Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Nie to nie jest nadspawanie. Nadspawanie polega na tym, że ubytki metalu uzupełnia się nanosząc warstwy metalu za pomocą łuku elektrycznego. W przypadku elementów okrągłych są nawet odpowiednie maszyny - spawarki. Np wałek montowany jest tak jak w tokarce, a zamiast noża zamontowana jest elektroda. Wałek się obraca, bardzo wolno. Oczywiście do "obrabianego" metalu dobiera się odpowiednie elektrody. Potem Element trafia na tokarkę, szlifierka czy co tam potrzeba

 

Rbit, Nie bardzo rozumiem. Przecież wytarcie na drążku będzie miało 1 no 3 mm na średnicy. Jak ty chcesz tam wcisnąć rurkę o ściankach max 1 mm i śred. 20-22 mm długości ok 50-60 mm? Końcówka drążka na bank, nie jest wytarta równo tylko w jednym miejscu będzie 0,5 mm a w drugim 2 mm, Bez stoczenia nie ma szans - trzeba "wyrównać" średnicę na całej długości, na którą wejdzie tulejka. To już prościej owinąć drążek jakąś cienką blachą, wcisnąć to w gumę i założyć. Ale żywot takiego elementu będzie krótki, nie wiem czy nie krótszy niż jak byś założył gumy bez "modyfikacji" ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zalożylem koszulke termokurczliwą o srednicy 22-23 mm i idealnie to spasowalo, bez kombinowania,Materiał z ktorego to jest zrobione jest na tyle twardy ze wytrzyma nie jedną wymiane gum. Zrobic to mozna samemu, a koszt tez niewielki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjrzę się temu dokładnie jak będę miał ten drążek stabilizatora po wymianie już w rękach.

Ewentualnie zapytam specjalistów na jakimś warsztacie ślusarskim, czy i jak w myśl tego co pisałem wcześniej da się z tym drążkiem jeszcze zrobić ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Skoro znalazłem temacik to podam parę fotek z wymiany gum stabilizatora .

By było łatwiej lepiej ściągnąć przednie koła i ustawić auto na kołyskach lub lewarku .

0d878020ff2ad6c1m.jpg

Zmierzyć suwmiarką średnicę drążka stabilizatora ,czmychnąć do sklepu i kupić właściwe tulejki (u mnie były 23 mm)

3a4c81fcc314fbefm.jpg

kluczem 13 mm odkręcamy jedną srubę i ściągamy obejmę trzymającą tulejkę gumową ,rurką naginamy drążek i nakładamy nową tulejkę i skręcamy .

988f4c4b66ba9248m.jpg

wymieniając tuleje środkowe trzeba się więcej namęczyć,gdyż cięzko jest samemu zacisnac obejmę na tulejce i dostęp jest trudniejszy ,ja tulejkę wymieniłem dosć szybko bo obejmę ścisnąłem zaciskiem stolarskim.

c6d5e6adb45cf7bdm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Gratuluję wymiany środkowych. Ja niestety poległem. Wyjąłem drążek, ściągnąłem stare gumy, założyłem nowe (Sasic) i próbowałem założyć drążek. Niestety środkowych obejm nie dałe rady ściągnąć na tyle, aby włożyć śrubę i nakręcić nakrętkę. Zdemontowałem ponownie i porównałem tuleje nowe i stare. I niestety nowe są dłuższe. A ponieważ stare były w niezłym stanie włożyłem je ponownie. Tak więc wymieniłem tylko tuleje zewnętrzne i to też nie było łatwe. Pomagałem sobie lewarkiem żeby wcisnąć koniec drążka na miejsce. Robiłem to pierwszy raz. Może Ktoś ma sposób na wymianę tych tulei? Za pomoc z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po założeniu nowych gum i objemek ściśnij je ściskiem stolarskim lub dużym kluczem do odkręcania rur.

Można też użyć łyżki i zaprzeć o jakieś mocne miejsce i dopchnąć obejmę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

a ja pozwolę sobie zapytać, czy te śruby 13mm to mają z drugiej strony jakąś nakrętkę czy wkręcają sie bezpośrednio w wahacz? bo dzis się męczyłem z odkreceniem i poległem, z środkowymi tk samo nie dałem rady ruszyć ani milimetra :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wahaczu śruba przechodzi od góry, pod wahaczem jest nakrętka. Śruby na środku są przyspawane do belki. Spryskaj śruby jakimś odrdzewiaczem załatw lepsze klucze, musi się odkręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

markar74, a z czym miałeś problem?

Jeżeli guma nie chciała wejść, to trzeba było posmarować delikatnie i wkręcać - wchodzi z oporem ale jest ok. Oczywiście mowa tu o zewnętrznych gumach. Wewnętrznych nie wymieniałem, ale raz odkręcałem drążek i później nie było problemu ze złożeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może problem tkwił w tym, że miałem drążek wyjęty zupełnie i zakładałem cztery gumy na raz. Środkowych (nowych) nie dałem rady założyć. Po wciśnięciu na drążek nie byłem w stanie przełożyć śruby przez otwory i przyłapać nakrętką (tuleja była za gruba?), dlatego założyłem z powrotem stare. Może gdybym wiedział, że łatwiej jest je wymienić bez zdejmowania zewnętrznych jak pisał Ktoś wcześniej to pewnie bym sobie poradził. Spróbuję za jakiś czas przy następnej wymianie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Niestety wszystkie gumy na końcach drążka stabilizatora jakie są w sprzedaży starczają w najlepszym wypadku na rok.

Wszystko jest uzależnione od stanu technicznego drążka (wytarcia), stanu dróg, stylu jazdy kierowcy.

Mam pytanie - czy ktoś z was używał "wzmocnione" gumamy drążka? Mowa tu o gumach np. powerflex wykonanych z poliuretanu - http://www.inter-rally.pl/p/417/3497/tuleja-poliuretanowa-powerflex-renault-clio-97-05-pff60-207-23--renault-tuleje-tuleje-poliuretanowe-zawieszenie.html

Jestem ciekawy, czy starczyły by na dłużej? Wolę wydać 100 zł, niż co chwila wymieniać SASIC-a i innych producentów.

Edytowane przez piotr1043
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wymieniałem tydzień temu zewnętrzne gumy stabilizatora. Kosztowały kilka zł. Teraz jest cisza i jeśli te gumy mają starczyć na rok to będę zadowolony z nich, wolę co roku wymieniać gumy za kilka zł niż płacić 100zł. Z wymianą nie ma problemu, zabawa nie robota. Odkręcasz jedną śrubkę, zdejmujesz starą gumę, zakładasz nową i przykręcasz.

Mam megane z 1997r i nie wiem ile ten samochód mi jeszcze posłuży.?? Rok, dwa a może cztery lata. Gumy za 100zł można montować najdalej w ośmio letnim samochodzie a nie w czternastoletnim. Takie jest moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!