Megane I phII Konserwacja podwozia

[tomasidlo]

Tak, jak oddałem nowozakupioną Skodzinkę do konserwacji, szpenio cały dół i nadkola potraktował bitex-em. Jak po dwudziestu latach oddawałem moją Pszczółeczkę do ostatecznego garażowania wszyscy dziwili się dobrym stanem blach. Oczywiście przestrzenie zamknięte również czymś potraktował.

[kaczor2502]

Ja po zakupie zabrałem się za konserwację domowym sposobem. Najpierw dokladnie oczyscilem wszystko, gdzie wyskoczyła jakaś dziurka to żywica epoksydowa + włókno. Na końcu bitex na pędzel, a miejsca do których ciężko siędostać to środek do konserwacji podwozia BOLL, zrobiłem tak podwozie + błotniki przód tył, o progach nie zapominając. Jest jeszcze środek do profili zamkniętych tworzący woskową powłokę, równieżz BOLL-a, ma dołączonąrurkęokolo 30-40 cm zakończoną czymś co rozpryskuje na boki by dokładnie pokryć od środka. A zapomniałbym, po zdarciu oryginalnej powłoki tak gdzie poodchodziła i pojawiła się rdza, po dokładnym oczyszczeniu pomalowałem, przed bitex-em, podkładem antykorozyjnym. Zabieg taki trwał w sumie z 15-16 godzin pracy ale warto było :)

[pawelb5913]

Wczoraj konserwowałem podwozie w swoim aucie. Piszę na forum żebyście mi doradzili. Ponieważ jest przy tym bardzo dużo pracy zakonserwowałem tylko 1/3 podwozia, dalszą część innym razem będę robił.

Zdecydowałem się na konserwacje w domowych warunkach, nie mając kanału ani najazdu, robię to leżąc pod autem. Chcę zakonserwować sam podwozie ponieważ uważam że sam zrobię to najlepiej, nikt mi lepiej tego nie zrobi.

W miejscach zgrzewów i na podłużnicach (wzmocnieniach) było najwięcej rdzy. W tamtych miejscach usunąłem stare zabezpieczenie, tam gdzie było to możliwe starałem się oczyścić rdzę i położyłem podkład antykorozyjny CORIZON. A na całość konserwowanej powierzchni położyłem (pędzlem) BITEX. W miejscach gdzie nie sięgnąłem pędzlem (okolice zbiornika paliwa) użyłem baranka w sprayu. Demontaż baku darowałem sobie bo za dużo roboty ale pewnie i nad zbiornikiem jest rdza.

Moje wątpliwości:

1. Czy taka praca ma sens, ta rdza nie będzie mimo tego postępować i niszczyć podwozie.??

2. Wszelkiego rodzaju belki, podłużnice itp w większości w środku też są zarażone korozją, czy wpuszczenie tam środka do konserwacji profili zamkniętych w żaden sposób nie ruszając uprzednio rdzy ma jakiś sens. Środek do kons. prof. zamkniętych powstrzyma jakoś postęp korozji.??

 

Proszę o rady, podzielcie się doświadczeniami.

[P_r_z_e_m_o]

Jasne, że Twoja praca ma sens! W pewnym stopniu zabezpieczyłeś podwozie przed korozja, Na pewno nie da Ci się całkowicie powstrzymać procesu korozji. Jednak uzupełniając braki powłoce antykorozyjnej spowolniłeś ten proces.

Co do profili zamkniętych, to są odpowiednie preparaty i jak najbardziej ma sens ich zastosowanie.

[pawelb5913]

No preparaty są ale do zabezpieczania przed korozją a nie do jej powstrzymywania (tak mi się wydaje).

Problem w tym że właściciele np 5 czy 6 letniego samochodu nie konserwują podwozi bo przecież nie ma rdzy albo tłumaczą sobie że całe życie nie będą jeździć tym samochodem. Problem pojawia się dopiero jak auto ma 10 czy więcej lat i korozja jest już tak bardzo rozwinięta że nie długo będą dziury.

W profilach zamkniętych nie ma raczej możliwości oczyścić rdzę czy zabrudzenia które są na ściankach tych profili. Dlatego użycie preparatu do zabezpieczenia profili zamkniętych to trochę spóźnione działanie.

[ziomek4007]

chciałem zakonserwować tylko nadkola z tyłu (spodem już ktoś wcześniej się zajął i jest ok) i czy ten BOLL na pędzel : http://moto.allegro.pl/boll-srodek-do-konserwacji-podwozia-pedzel-1kg-i1796422648.html będzie dobry :) :P

[Kreciq]

Będzie dobry. Tylko jeżeli występuje rdza, to najpierw trzeba się nią zająć.

[gimak]

chciałem zakonserwować tylko nadkola z tyłu

Właśnie niedawno to robiłem. Po dokładnym umyciu myjką ciśnieniową (podczas mycia odskoczyło wszystko co się słabo trzymało) i wysuszeniu (akurat był upał jak licho) potraktowałem miejsca zardzewiałe i pozbawione farby Brunoxem trzy razy (tak jak na etykietce). Po 24 godzinach położyłem natryskiem mix bitexu i Smargumu, a na to po wyschnięciu założyłem plastikowe nakola. Mam nadzieję że wytrzyma to następne 12 lat.

[ziomek4007]

rdzy na szczęście jeszcze nie ma :) i chcę to zrobić żeby jej uniknąć, a nadkoli z tyłu nie mam, można gdzieś takie dokupić i bez problemu zamontować? (2002r)

Edytowane 4 Września 2011 przez ziomek4007

[gimak]

nadkoli z tyłu nie mam, można gdzieś takie dokupić i bez problemu zamontować?

Podobno można dostać na allegro, ale nie znalazłem (może źle nazwałem) i kupiłem (na zamówienie) w sklepie motoryzacyjnym. Montaż bez bez większych problemów. Przed montażem nie trzymać ich za długo na ostrym słońcu, bo miękną i mogą się zdeformować i wtedy przy montażu trzeba pomóc sobie farelką.

[Kreciq]

KIlik

Proszę.

[gimak]

To nawet dobrze, że nie trafiłem na nie na allegro, bo kosztowały mnie 26 zł/sztuka, a po założeniu chronią obrzeże wnęki koła i nie musiałem w nich wiercić otworów do mocowania.

[fredi]

Dorzuce kilka uwag do tematu. Co do powłoki na wierzch to dobre są różnego rodzaju preparaty. Nazwy były wymieniane wyżej.Każdy znajdzie coś odpowiedniego.

Skupmy się na czymś innym. Przepraktykowałem tani sposób konserwacji wszelkich profili zamkniętych. Wystarczy nabyć kilka litrów starego oleju. Załatwić pistolet, sprężarke itd i lac to do środka.. Jak chcemy zrobić to na 200% to trzeba jeszcze odkręcic plastiki z progów oraz nadkola pod autem(zależy jaki to pojazd)Tam są najczęściej dodatkowe otwory którymi można zalewać podwozie.. To naprawde działa lepiej niż wszelkie drogie środki. Co nam po zewnętrzym zabezpieczeniu jak w kanałach gryzie rdza. Tak robił mój ojciec i auta mogły stać w soli. Sąsiad zrobił tak ze swoim nowym autem. Minęło 15 lat a jego auto wiecznie młode :)

Na takie zabawy najlepszy czas to temperaty przekraczające 20 stopni. Olej ładnie wpływa do zakamarków a jego nadmiar zlatuje przez otwory. Jeśli użytkujemy samochód krótko to najczęściej nie robimy konserwacji. Jeśli trzymamy auto kilka lat, albo mamy coś starszego i fajnego to warto zrobić taką kąpiel. Troche chęci, wolny kanał i symboliczne fundusze.

Edytowane 4 Grudnia 2011 przez fredi

[onifer]

Odgrzebię temat przed zimą:) Po oczyszczeniu miejsc przez rdzę, czy wystarczy dać podkład antykorozyjny w sprayu, na to baranek i lakier akrylowy, czy przed nałożeniem podkładu antykorozyjnego dać jeszcze na oczyszczone miejsca odrdzewiacz i dopiero na to podkład?

[P_r_z_e_m_o]

Znajdź podkład wiążący rdzę, na to "baranek" nic więcej.

Oczywiście zardzewiałe miejsca przed malowaniem musisz wyczyścić z luźnych kawałków, wystarczy szczotka druciana, ewentualnie szczotka na wiertarkę , będzie szybciej.