Krzychup

Czy tak, czy tak to musisz wymienić łożyska Mcpersona. Wymień i zobaczysz, czy coś dalej stuka.

Kup używaną maglownicę najlepiej z drążkami i końcówkami. Mi w 1.6 16V udało się w domu wymienić maglownicę, ale tu silnik zawieszony jest na poduszkach od góry, więc odchyliłem go na tyle, aby wyciągnąć maglownicę. Łożyska Mcpersona można wymienić samemu, ale MUSISZ mieć ściągacze do sprężyn! Odkręcasz śruby trzymające amortyzator na dole i śruby trzymające poduszkę od góry. Wyciągasz amorek ze sprężyną na zewnątrz, potem ściskasz ją i odkręcasz amortyzator od góry (trudno odkręca się nakrętkę na górze amortyzatora, bo w amorek musisz wsadzić dobry klucz sześciokątny i wtedy odkręcasz nakrętkę). Pod sprężyną są łożyska.

Witaj, Udało mi się dostać do klapki i wyciągnąłem TYLKO silniczek z zębatką, a jak chcesz to naprawić, to radzę Ci opróżnij klimę i zabierz się za to porządnie! Jeśli chcesz wyciągnąć TYLKO silniczek bez opróżniania klimy, to: 1. Potrzeba małych rączek i wiele szczęścia, żeby trafić na śrubę od silniczka. 2. trybik silniczka musi być w dobrym położeniu w stosunku do klapki, aby potem to działało - tu użyłem wiele niekulturalnych słów zanim to złożyłem! 3. śrubka nie może Ci spaść gdzieś z nasadki, bo wszystko zaczyna się od nowa... W poście napisałem: Potrzebne są: -klucz nasadowy - wiadomo coś koło 6, lub 7. -przejściówka z kwadratu na 6-kąt np. -przedłużka giętka do bitów 1/4 cala np. -dwie normalne przedłużki 1/4 cala np. -pokrętło. Składasz klucz z dwóch przedłużek, przejściówki, przedłużki giętkiej i nasadki i modlisz się, abyś trafił na właściwą śrubę silniczka... O wiele prościej jest zapłacić 100zł i opróżnić klimę, wyciągnąć "lodówkę" z klapką, naprawić, a potem nabić klimę niż trudzić się z celowaniem w śrubki. Ja niestety miałem wyłamany ogranicznik - musiałem opróżniać klimę i wyciągać wszystko na zewnątrz i dorobić ogranicznik. http://poczta.2com.pl/showmage.asp?id=865&type=sr Pozdrawiam, Krzychu. Kolego zapoznaj się z regulaminem zamieszczania zdjęć i zastosuj się do niego. Aston76

Może późno, ale wyciąg na chwilę kostki od przałączników elektrycznych szyb i włącz stacyjkę. Czasem ze starości w R19 zwierały się kable od zasilania szyb i podświetlenia przycisku.

To i ja się dołącze do pytania, bo czeka mnie wymiana rozrządu... Na popularnym serwisie są oryginały rozrządu (INA i Gates) Renault z pompą wody i tu moje pytanie: Jaka powinna być pompa wody? Hiszpańska pompa wody firmy Dolz, czy pompa wody firmy Magneti Marelli, a może z pompa wody firmy HEPU?

Nagwintuj normalnym gwintownikiem, lekko większym od oryginalnego i wkręć normalną śrubę. Coś mi sie zdaje, że tam jest drobniejszy gwint niż standardowy...

Chodzi ci o ten plastik na środku zderzaka? W HB, z tylnego zderzaka ściągałem, jest na zaczepy - widać na zdjęciu. EDIT: Dodałem zdjęcie zderzaka z przodu, bo mam zderzak w kolorze nadwozia - czarnym...

Odświeżę trochę temat. Czy można przełożyć napis modelu auta ze starej listwy do nowej? Jest on zgrzewany, czy na zatrzaski? Ciężko jest mi znaleźć lewą przednią listwę z napisem 1.6 16V i chciałbym przełożyć ze starej do nowej...

Tak, to klapka obiegu zamkniętego. ABS działa z większą częstotliwością, nawet do 100 razy na sek i czuć to na hamulcu. Silnik klapki, to ok 1 do 2 razy na sek, więc różnica w ilości stuków na sek jest wielka! Odłącz wtyczkę silniczka i jeździj. Jeśli dalej będziesz słyszał stukanie, to musisz się zainteresować luzami w układzie zawieszenia/kierowniczym lub zbyt aktywnym ABSem. Nasuwa mi się trop, czy to może być za słaby akumulator i w przypadku gdy "ma działać ABS"/"zaświecasz hamulce - zwarcie", to napięcie tak spada, że silnik klapki myśli, że włączono stacyjkę? Jakbyś przeczytał, to zrozumiałbyś, że przy każdym włączeniu stacyjki silniczek klapki zamyka ją, nawet gdy jest domknięta. Wyłączenie silnika realizowane jest na zasadzie przeciążenia - silniczek dochodzi do końca i pobiera zbyt duży prąd dłuższy czas (np sekundę), więc elektronika odcina mu napięcie. W przypadku, gdy masz wyłamane ząbki przy silniku, lub przy klapce, albo złamany ogranicznik końcowy silnik nie zatrzymuje się, tylko przeskakuje na trybach, więc słychać kilkukrotne stukanie, po czym elektronika odcina napięcie bo ma ograniczony czas pracy (np 10 sek).

Padała mi jedna cewka w Megane 1.6 16V, a że auto było mi bardzo potrzebne, to kupiłem na szrocie jedną Denso. Czy dokupić drugą używaną Denso, czy lepiej naskładać na 4 nowe? W tej chwili mam 3 Sagemy i jedną Denso i na liczniku ok 195 tys km.

Według mnie klimatyzacja i nawiew to układy połączone. Z lektury forum wyczytałem, że w Sceniku i w wersji bez klimy dostęp jest dość prosty. Niestety w Megane 1 PH 2 w wersji z klimatyzacją klapka recyrkulacji nawiewu znajduje się nad bezpiecznikami i dostęp do niej jest bardzo utrudniony. Zamknięty obieg zwiększa wydajność klimatyzacji. W Megane 1 PH 2 wersji z klimatyzacją parownik klimatyzacji utrudnia dostęp do klapki. W tym temacie posty 89, 68, 64, 52, 33 link do opisu ze zdjęciami, 23, 11, 9, 6. Post 79 Kr0lik pisze, że można bez rozszczelniania klimy, ale nie opisuje jak... Ok, mój błąd - miałem na myśli parownik klimatyzacji. Który tryb? Potrzebuję nieco więcej informacji... W silniku są 3 tryby i wszystkie mam całe - silnik kręci się bez obciążenia w obie strony. W obudowie wentylatora, w której znajduje się klapka są dwa tryby - patrz załącznik: - przy klapce - tego nie udało mi się obejrzeć, bo przeszkadzała mi niewyciągnięta obudowa parownika klimatyzacji, - tryb przekazujący napęd z silnika do trybu klapki - biały - niepołamany. http://megane.com.pl/index.php?app=core&module=attach&section=attach&attach_rel_module=post&attach_id=3979 Bez problemu mogłem kręcić zębatką przy klapce, a gdy miałem założoną białą zębatkę (w którą wkładamy plastikowy trzpień z silnika) mogłem kręcić trybem przy klapce między skrajnymi położeniami (otwarta/zamknięta). Nie udało mi się obrócić klapką kręcąc tylko białym trybem - smarowałem jej powierzchnię smarem, ale nadal nie mogłem nim obrócić klapki. Kręcąc trybem przy klapce biały tryb zazębiał się bez problemów. Strasznie dziwnie to wygląda, bo po włączeniu stacyjki jak i przełączeniu na tryb zamknięty/otwarty nic nie stuka, nie słychać ruchu silnika klapki. Cały czas klapka jest ustawiona, że wentylator pobiera powietrze z zewnątrz i nie mam możliwości zamknięcia obiegu. Wyciągnięty silnik działa - wszystkie tryby w środku ma całe i ciężko go zatrzymać palcami. Zębatka z obudowy wentylatora, w którą wkładam trzpień silnika nie ma połamanych zębów. Kręcąc trybem przy klapce, lub samą klapką wszystko zamyka się i otwiera bez problemów. Nie mogę przekręcić klapki ruszając białym trybem - wygląda na to, że coś go blokuje. Kręcąc drugim - połączonym z białym i jeden i drugi kręcą sie bez problemów... Może ktoś ma jakiś pomysł?

Udalo mi się wyciągnąć silnik klapki bez opróżniania klimatyzacji! Potrzebne są: -klucz nasadowy -przejściówka z kwadratu na 6-kąt -przedłużka giętka do bitów 1/4 cala -dwie normalne przedłużki 1/4 cala -pokrętło. Wkładamy giętką przedłużkę nad lodówką, koło śruby wycieraczki pasażera. Za lodówką podłączamy dwie przedłużki z nasadką. Tak odkręcamy dwie śrubki trzymające silnik z góry i z dołu. Trzymają go jeszcze zapadki koło śrubek. WAŻNE: silnik nie może się ruszyć, bo wchodzi on tylko w jednym położeniu w zębatkę! Teraz moje pytanie: po wyciągnięciu silnika kręci się on bez problemu, ale po założeniu nie może uciągnąć klapką... Co może być uszkodzone? Ręką ciężko jest go zatrzymać, ale po założeniu do auta nie uciągnie klapki. Klapka sama też obraca się bez problemów, po założeniu silnika stoi w miejscu...

I mnie spotkała klapka obiegu zamkniętego, na szczęście jest otwarta i się nie zamyka, więc nie stuka przy włączeniu stacyjki. Oczywiście do wyciągnięcia silnika potrzebuję rozszczelnić klimatyzację, więc wcześniej wolę się dopytać: - czy na pustej instalaji można chwile jeździć? dziś spuszczam, wywalam silnik, muszę go zamówić i zamontować - zejdzie tydzień... - czym się różni silnik 2 przewodowy od 3 przewodowego? Czy oba są zamienne? Na schemacie znalazłem tylko dwa przewody do silnika, a po co ten trzeci?

Dziś byłem podłączyć się do komputera. Pokazały się błędy w LP, PT i LT (wszystkie oprócz prawego przedniego). Po wykasowaniu błędów pojawił się błąd na lewym przednim. Dziwne, bo kontrolka ABS gaśnie po zapaleniu silnika i nie zaświeca się, ABS działa... Czy to normalne? Mechanik polecił mi, żebym kupił używany czujnik, a nie nówkę, bo stare są lepsze... Co Wy na to? EDIT: Wymieniłem czujnik w lewym rpzednim kole. Ostatnio ABS mi się nie świecił, więc teraz baczniej będę się przygądał kontrolce! Od razu napiszę jak "wyciągnąć" czujnik, który jest tak zapieczony, że nie rusza się... Należy uzbroić się w nowy czujnik, młotek i ostry, płaski śrubokręt! Zaczynamy od dołu, tuż przy koronce przegubu i tu musimy delikatnie ukruszyć magnes wystający z czujnika - robi się ok 0.5 cm do koronki. Następnie ucinamy/kruszymy wystającą część czujnika między koronką a obudową. Czujnik zbudowany jest z magnesu, wokół którego nawinięta jest cewka z drucika - nie da się go przeciąć piłką - próbowałem... Jak nie mamy już części czujnika koło koronki, to mamy już ok 1 cm luzu między koronką a obudową. Wycinamy czujnik od góry, lub ewentualnie wbijamy go do dołu ok 0.5 cm i znów ucinamy/kruszymy czujnik od dołu, przy koronce. Takim sposobem "wyciągamy" czujnik do dołu :)

Czasem zapala mi się kontrolka ABSu i mam normalne hamulce. Czasem po zgaszeniu silnika i ponownym zapaleniu kontrolka gaśnie i ABS działa, a czasem po 2, 3 włączeniach stacyjki kontrolka gaśnie. Oglądałem każde koło z osobna i wszystkie wtyczki - wszystko wygląda na dobre. Czy do podpięcia pod komputer musi palić się kontrolka ABS, czy komp zapamietuje błąd, w którym kole czujnik nie działał nawet gdy kontrolka się nie pali? Czy jest jakiś inny sposób sprawdzenia ABSu?