Fluence I phI Pojedyncze wypadanie zapłonów na losowych cylindrach

[KaBonafire]

Witam forumowiczów, jestem tu nowy i mam problem po zakupie fluenca 1.6 110km (k4m).

Przebieg 140k sprawdzony. 

Autko ma dobrze ustawiony rozrząd (na blokadach i mam zdjęcia),

-Wymienione świece i cewki,

-Wymienione uszczelki korektora i odmy (która ciekła),

-Czyszczona przepustnica i zaprogramowana, 

-Wymieniony zfr, 

 

Problem polega na tym że auto trochę szarpie po dodaniu i odjęciu gazu. Także zacząłem zaglądać i sprawdzać.

Wydech drży i trochę zostawia czarnej sadzy.

Odpala normalnie bez problemu.

Obroty jałowego wąchają się koło 750. 

Wypadają zapłony na wszystkich cylinderach i totalnie losowo. Raz na 1, raz na 4, czasami na 2,3. Nie ma reguły. Na jałowym nie wypada zapłon tylko podczas jazdy. 

Ciśnienie w kolektorze 360bar na jałowym.

Korekty paliwowe (aplikacja piston): 

Ltft około +15%,

Stft -11%, -13% zależy 

Lambda 1 faluje 0.1 do 0.8/0.9

Lambda 2 0.6 / 0.7 czasami długo wstaje 

Auto nie wyświetla żadnego błędu. 

 

Zaczynam podejrzewać lewe powietrze tylko czy ciśnienie w kolektorze nie było by inne? 

 

Niestety obecni mechanicy jak nie ma błędu to nie mają dużego zapału do pracy także próbuję znaleźć problem sam i ewentualnie wyprosić naprawę.

 

Pozdrawiam Kris 

[szwagier24a]

Co to za świece? Najlepiej wymienić na Denso TT.

Nie wykluczone, że zużyta tylna poduszka. 

Dodać czyścik do czyszczenia wtrysków do paliwa.