Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

MIII 1.5dCi FAP or not FAP. Co w trawie piszczy


ver_batim

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich.

Jestem tutaj nowy i zarejestrowałem się w zasadzie z jednego powodu, do czego od razu się przyznaję.

Jestem w trakcie szukania nowego autka. Moje potrzeby są takie:

- min. kompakt do tego musi to być kombi

- silnik to mile widziany diesel, ze względu na korzystanie z auta codziennie. Chociaż benzyniaka nie skreśliłem całkowicie. Jednak od dawien dawna jeżdżę głowinie dieslem i przyzwyczaiłem się do jego charakterystyki.

- klimatyzacja, bardzo mile widziany automat. Mam już dosyć jazdy autem bez klimy gdy na zewnątrz temperatura jest wyższa od 20st.C.

- nie powiem, że stylistyka też jest ważna

- ogólna niezawodność auta. Usterki oczywiście występują w każdym samochodzie, ale nie chciałbym aby auto musiało jeździć do serwisu 12x w roku.

 

I tutaj pojawia się problem. Wybór jest dość spory bo poza tytułową MIII kombi myślę jeszcze nad Ceedem, i30, Octavią (ale tutaj stosunek cena do wyposażenia jest bardzo słaby), Astra (chociaż tutaj w przypadku cena nie jest adekwatna do tego co się dostaje) i inne kompakty.

 

Osobiście obecnie najmocniej myślę nad Renaultem a Koreańczykami. Dlatego też postanowiłem zadać tutaj parę pytań na temat MIII.

Byłem w salonie i dowiedziałem się, że silników 1.5dCi bez FAP'a już nie produkuje się, teraz tylko FAP. Na magazynach są jeszcze modele bez tego kontrowersyjnego wynalazku, ale jak to w takich wypadkach bywa liczba ich maleje oraz wybór kolorów raczej słaby. Tutaj sprzedawca wytłumaczył mi, że obecna generacja FAP to nie to co było wcześniej. Teraz filtr ma własny wtrysk paliwa i nie trzeba jechać przez 15min. z prędkością 60km/h aby go wypalić. Wszystko dzieje się samoczynnie, bez wiedzy kierowcy.

Czy to prawda? Jestem ogromnych przeciwnikiem FAPów głownie ze względu na to, że jeżdżę głównie po mieście (dlatego chciałbym diesla), korki to codzienność i nie byłoby gdzie czyścić filtra.

 

Laguna II była mocno krytykowana za swoją awaryjność (głównie to wina przerostu elektroniki), ale ponoć wraz z wprowadzeniem Laguny III i niedawno Meganki III, Renault znacznie poprawił jakość swoich samochodów? Czy to prawda, a dokładniej czy MIII są nadmiernie awaryjne? Wiadomo popsuć może się każdy samochód, lecz awaria, awarii nierówna oraz ilość ich potrafi mocno zniechęcić do samochodu. Osobiście nigdy szufladkowałem firmy ze względu na dany model, dlatego nie zamierzam skreślać Renaulta przez wpadkę z Laguną II. Jeździłem jakiś czas Clio II 1.5dCi (najsłabszy) i nie powiem, bardzo dobrze w tym autku czułem się.

 

Co do samego auta to w przypadku Megane jest to wersja 1.5dCi 105km i wyposażenie Dynamique. I właśnie nad tą wersją się zastanawiam.

 

PS

Mogę być mocno nieobiektywny w swoim wyborze, bo wręcz zakochałem się w wyglądzie Meganki III kombi. Siedząc za kierownicą czułem się znacznie lepiej niż np. za kierownicą KII.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej.

A propos awaryjności:

amar.pl/__/__la/pl/__ac/sec,4/new/58851/__Niezawodne-modele-Renault.html"]Link1

i

Link2

Należy pamiętać ze MIII to w miarę jeszcze młode auto, więc pożyjemy zobaczymy.

Co do silnika - polecam z czystym sercem 1.4 TCE - charakterystyka diesla (a nawet dużo lepsza - maksymalny moment dostępny w większym zakresie obrotów i odpada problem z FAPEM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.5 dci 86KM jeździłem w clio bez FAP - przy 80tyś zblokował się elektrozawór turbosprężarki (300zł z wymianą w ASO) poza tym dojeżdziłem szczęśliwie do 100 tyś.

i wszystko było w porządku... <ok>

 

Moim skromnym zdaniem diesel z jego charakterystyką to NIC w porównaniu do turbobenzyny - rewelacyjny dół (gdzie diesel ma zwykle wielką turbo dziurę), nieskończona góra (ciągniesz do 6,5tyś), mniejsza wrażliwość na jakość paliwa, tańszy i rzadszy serwis oraz ewentualne naprawy... i ta elastyczność :mrgreen: jedyna wada to to że pije więcej... ale tu też można dyskutować... bo w trasie różnice są naprawdę niewielkie do max 2l/100km... w mieście dużo zależy od Ciebie :oops:

 

Wybieraj 1.4 TCE... :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mkotek,

Czytałem ten wątek zanim założyłem swój <ok>. Niestety nie ma tam nic o "nowym" FAPie a to mnie bardzo interesuje. Czy to co mówił sprzedawca w salonie jest prawdą.

 

mkuczara, glee,

Czytałem na forum o spalaniu tego 1.4TCE i tylko to mnie przeraża. Gdyby nie ten mały szczegół to pewnie od razu brałbym megankę z tym silnikiem. On pali prawie 2x więcej niż ten 1.5dCi. A ja nieskromnie przyznaję się, że mam dość ciężką nogę :mrgreen:. Eko jazda nie jest mi obca. W przypadku diesla 1.9 w mojej skodzinie potrafiłem zejść ze spalaniem poniżej 5,5l w mieście a to jest dość dobry wynik jak na ten silnik. Niestety częściej nerwy mi puszczają i nie potrafię jechać dłuższy dystans tak wolno i nie dynamicznie :oops:. Co nie zmienia faktu, że nad tym 1.4 ciągle się zastanawiam jako alternatywa dla diesla.

 

glee,

Jeżdżę głownie po mieście (90-95%) więc trasa mnie mniej interesuje :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ver_batim może zapytaj w innym salonie - jakoś nie chce mi się wierzyć, że będą tylko wersje z FAP-em. Przeglądam cenniki z 06.09, FAP jest do wyboru i to tylko w droższych wersjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kataryniarz,

Od nowego roku za sprawą UE wszystkie nowe diesle muszą być wyposażane w filtr cząsteczek stałych, więc ta informacje wydaje się bardziej niż prawdopodobna. Poza tym dlaczego miałby kłamać, skoro cena samochodu z FAP i bez jest taka sama. Jest jeszcze parę modeli 1.5 bez FAP, które salom może ściągnąć, ale nie wiem jak długo jeszcze będą one dostępne. Z informacji z salonu nowe produkowane są już jedynie z FAP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

waldek708,

To jest właśnie ten problem, że "ponoć" te nowe FAP to całkiem coś innego. Same się czyszczą, dzięki dodatkowemu wtryskowi paliwa. Nie ma już potrzeby jazdy z daną prędkością, na danym biegu przed dany czas <ok>. Nie wiem tylko czy to prawda bo to jest informacja sprzedawcy. Dlatego chciałem to skonfrontować z Waszą (forumowiczów) wiedzą. Ja dopiero po wizycie w salonie Ranaulta i zobaczeniu Megnaki III na żywo, zajęciu miejsca kierowcy zrozumiałem, że ten samochód bardzo, ale to bardzo spodobał mi się. Wcześniej chciałem kupić Kie Ceed i była to praktycznie decyzja już podjęta. Lecz ta jedna wizyta całkowicie zburzyła mój światopogląd. Tylko ten nieszczęsny FAP powstrzymuje mnie przed decyzją. Mam jeszcze szansę kupić bez niego, ale wtedy jestem skazany na to co już wyprodukowano. Nie mam np. wyboru koloru. Są to niby drobiazgi, ale one często są bardzo ważne. Przynajmniej dla mnie. W najgorszym wypadku zdecyduje się na zakup bez FAPa bez możliwości dokładniejszego stworzenia auta pode mnie, albo wybiorę 1.4, ale to spalanie ciągle mnie przeraża. Gdybym jeździł głownie w trasie to wybór byłby oczywisty, benzyna. A tak mam kolejny dylemat. Z resztą z chęcią teraz przesiadłbym się na benzynę. Chociażby dla urozmaicenia, ale samochód kupuję na min. 7 lat. a pewnie będzie to z 10 lat. Więc chce aby był to wybór najlepszy i najbardziej skonfigurowany pode mnie :mrgreen:. Co do ceny to diesel powinien się w tym okresie zwrócić ze 2x, chociaż ceny napraw na pewno będą znacznie większe. To jednak wliczam w koszt użytkowania i podejrzewam, że na paliwie i tak zaoszczędzę więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chociaż ceny napraw na pewno będą znacznie większe. To jednak wliczam w koszt użytkowania i podejrzewam, że na paliwie i tak zaoszczędzę więcej.
1.4TCE jest krótko na rynku.Masz informacje ile kosztuje utrzymanie tego silnika w skali 5 lat albo przelotu rzędu 100/150 tkm?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

waldek708,

Cała konstrukcja Meganki jest jeszcze zbyt młoda aby mówić o większych czy mniejszych przypadłościach. Chociaż ponoć ten samochód ma być o klasę lub więcej lepszy od poprzedników pod względem bezawaryjności.

Podejrzewam jednak, że 100k km zarówno diesel jak i benzyniak powinien zrobić bez problemu i bez większych awarii. Chociaż dwumasowe koło oraz bardzo wrażliwe na złe paliwo wtryski w dieslu mogą być problemem. Coś za coś. Do diesli mam jednak duży sentyment (lata jazdy) a benzyniaki pociągają mnie możliwością kręcenia na wyższe obroty i cichszą pracą. Ja po prostu nadal nie wiem na co się zdecydować. Wybór dla mnie jest ogromnie trudny bo to auto na długie lata i chciałbym dość ogromną kasę wydać na samochód, który będzie tym wymarzonym i przez cały okres użytkowania będzie spisywał się dobrze. Nie mówię bezawaryjnie bo takich nie ma, ale bez większych problemów <ok>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anegdota z życia <ok>

 

Prezes dużej firmy doszedł do wniosku że chce nowe auto (Audi Q7) i z racji braku czasu postanowił się skontaktować z dilerem telefonicznie i poprosić mail'owo o ofertę... jednak nie sprecyzował jakiś szczególnych wymagań sądząc że auto ma wszystko co mieć powinno... po kilku chwilach rozochocony sprzedawca wysłał obiecaną ofertę... .... minutę później...w salonie wiadomej marki rozlega się ryk telefonu... sprzedawca pewny swego odbiera i słyszy:

"co to ma być... co ja jestem k@rwa rolnik żeby na ropę jeździć" :mrgreen:

 

Przepraszam właścicieli diesli :oops: ... ale czytając wątek to mi się akuratnie przypomniało :oops:

 

diesel to pozorna oszczędność aczkolwiek w przeciągu 7 lat od nowości w sprawdzonym 1.5 dci nic poważnego nie powinno się stać - tankuj tylko paliwa premium - mój dci tracił część swojej niewielkiej energii na zwykłym dieslu... :) FAP zawsze można po czasie "wyciąć" są już wyspecjalizowane jednostki trudniące się tym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może w takim razie zamiast zastanawiać się nad 1,5 dci czy 1,4TCE weź 1,9 dci :) Ja wiem ze to kwestia kasy (jak zawsze), ale może to jest rozwiazanie. Ja w ostatnim momencie zmieniłem decyzje z 1,5 na 1,9 dci i jestem po prawie 18kkm bardzo zadowolony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomeko,

Biorę taką opcję pod uwagę, problem jak zauważyłeś tyczy się mamony. Dopłata z jednego diesla do drugiego nie wygląda strasznie bo to zaledwie ( :shock: ) 5 000 zł., ale w porównaniu z 1.4TCe to już ponad 10 000 złotych. Do października jest jeszcze trochę czasu, więc poczytam sobie na forum o wszystkich jednostkach. Ich wadach i zaletach, lecz już teraz wizja zakupu 1.5dCi się oddala, ze względu właśnie na drogie możliwe drogie naprawy. Jeździłem kiedyś najsłabszym 1.5dCi w Clio 2 i było bardzo fajnie, ale ... . Podejrzewam, że opinie o awaryjności 1.5dCi (szczególnie mocniejszych wersji) nie wzięły się z niczego. Naczytałem się dużo o problemach z tym silnikiem, chociaż duża część to np. wina słabego paliwa (wtryski) lub niewłaściwej eksploatacji. Drugi problem to nie problem, ale w przypadku paliwa to nie mam już na to wpływu :-? . Za to 1.9dCi mimo, że też nie jest pozbawiony wad, to ludzie oceniają go na znacznie mniej awaryjny i ogólnie jest ta jednostka chwalona. Więc pewnie będę brał pod uwagę pomiędzy 1.6 i 1.4 w benzynie i 1.9 w dieslu. Z większym naciskiem na 1.4 i 1.9. Tak już mam, że wolę na początku dołożyć trochę kasy (auto i tak w części będzie brane na kredyt) niż potem pluć sobie w brodę, dlaczego nie wybrałem tamtego. Oszczędności oszczędnościami, ale czasem trzeba wydać trochę więcej.

 

Co do FAPa i dodatkowego wtrysku to w innym salonie też tak wytłumaczyli mi wypalanie nowego filtra. Nic mu nie sugerowałem, sam o tym wspomniał, więc chyba jest w tym coś. Tylko czy jak starali mi się obaj sprzedawcy sugerować, czy jest to aż tak bezobsługowe i nowoczesne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 18 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
        • Zwycięzca
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!