Megane III phI Nie grzeje strona pasażera, silniczki i klapki OK. Problem z nagrzewnicą?

[leelook]

Cześć wszystkim! Dawno nie potrzebowałem porady, ale teraz wolę zapytać, czy czegoś nie pominąłem przy sprawdzaniu. Już rok temu w zimie miałem problem z ogrzewaniem strony pasażera tak, że leciało całkowicie zimne powietrze, a od strony kierowcy gorące. Obstawiłem klapkę mieszającą z prawej strony, ale silniczki, cięgna i klapka pracują ok. Jedyne co, to nie widzę tej dolnej klapki, bo cięgna poruszają dwiema, a endoskopem dotarłem tylko do jednej. Od tej dolnej trzpień pracuje dobrze, więc zakładam, że klapka również. Ta dolna odcina przepływ przez nagrzewnicę, jeśli ta górna przestawiona jest na przepływ przez parownik?

Pozostaje chyba nagrzewnica... Ale żeby tylko po stronie pasażera coś się z nią stało? Przecież rurka w nagrzewnicy jest poprowadzona przez całą nagrzewnicę i gdyby była niedrożna, to przepływu w ogóle by nie było i nie grzałaby wcale. Poradźcie proszę, co mogę jeszcze sprawdzić i zrobić przed zakupem nowej nagrzewnicy.

Płyn chłodniczy w normie, silnik 1.4 TCe.

[carsik]

1 godzinę temu, leelook napisał(a):

nagrzewnicę i gdyby była niedrożna, to przepływu w ogóle by nie było i nie grzałaby wcale

Niezupełnie. W środku to całkiem skomplikowany twór. W nowych Arkanach wymienialiśmy masowo nagrzewnice ponieważ coś nie pykło w produkcji i grzały jedną stroną. Nie mówię, że tak musi być u ciebie, odnoszę się tyko do tego co piszesz o nagrzewnicy.

[szwagier24a]

Może być zatkana nagrzewnice i być przez nią przrplyw. Miałem tak w MII. Nagrzewnice ma wewnątrzny bypass. Również na początku od strony pasażera grzało słabiej a później wcale nie było ogrzewania. Winny był uszczelniacz do chłodnic. Przy okazji uszczelnił mi ktoś nagrzewnice. Tylko wymiana po wcześniejszym płukaniu układu z pływających złogów.  Masz 1.4 tce, może ktoś chciał uszczelnić ubywajacy płyn przez uszczelkę głowicy. 

[piotr90]

Taki sam problem miałem. Raz kupiona nagrzewnica super zaczęło grzać jak fabryka, po 2-3 latach to samo najpierw zaczyna słabiej właśnie prawa strona. Po wyciągnięciu nagrzewnicy za drugim razem była zawalona syfem. Za pierwszym razem tato jeszcze jeździł autem ale myślę, że było to samo. Kiedyś tato jak jeździł miał problem z syfem w zbiorniczku i myślę, że od tego się zaczęło. Wtedy standardowa usterka w Renówkach czyli puszczający kanał w termostacie olej do układu chłodzenia. Błąd był taki, że żaden mechanik nie przepłukał układu i ta nagrzewnica działała jak filtr czyli zbiera wszystkie śmieci. Kiedyś natknąłem się na filmik na yt o tym ale chyba go nie odkopie. 

Jeśli jest tak że pojeździsz chwilę wyłączysz silnik na 5 minut i znowu zapalisz powinno przez chwilę lepiej grzać i potem znowu zaraz coraz słabiej to na pewno nagrzewnica. Podsumowując po każdej zmianie nagrzewnicy grzał jak od nowości i zawsze zaczynało się tym, że prawa strona jako pierwsza przestawała grzać, a lewa strona nadal dawała radę.

Edytowane 3 godziny temu przez piotr90