Megane IV phI Większe spalanie - Megane 4 1.5dci

[pingus21]

Witam szanownych forumowiczów. Zastanawiam się czy mam się zacząć martwić bo skoczyło spalanie w moim Renault megane 4 1.5dci kombi z 2018r. Przebieg 205000km w moich rękach od 5 lat. Wcześniej spalanie średnie w okolicach 4-4,2 a od połowy lata 5,0. Styl jazdy ten sam, brak błędów, wymiany oleju co około 12tys km, korekty wtrysków kontroluję w pyren I Nie odbiegają od siebie. 

[leszek_s]

Ciekawe. Mam M4 1.5 dci 110 KM Grandtour z 2017. Moje spalanie od zakupu (niedawno- 17.09.25) pali nie mniej niż 5,6 (tylko raz udało mi się osiągnąc takie zuzycie,a zwykle to jest 6,1). Jeżdżę stałe trasy, zawsze ta sama droga Olsztyn-Poznań: S51-S7-DK15-S5-A2. Prędkości na eskach: 120, na autostradzie: 120,na DK max 100 (104 z licznika, 100 z navi). Tą trasę pokonuje: w stronę Poznania - około wieczora 18-22, a gdy wracam do domu - w nocy między 22 a 03.  Do tej pory, jak pisałem, tylko raz dobrnąłem do 5,6 (nawet pokrywa się to z wynikiem z tankowania). Wcześniej miałem M3 1.5 dci 110KM. Po wymianie wtrysków na tej samej trasie, przy tym samym stylu jazdy spalanie miałem w granicach 5.2 (przebieg 270000km). Czwórka do tej pory przejechała 213000km.Brak jakichkolwiek komunikatów typu: skontroluj układ paliwowy, czy innych wskazujących, że coś jest nie tak.  Filtry, olej i wszystko właściwie co trzeba jest wymienione. Wybór M4 był jakby naturalnym wyborem po M3,zwłaszcza,że tyle dobrego słyszałem, czytałem i oglądałem w kwestii zużycia paliwa. Jest lekki zawód na razie. Będę walczył. Nie popuszczę :)))....może ktoś miałby jakieś sugestie co może być na rzeczy, bo nie przyjmuję do wiadomości, że to auto ma palić więcej ,niż poprzedni model.
Obawiam się, że to ja powinienem się martwić - nie TY. 

Edytowane Wtorek o 18:41 przez leszek_s

[carsik]

Nie mówię, że to jest pewnik ale miałem taki przypadek w aucie kolegi. Też po zakupie postanowił, że zrobimy rozrząd. Rozrząd był robiony nieco wcześniej jak się okazało ale nie mieliśmy z tego żadnego potwierdzenia. Stwierdziłem to dopiero jak otworzyłem pokrywy. Ale w sumie dobrze się stało, że zmienialiśmy ponieważ jakiś miglanc przesunął koło na wałku na śrubach w niewłaściwą pozycję i to dość mocno. Po właściwym ustawieniu rozrządu spalanie spadło o 0,8l. Może warto sprawdzić jak to wygląda u ciebie. 

Edytowane Wtorek o 19:28 przez carsik

[leszek_s]

U mnie rozrząd wymieniony, są faktury. Dodatkowo dzwoniłem do warsztatu gdzie było to robione i potwierdzili mi wymiany wszystkiego, co było na fakturze. Pamiętali to auto, bo jest dość charakterystyczne, a właściwie było, bo poprzedni właściciel pozakładał żarówki LED wszędzie gdzie się dało, łącznie z przednimi lampami(!?),które są fabrycznie wyposażone w oświetlenie halogenowe. Obecnie, niestety już jest jak być powinno, czyli zwykłe żarówki założyłem.  Auto pięknie zapala, silnik pracuje równiutko. Przy źle założonym rozrządzie raczej byłyby jakieś niedoskonałości w pracy, rozruchu itp. A tu nie można się do niczego przyczepić...poza spalaniem 😕

[sylwekdm]

13 godzin temu, leszek_s napisał(a):

poza spalaniem

Z tego co obserwuję po grupach powinno być przynajmniej 0,5 litra mniejsze. U mnie w większym Kadjarze i dłubniętym na 130 kM spalanie z ponad 100 tyś wychodzi 5,6 - trasy różne i autostrady i miasto:

[carsik]

22 godziny temu, leszek_s napisał(a):

A tu nie można się do niczego przyczepić...poza spalaniem 😕

Zazwyczaj zaczynam od banału - sprawdzić czy auto toczy się bez problemu. Czy któreś koło się nie blokuje.