Megane II phI 1.5 dci charakterystyka.

[Zbychu]

Witam wszystkich.

Jestem od niedawna posiadaczem Megane II 1.5 dci 80 KM z 2003 roku. Jeżeli to możliwe to prosiłbym o linka lub zamieszczenie ch-ki tego silnika (moment, moc). Jakie obroty są optymalne dla tego silnika, a jakie minmalne? To mój pierwszy diesel i stąd te pytania. Pozdrawiam, Zbyszek.

[gipsiarz]

pojemność skokowa (cm3) 1461

ilość cylindrów 4

ilość zaworów 8

moc maksymalna kW CEE 63 (85)

maksymalny moment obrotowy Nm (m.kg) 200

 

www.renault.com.pl

Krec go nie wiecej niz do 5000.

[Zbychu]

Dzięki, to wiem. Może źle się wyraziłem. Chodziło mi o przebieg krzywej momentu i mocy w funkcji obrotów. W sieci znalazłem tylko dla silnika 1.5 dci 65 KM.

[DrNO]

60kW = 82KM @~4000rpm

185Nm @~2000

 

z moich doswiadczen najoptymalniej jezdzi (po miescie) w zakresie 1600-3100rpm. spokojnie (po skrecie) wyzbiera sie na dwojce juz od 1100-1200rpm (nizej juz na polsprzegle). silnik kopa dostaje w trasie, gdy dobrze (po karunastu km) schlodzi sie intercooler. na prawde wtedy czuc roznice. w miescie ruszajac (jedynka do 2500-2800maks) trzymajac pedal gazu w jednym polozeniu slicznie czuc jak rozwija moment a potem jak zaczyna ciagnac turbina, przy 3000 nagle sie zatrzymuje, przestaje przyspieszac, wtedy trzeba zaczac dalej dociskac pedal. radze delikatnie, nie deptac do podlogi, tylko sie niszczy wtryski i turbo, a efektu zadnego. najbardziej lubi dwojke / trojke przy 2200rpm.

 

co do Vmax, katalogowo 170 (bujda na resorach) sam spokojnie na zimowkach jechalem 185 (kilka razy, bo na obwodnicy co chwile ktos zajezdzal). w dwie osoby + full bagaznik na A4 > Wroclaw pociagnalem 187 z lekkim luzem pod gazem.

 

spalanie bajka w Krakowie TYLKO po miescie mam 5.6-6.1 (graniczne wartosci jakie mialem policzone na caly bak jezdzenia). zasieg w miescie mam okolo 900km do rezerwy. w trasie wyprzedzajac itp, nawet doladowanym autem (srednio kolo 110) objechalem do Lublina przez Radom i powrot do Krakowa (polowa drogi w 4 polowa w 2 osoby) na jednym baku, zostalo jeszcze na 200km jazdy, srednie spalanie 4.4L/100km (w tym krotkie trasy w Skarzysku i Lublinie po pare dni).

 

co do jazdy turbodieslem, dwie cenne uwagi:

1. turbina najpierw sie musi rozgrzac i nasmarowac po uruchomieniu, potem po jezdzie ostygnac. co za tym idzie, najpierw odpal silnik, potem zapnij pasy, zalacz swiatla, podepnij sluchawke do telefonu, sprawdz lusterka i dopiero ruszasz spokojnie, jakas pierwsza minute lub dwie. po jezdzie, ZWLASZCZA ostrzejszej, stan na zalaczonym silniku i zostaw na minute dwie (umownie), tzn odepnij pasy, wylacz swiatla, poczekaj pare sekund. dzieki temu turbina znacznie dluzej wytrzyma. opis efektu niestosowania sie tez jest w tym dziale, jakis temat o turbinkach :] warto przeczytac.

2. w silnikach z turbina jest tzw efekt turbodziury: wciskasz gaz i nic... po chwili auto dopiero zaczyna sie rozpedzac. mozna to latwo ominac, nie puszczaj do konca gazu przy zmianie biegow, utrzymujac predkosc, leko dodaj gazu zanim zechcesz przyspieszac. do wyuczenia, samo sie potem robi, czlowiek sie przyzwyczaja do specyficznego operowania gazem. delikatnie, plynnie, ale wczesniej. tak sie jezdzi turbodieslem.

 

jakby cos to pytac.

[Zbychu]

Dzięki za cenne uwagi.