Megane I phII Kombi, belka, dziwne?

[brudijr]

Witam, mam dziwny problem. Czy jest możliwe, że w mojej Megi zamontowana jest tylna belka od Laguny? Skąd moje podejrzenia?

1. tył siedzi o wiele niżej niż u siostrzyczek

2. tylne koła również są o wiele szerzej niż u sióstr...

 

W grudniu pojade do Renault rozwikłać te zagadke, ale doradźcie mi, wymieniać ją (nawet jeśli jest w dobrym stanie), czy zostawić? Jedyne co denerwuje, to że jak z tyłu siedzi choć 1 osoba, na wybojach koła obcierają o błotnik, ale wrazie co jest na to tania rada - wymienie oponki na ciut węższe :) Wiem, że regenerowane belki do kombiaków kosztują w okolicach 1000zł, a na taki wydatek mnie nie stać i się nie opłaca.

 

Wyraźcie swoją opinię na ten temat :)

 

Pozdrawiam brudijr

[misiek32]

Witaj. Belka od Scenica jest odrobinkę szersza ale pasuje do kombi. Prawdopodobnie ktoś takową założył Ci. Sam mam taką i mam problem z ocieraniem opon o nadkola. Pozdrawiam.

[brudijr]

I też masz tak, że tył "siedzi" nieco niżej? Mechanik mi polecił, żeby założyć na tył ciut węższe oponki, jak nie chce wymieniać całej belki, chyba na to się zdecyduje bo belka do kombiaka to rzecz nietania ;/

[misiek32]

U mnie tył jest dosyć wysoko jak jest bez obciążenia. Jak w aucie jest komplet osób to koła delikatnie chowają się w nadkola. Oryginalna belka była niska jak kupiłem auto i po kilku miesiącach opadła do końca. Coś pękło. Z braku belki od kombi wstawiłem od Scenica.Jeśli masz felgi stalowe to można spróbować od laguny felgi założyć. One mają inne ET 49 a meganka fabrycznie ma 38. Pozdrawiam.

[WoofeR]

Wybacz brudijr, ale podczepię się pod Twój temat (a, żeby modzi nie spoglądali na mnie krzywym okiem ;-) ).

 

W czwartek, odprowadzając autko do garażu (osiedlową ulicą na której jest 6 śpiących) przejeżdżając po jednym z nich coś strzeliło z tyłu, na ten czas nie skojarzyłem co się stało, odprowadziłem auto, niby wszystko w porządku, niestety... w sobotę chcąc odjechać, szok... dupsko siedzi prawie na nadkolu... nie mając czasu na analizę problemu, poszedłem na PKS :->.

 

Przed chwilą wróciłem od mechanika, diagnoza: pęknięty jeden z drążków w belce, aż dziw, że tylko jedna strona. Prawdopodobnie od korozji.

 

Pytanie do Was, czy szukać belki na szrocie (tak naprawdę w nie wiadomo w jakim stanie technicznym i przebiegiem), czy zdecydować się na coś takiego: TYLNA BELKA RENAULT MEGANE NA NOWYCH CZĘŚCIACH (z Allegro)?

[P_r_z_e_m_o]

Pytanie do Was, czy szukać belki na szrocie (tak naprawdę w nie wiadomo w jakim stanie technicznym i przebiegiem), czy zdecydować się na coś takiego: TYLNA BELKA RENAULT MEGANE NA NOWYCH CZĘŚCIACH (z Allegro)?

Ad1) to zależy od zasobności Twojego portfela.

Możesz kupić sam drążek, który pękł i go wymienić. Ale uwaga drążki są inne zależnie od strony, musisz kupić ten pęknięty.

Możesz kupić używana i wrzucić do auta, ale nie wiadomo w jakim będzie stanie.

Rozwiązanie droższe regeneracja belki. Polega na zrzuceniu belki z auta wymianie tulei gumowo-stalowych i wrzuceniu wszystkiego spowrotem do auta. Ale i tak musisz mieć "nowy" drążek.

Z tego co się orientowałem koszt regeneracji belki i kupienie używanej jest zbliżony.

AD2) możesz zapytać w tej firmie, do której podałeś link, tylko pytaj o belki do Renault. Te elementy na fotkach to belka do Peugeota.

W Renault jest taka belka

[WoofeR]

Portfel jest bardzo cieniutki, jednak wychodzę z założenia, że jak już coś naprawiać to tak na dłużej. Chciałbym Megulą jeszcze trochę pojeździć bo to dobre auto.

 

Możesz kupić sam drążek, który pękł i go wymienić. Ale uwaga drążki są inne zależnie od strony, musisz kupić ten pęknięty.

Fakt, dziwne, że nie wspomniał o tym mechanik, (co skłania mnie ku decyzji o podjechaniu do innego zakładu) na ponowną diagnozę. Belka u tego gościa z aukcji do Megane ok. 1000 zł w tym oddanie kurierowi swojej po odbiorze "nowej".

[Robak]

WoofeR, http://www.tylna-belka-peugeot-citroen.pl/...ka-renault.html są dobrzy

[WoofeR]

Robak, http://allegro.onet.pl/renault-laguna-scen...1534489687.html to ich aukcja. Cena znacznie sympatyczniejsza od poprzedniej. Tylko chyba mimo tego, że belka od Scenica pasuje do Megane to chłopaki (wyżej) mają problem z ocieraniem o nadkole, a u mnie zarówno bagażnik jak i przyczepka jest wykorzystywana dość często.

 

Skontaktuje się z tym serwisem, może mają coś dedykowanego. Dzięki.

[P_r_z_e_m_o]

Belka u tego gościa z aukcji do Megane ok. 1000 zł

Daj sobie spokój, Poza tym ty mieszkasz gdzieś pod Siedlcami a firma jest w Szczecinie!

Szukaj firmy mechanika który zrobi Ci regenerację za max 700zł. Zapytaj wujka Gugla czy w Twojej okolicy nie ma takiego warsztatu. U mnie w okolicy regeneracja belki kosztuje od 400 - 700 zł, czas pracy do 4 godz.

Drążek wymienisz sam, problemem może być wyciągnięcie pękniętego ale od czego są takie wynalazki jak piłka do metalu ?

Opis jak to zrobisz znajdziesz w Sam naprawiam wyd II str. 127 (chyba dobrze pamiętam)

Poczytaj forum, też jest trochę wątków w tym temacie.

[WoofeR]

Przed chwilą wróciłem z drugiego zakładu (tym razem takiego dysponującego trzepakiem), auto zostało sprawdzone przez kierownika zakładu oraz diagnostę. Obaj na 100% przyznali, że pękł w czopie drążek skrętny lewy, stabilizujący, poziomy i to jest przyczyną "załamania" się lewej strony auta. Drążek jak najbardziej nadaje się do wymiany. Cena drążka ~600 zł + robocizna. Aby go wymienić, musiałbym zostawić auto na dzień, (muszą wyjąć drążek i na jego podstawie zamówić nowy, bo podobno jest ~5 rodzajów drążków do tego auta i nie ma co wróżyć który domówić). Dałem znać im, że jeszcze dziś, lub jutro rano dam znać o mojej decyzji. Chce się skonsultować z Wami.

 

I teraz tak:

 

1. Nowy drążek (600 zł + pewnie koło 150 zł) i nie wiadoma jak długo podziałają kolejne 3 drążki.

2. Belka ze szrotu (500 zł do 800 zł) i nie wiadoma w jakim stanie są wszystkie 4 drążki i inne elementy.

3. Regeneracja (500 do 1000 zł) i w cenie zapewne nie ma nowych drążków.

 

P_r_z_e_m_o, poszukam tej książki i poczytam, ale sam do tego nie przysiądę, to jest pewne. Nie mam kanału, nie mam miejsca w garażu, nie mam odpowiedniej wiedzy. Jedyne co mam to piłka do metalu ;-). W okolicach niestety brak zakładu regenerującego belki.

[P_r_z_e_m_o]

Drogo niesamowicie.

Jeżeli pęknięty jest drążek stabilizujący to trzeba go wyjąć i włożyć nowy, nie ma potrzeby demontażu belki. Kanał może być potrzebny do ewentualnego wybicia drążka.

Powinieneś mieć drążek; średnica - 21,9 mm (nie pasuje od HB i scenica),

liczba wpustów od strony mocowania 31, od strony wahacza 30.

Nic nie pisze czy jest różnica pomiędzy prawą, a lewą stroną jak w przypadku drążków skrętnych. Pewnie są takie same.

Poszukaj na szrotach, pewnie trafisz taniej. Bo 600zł za drążek to chyba w ASO?

Nie mam z poniższym sprzedawcą nic wspólnego ale zadzwoń i zapytaj.

http://allegro.pl/megane-kombi-drazek-skre...1544589263.html

[WoofeR]

P_r_z_e_m_o, skontaktowałem się z nimi, podałem dane auta i wyszło, że drążek by pasował. Przy takiej cenie może warto by wymienić od razu dwa?

Drążek za 600 zł pewnie oryginalny, serwis nie jest ASO, ale dosyć poważny, 6 stanowisk. Zapytam się czy by przystali na to gdybym to ja załatwił towar.

[P_r_z_e_m_o]

WoofeR,

Zwracam uwagę .

W belce są 4 drążki ale...

2 drążki skrętne , prawy i lewy pełniące funkcję resora czy jak kto woli sprężyny oraz 2 drążki stabilizujące. Te dwie pary drążków są inne i niezamienne.

Jeżeli masz pęknięty drążek stabilizujący to o taki masz pytać. Link jest do aukcji na której sprzedają lewy drążek skrętny. Link podałem żebyś zadzwonił i zapytał czy mają drążki stabilizujące? Firma jest blisko Ciebie więc możesz nawet sam podjechać i sobie u niech kupić.

Nie sądzę żeby drążek stabilizujący był dużo droższy niż skrętny, a nawet przypuszczam, że powinny być w podobnej cenie.

[meganecoupe02]

Strasznie drogo. 6 stów, koszmar.

Drążki prawy i lewy nie pasują zamiennie, jest to napisane w którejś mądrej książce. Co więcej, oznaczenie to kolory na drążku (np. pomarańczowy, czerwony, zielony). Trzeba oczyścić drążek i wtedy widać na nim kolory, jak kupisz z takimi samymi kolorami i odpowiednią stronę to musi pasować.

Co więcej, żeby wybić drążek wystarczy podnieść auto i podstawić, żeby stało stabilnie. Ja w sumie wyciągałem ten drążek, ale jak się urwał w wahaczu to może uda się go wybić bez odkręcania wahacza (dwie nakrętki, potrzebna nasadka 19).

 

Na prawdę nie wiem, skąd im się wzięła taka cena, koszt używanej belki (to ok 3 stówy z bębnami, a czasem nawet z tarczami, zaciskami i linkami) jest niższy niż u nich jedna z części. Chyba mają dużo klientów i ceną chcą niektórych odstraszyć.