zdjęcie faktury z serwisu (z numerem rejestracyjnym samochodu) który wypada po 150kkm a robiony był przy 161 800 km. Gdzieś uciekło ponad 30k km, w trzyletnim samochodzie pomiędzy przeglądami.

 

Sprawdziłem też drugą, 2016, przebiegu niecałe 100kkm, z przebiegiem dane spójne, ale raport pokazuje szkodę na prawym tyle, wykupiłem drugi, z innego serwisu- to samo. Jest w obu adnotacją że koszt 2500-3000 zł, więc raczej parkingowa szkoda niz coś poważnego. Jutro już po świętach, zadzwonię i zapytam co i jak, bo oczywiście w ogłoszeniu ani słowa.

 

Loteria z samochodami w tym kraju...

[Sarna1]

Zapomniałem zaproponować pewniaka - Honda Civic. Pewnie będzie starsza i bardziej kosmiczna niż inne ale 1.8 to dobry silnik i swietnie trzyma cenę. 

[LTar]

A myślałeś o dusterku? Za 55000 kupisz roczny egzemplarz z LPG. Idealne rozwiązanie do miasta. Bagażnik też w miarę.