Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Podwyższone obroty na jałowym biegu


jozii

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Koledzy,

od kilku dni zauważyłem dziwną przypadłość w mojej Megi 1.5DCI 105KM 2005r. Podczas postoju na jałowym biegu mam podwyższone obroty. Do tej pory było normalnie tzn. ok 800obr/min czyli równiutko czwarta kreska od dołu na blacie. Od jakiegoś czasu jest to prawie 1000obr/min. Wiem, można mówić, że np. silnik nie jest dogrzany. Ok, ale po przejechaniu kilku kilometrów obroty powinny spaść do 800/min, a u mnie, pomimo przejechania np. 20-30km i osiągnięcia przez silnik optymalnej temperatury obroty utrzymują się nadal na prawie 1000. Spalanie wzrosło, bo słychać po silniku jakbym delikatnie trzymał pedał gazu. Panowie powiedzcie czy spotkaliście się z taką sytuacją w swoich autkach. Z góry dziękuję za podpowiedzi.

hpim0049g.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam

 

Zasadniczo to mam pytanie czy znalazłeś przyczynę takiego zachowania autka?

Pytam bo mam coś podobnego.

 

Opiszę pokrótce swój przypadek. Może okaże się pomocny dla Ciebie albo wymienimy się doświadczeniami.

 

Rozleciało mi się koło dwumasowe skutkiem czego silnik (1,9dci 120KM 2003r) zaczął nierówno pracować, strasznie hałasował i wszystko wibrowało. Miało się wrażenie że silnik się "urwie" podczas jazdy. Dopiero po przekroczeniu 2000 obrotów objawy te trochę ustępowały. Z każdym dniem było coraz gorzej.

Po około 2 tygodniach jazdy z takimi objawami zrobiło mi się coś takiego jak opisałeś w swoim poście. Obroty nie chciały spaść poniżej około 900 gdzie wcześniej zawsze był równiutko 800.

Byłem pewny że dwumas rozleciał się do tego stopnia że komputer podniósł obroty biegu jałowego by auto nie gasło.

 

Wymieniłem dwumas na nowy. Auto przestało się trząść (choć nie do całkiem). Niestety obroty nadal nie chciały spaść poniżej 900. Czasem jak auto było dobrze rozgrzane to na moment spadały do 800 ale po chwili znów się podnosiły. Mechanik który wymieniał dwumas powiedział że auto nie pali dobrze na 4 (czwartym) cylindrze. Nie było reakcji silnika na odłączenie przewodu elektrycznego od wtrysku na czwartym cylindrze z czego wniosek, że wtrysk nie działa. Nawet na ucho słuchać było że nie pracuje jeden "gar". Według mechanika to też było przyczyną pozostałych drgań. Twierdził on też, że ten wtrysk załącza się jak obroty są wysokie.

Ponieważ wtryski były niedawno wymieniane na nowe w innym zakładzie i miałem na nie gwarancje bez problemu i za darmo zrobiono diagnostykę komputerem, potwierdzono diagnozę i wymieniono wtrysk na nowy.

 

Tuż przed napisaniem tego posta odebrałem autko.

Jednak nadal coś mi się nie podoba i dlatego szperając po internecie trafiłem na twój wpis.

Po uruchomieniu zimnego auta obroty były minimalnie za wysokie już nie tak jak wcześniej 900 ale nadal za wysokie gdzieś około 850-830. Silnik pracuje ładnie. Myślałem, że jak się rozgrzeje to będzie OK ale po przejechaniu 6km silnik osiągnął temperaturę optymalną a obroty nie chciały spaść. Już miałem wracać do mechanika gdy obroty nagle spadły do 800. Postanowiłem, że jutro jeszcze zobaczę jak będzie i dopiero wtedy pojadę do mechanika.

Zauważyłem jeszcze jeden objaw. Jeśli podczas jazdy mam około 2500 obrotów i puszczę auto na luz to obroty spadają do 830 i tak są do momentu aż zatrzymam auto. Dopiero jak zatrzymam (wyhamuję do 0) to po około 2-3sekundach obroty spadają do oczekiwanych 800.

 

Dodano: 05 sty 2012 - 08:58

Witam ponownie

 

Po 2 dniach użytkowania auta, jest tak, że po rozgrzaniu silnika obroty spadają do prawidłowych 800.

Niestety nadal jest ten efekt, że dzieje się to po zatrzymaniu auta. Przy toczeniu się na luzie zawsze jest te 830 obrotów.

Dodatkowo mam jeszcze jeden objaw. Podczas przyspieszania (na dowolnym biegu) silnik drży tak, że czuć to na aucie. Drgania ustępują dopiero powyżej 2,5 tys obrotów.

Podczas równej jazdy lub hamowania silnikiem drgań nie ma, niezależnie od prędkości.

 

PS.

Jeździłem w życiu różnymi autami ale tyle problemów co z Megane to z żadnym nie miałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podepnijcie auto pod clipa, jak jest błąd wtryskiwacza to komputer podniesie obroty w okolice 1000obr/min. Jest to nawet opisane w serwisówkach. Może być to też inny problem, ale często się to objawia podniesieniem obrotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedynym serwisem w Kielcach, który się nie boi coś robić z komputerem w Renault jest G-Tech Bosch Serwis Kielce.

Zawsze każą zostawić auto i dzwonią jak jest gotowe do odbioru.

Diagnostyka komputerem kosztuje u nich 80zł i w sumie ufam tylko temu co mi powiedzą bo nie dostaję żadnego wydruku z komputera.

Ostatnio jak oddałem to powiedzieli że komputer potwierdził moje podejrzenia o problemie na 4 cylindrze.

Wymienili wtrysk na nowy i powiedzieli, że już jest OK. Zakładam, że skoro tak powiedzieli to komputer nic nie wykazał ponadto.

 

Chyba będę musiał jednak tam wrócić :) choć bardzo niechętnie.

 

Widzę że kolega urzęduje na Bemowie - no trochę za daleko bo bym się skusił na tego CLIP-a :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

umów się na clipa, jeśli oni używają komputer bosch-a to nie ma pewności, że wszystko na nim wyjdzie. Poszukaj, może ktoś w okolicy podpina auta clipem.

Nawet gdyby podali kod błędu, to podejrzewam, że bedzie on inny niż te w serwisówkach renault i rozwiązania problemu nie znajdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem jeszcze jeden objaw. Jeśli podczas jazdy mam około 2500 obrotów i puszczę auto na luz to obroty spadają do 830 i tak są do momentu aż zatrzymam auto. Dopiero jak zatrzymam (wyhamuję do 0) to po około 2-3sekundach obroty spadają do oczekiwanych 800.

A to nie jet przypadkiem normalne zachowanie. Pamiętam, że w MI tak miałem i było to opisane w jakiejś serwisówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to nie jet przypadkiem normalne zachowanie. Pamiętam, że w MI tak miałem i było to opisane w jakiejś serwisówce.

 

 

Tutaj to szczerze powiem że sam się zastanawiam czy to nie jest OK. Może faktycznie jestem już przeczulony :)

 

Pozostaje jeszcze problem drgań podczas przyspieszania. Nie wiem do czego je porównać. Auto niby się zbiera normalnie ale drży tak jakby były jakieś mikro przerwy w dostawie paliwa albo jakby go dostawało za mało.

Nie sądzę by grania te były pochodzenia mechanicznego bo wtedy byłyby wyczuwalne również podczas luźnego toczenia, równej jazy jak i hamowania a nie tylko podczas przyspieszania.

 

Siedzę tak w ten długi weekend i grzebię po necie szukając wskazówek.

Znalazłem na forum Passata niemalże identyczny przypadek jak mój. Okazało się ze uszkodzone były wtryski choć komputer tego wcale nie wskazywał. Gdy już wszystko zawiodło mechanicy postanowili na próbę zamienić wtryski na jakieś używane które mieli i w ten przypadkowy sposób znaleźli przyczynę problemu.

 

Dodano: 10 sty 2012 - 21:48

Witam

 

Co do podniesionych obrotów problem rozwiązany poprzez zakodowanie od nowa wszystkich wtrysków. Silnik pracuje bardzo ładnie, obroty są prawidłowe. Mechanicy powiedzieli, że po ostatniej wymianie uszkodzonego wtrysku zakodowali tylko ten jeden. Teraz zakodowali wszystkie od nowa. Tyle mi powiedzieli. Nie wiem ile prawdy w tym co mówią w każdym bądź razie efekt jest pozytywny.

 

Trzęsienie na biegu jałowym usunięte przez wymianę poduszki silnika. Teraz czuć że silnik umocowany jest bardziej sztywno.

 

Trzęsienie przy przyspieszaniu częściowo usunięte poprzez wymianę łożyska zewnętrznego (łącznikowego) półośki prawej. Teraz trzęsie zdecydowanie mniej i w węższym zakresie tak od 2100 do 2400 obrotów i tylko przy mocnym przyspieszaniu. Nie wiem co może być przyczyną tych pozostał drgań. Może jeszcze należałoby wymienić łożysko z drugiej strony?

Czasem zastanawiam się czy to nie turbina choć wątpię bo komputer by coś pokazał, poza tym była robiona rok temu.

Podczas przyspieszania i drgań słyszę taki dziwny dźwięk. Coś jakby silnik nie podnosił obrotów gładko tylko tak z drgawkami. Nie potrafię jedynie wywnioskować czy ten dźwięk to przyczyna drgań czy skutek, tzn czy ten dźwięk wskazuje na nierówną pracę silnika podczas przyspieszania, czy może jest on skutkiem czyli powstaje bo z jakiegoś innego powodu wszystko drży.

Jeśli przegazuję auto na postoju to silnik wkręca się na obroty z bardzo ładnym dźwiękiem i nie słychać nic niepokojącego.

 

Jeśli ktoś ma jakieś sugestie to nadal chętnie wysłucham :)

Puki co zaprzestaję dalszych poszukiwań na jakiś czas z powodów finansowych.

Edytowane przez matkoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Sprawdziłem i faktycznie tak jest :) :-)

 

Dodano: 22 sty 2012 - 11:29

Ostatnio zdejmowałem koła do wyważenia i z ciekawośći poszarpałem za półośki z przodu żeby zobaczyć czy nie ma luzu.

Ta od strony kierowcy (czyli nie dzielona ^^ ) nie ma nawet deka luzu.

Ta od strony pasażera (pomiędzy przegubem a łożyskiem podporowym) ma minimalny, wyczuwalny ręką. Ciężko powiedzieć ile tego luzu jest, może z 1mm. Wydaje się to bardzo niewiele ale pytanie czy przy mocnym przyspieszaniu nie potęguje się to i staje się odczuwane jako właśnie to drżenie?

Przegub jest przykryty gumą i nie wiem jak to wygląd w środku.

Pytanie czy to może być przyczyną tych drgań przy przyspieszaniu?

 

22.02.2012 Zrobiłem badanie CLIP-em całego komputera.

Również badanie podczas jazdy gdy pojawia się problem drgań.

Wszystkie parametry są niemalże wzorcowe. Nie ma się do czego przyczepić.

Szczególnie przyjrzałem się turbinie (ciśnienie doładowania), EGR, wtryski, elektrozawór turbo i wszystkie wykresy pokrywają się z zadanyumi przez producenta. W zakresie występowania drgań również nie ma żadnych anomalii.

Pozostaje zatem przyczyna mechaniczna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
Gość jaku_z_jelcza

To że podnosi obroty biegu jałowego w czasie jazdy to normalka, w 1.9dci z 800 na 830 a w starszym dTi podnosił z 850 na 870, a jak było coś włączone, np. grzałki nurkowe lub klima to były jeszcze wyższe ( w dti przy klimie chyba 890), to normalny objaw i tak ma być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Mam podobny problem , po właczeniu dmuchawy na 1 stopień (8-stopni bo to climatronic) podwyższają się obroty silnika. Nie jest to zależne od temperatury silnika(zimny i ciepły to samo).Na reszcie stopni(1-8) to samo. Po wyłączeniu dmuchawy obroty spadają. tak ma być? Uprzedzę, że grzałki nie działają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!