Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

megane 1.6 8v ubytki oleju


michales198

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam megane 1.6 z 97r już 6 lat.Dbam o to autko,wymiany itd robię na czas nie skneruję jeżdziłem do tej pory bez problemow

I zaczęło się w listopadzie wymieniłem olej leje taki sam jaki był wlany jak go kupiłem

czyli elf completio sti 10w 40 (półsyntetyk)

Zalewany był zawsze mniej więcej 3/4 stanu i nigdy do następnej wymiany nie musiałem nic dolewać.

Auto ma przejechane prawie 126000km.I jest to faktyczny przebieg bo auto jest od rodziny i znam je od nowego.

Od ostatnie wymiany ok 6000 i od zeszłego miesiąca zaczęło mi brakować oleju.

Najpierw 2-3setki żeby zapaliły się wszystkie kołeczka na lcd miarce.

Ale teraz to około 0,5l na 1000km.

Oględziny auta:

-niema wycieku

-nie poci się

-odma czysta i sucha

-odpala normalnie

-kontrolka ciśnienia oleju szybko po odpaleniu gaśnie

-nie dymi czy ciepły czy zimny czy do gazujesz

-ciągnie normalnie

-nie pali więcej

-nic nie stuka nie klekocze

no ideał

-świece wymienione w pażdzierniku - lekki biało-beżowy nalot(ngk)

-minimalny brak płynu ok 1 cm w zbiorniczku

-korek wlewu czysty

-olej na bagnecie czysty bez plam kropli wody

-płyn w zbiorniczku czysty

Dodam ze jakieś 4 lata temu wymieniałem rozrząd pompę wodna i był delikatny wycie z pod uszczelki głowicy no to wymieniono uszczelkę ale wtedy olej pojawiał się na zewnątrz przy kolektorze wydechowym i było oki.

PODPOWIEDZCIE CO MOGŁO NAWALIĆ?

-USZCZELNIACZE NA ZAWORACH?- olej dostawał by się do komory spalania? to chyba dymiłby na niebiesko?

-pierścienie zgarniające?- też by dymił

-uszczelka głowicy?- olej czysty, płyn czysty, żadnych bąbli w zbiorniczku.

- a może już czas na mineralny olej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masz za ciasno ustawione zawory i minimalnie się nie domykają. Jak by to było to, to nie zauważyłbyś dymienia na niebiesko. Za mała ilość oleju jest wtedy spalana.

Proponuję zajrzeć do zaworów.

PS- skoro tak dbasz o silnik auta, dlaczego nie zalejesz oleju syntetycznego ?

Edytowane przez Kreciq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS- skoro tak dbasz o silnik auta, dlaczego nie zalejesz oleju syntetycznego ?

Bo była by to najgłupsza decyzja w jego życiu <piwko>

Wytłumacz nam jeszcze co mają niedomknięte zawory do spalania oleju :notacrook:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to troszkę się zdziwiłem...

Nie wiem ale z tego co mnie uczono to olej zmienia się w następującej kolejności: pełen syntetyk pół syntetyk i mineralny.

Zawory - za ciasne które się nie domykają i ubywa oleju??? Może się mylę ale jakoś nie chcę mi się w to wierzyć.

Pytałem mechanika a właściwie dwóch o ceny wymiany pierścieni bo twierdzą że to trochę za mały przebieg ale mogą być olejowe zapieczone.

I właśnie to mogą ... A życzą sobie z częściami od 1600-2100 zależy od jakości części ale za robotę około 600-700.

Sprawdzaliśmy ciśnienie na tłokach i jest oki . Dziwią się że jak tyle bierze oleju to nie kopci nie poci się chodzi normalnie pytają czy się nie przegrzał ale termostaty wentylator i zegar temperatury oki Nigdy nie miałem takiej sytuacji żeby się zagotował...

Naprawa to połowa wartości auta...

Chyba czeka go złom <piwko>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co mają niedomknięte zawory do spalania oleju

Wypalone gniazda zaworowe, uszkodzone uszczelniacze. Zauważ, że nie napisałem "wyreguluj zawory". Jeżeli wspomniane uszkodzenie już nastąpiło, sama regulacja nic nie da.

Bo była by to najgłupsza decyzja w jego życiu

Chyba najgłupszą decyzją było by zalanie oleju mineralnego. Jeżeli silnik zaczyna puszczać z siebie "soki", to się go remontuje, a nie zalewa gorszy olej. Przy przebiegu 180 tyś. silnik będzie do wyrzucenia...

Wydaje mi się, że masz zdanie: syntetyk tylko do nowych aut, między 50 tyś - 100 tyś. półsyntetyk, powyżej tylko mineralny. Nie widzę w tym żadnej logiki.

PS- moje autko ma przebieg jak w profilu i nadaj jeździ na syntetyku. Następna zmiana oleju też będzie na syntetyk. Jak dbasz, tak masz.

Edytowane przez Kreciq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzaliśmy ciśnienie na tłokach i jest oki .

Robiliście próbę olejową ?

Ja spotkałem się już z tym, że uszczelniacze ze starości zrobiły się twarde jak kamień (można je było połamać) i silnik brał olej.

W tym aucie może być taka sama sytuacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba najgłupszą decyzją było by zalanie oleju mineralnego

Jak by zalał syntetyka po półsyntetyku to bardzo prawdopodobne, że wypłukało by nagar i puściły by uszczelniacze. Poza tym nadal nie napisałeś co mają niedomknięte zawory do spalania oleju. Nie wypisujcie bzdur na forum bo jeszcze ktoś kiedyś to przeczyta i narobi sobie problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie ma przecieku, to wg mnie albo problem jest w pierścieniach tłokowych, albo w uszczelniaczach zaworów. Ale ZTCW to w obu przypadkach powinno dymić na niebiesko i jak tu ktoś podpowiadał na końcówce wydechowej może być czarna tłusta maź.

Na Twoim miejscu bardzo dokładnie obejrzał bym cały korpus silnika, zwracając uwagę na okolice koła pasowego na wale, rozrządu i sprzęgła. Umyj silnik, tylko czasem nie karcherem, weź jakiś spryskiwacz, wlej do niego ropy, benzyny ekstrakcyjnej lub kup specjalny płyn do mycia silników i wszystko dokładnie wymyj i wytrzyj.

 

0,5 l/1000km to wg mnie dużo, choć niektórzy producenci twierdzą, że jest to poziom akceptowalny.

Co do oleju to powinieneś nadal jeździć na pełnym syntetyku.

Sprawa jest prosta. Wlewasz pełny syntetyk i jeździsz, jeżeli od wymiany do wymiany ilość oleju jest taka sama to dalej zalewasz pełnym syntetykiem. Oczywiście pomiędzy wymianami oleju na pewno ubędzie, ale nie powinno go ubyć więcej niż 0,5-1 l. Mam na myśli przebieg 10-20 kkm.Dopiero jak zauważysz, że zaczyna brać olej, a nigdzie nie ma wycieku zmieniasz olej na półsyntetyczny.

Wszelkie wycieki oleju likwiduje się wymieniając uszczelnienia, a nie zmieniając klasę oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marcindj

co mają niedomknięte zawory do spalania oleju

Niedomykające się zawory powodują wzrost temperatury (ponad optymalną) w gnieździe zaworowym. Podwyższona temperatura powoduje przyspieszone zużycie uszczelniaczy zaworowych, co z kolei powoduje, że olej przedostaje się do cylindra, gdzie jest spalany.

 

Wracając jeszcze do oleju...

Jeżeli ktoś leje olej gorszej jakości niż syntetyk, ponieważ silnik zaczyna się "pocić", to tak naprawdę odkłada problem na później. A według Prawa Murphy'ego (Trudne problemy zostawione same sobie staną się jeszcze trudniejsze) spowoduje wzrost kosztów naprawy (lub nawet zużycie silnika). Dodatkowo takiemu autu nie można ufać. Nigdy nie wiadomo, kiedy się "rozkraczy". Tak jak napisał P_r_z_e_m_o : lać syntetyk i jeździć. Jeżeli zacznie brać olej (oczywiście po naprawie wspomnianej w tytule usterki), naprawić wycieki, ale nadal jeździć na syntetyku.

Dla mnie lanie gorszego oleju, jest jak tzw. polskie druciarstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedomykające się zawory powodują wzrost temperatury (ponad optymalną) w gnieździe zaworowym. Podwyższona temperatura powoduje przyspieszone zużycie uszczelniaczy zaworowych, co z kolei powoduje, że olej przedostaje się do cylindra, gdzie jest spalany.

Twoja teoria jest błędna. Weź pod uwagę to, że zawory ssące i ich gniazda są chłodzone przez powietrze(mieszankę z paliwem) zasysaną przy spalaniu. Zawory wydechowe i ich gniazda są na bieżąco grzane przy wypuszczaniu spalin i jakoś dają radę. Nawet jeśli miał byś wypalone gniazda zaworowe to i tak niema to większego wpływu na uszczelniacze zaworowe ponieważ są one na górze głowicy osłonięte grubą warstwą aluminium i trochę chłodzone olejem, a gniazda zaworowe masz na dole. Dodatkowo uszczelniacze zaworowe też są zaprojektowane na wyższą temperaturę tak na zapas. Nawet jak przegrzejesz silnik i pójdzie uszczelka pod głowicą to uszczelniacze zwykle są ok, a wymienia się je przy okazji

Edytowane przez marcindj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Czyli rozumiem że jesli chcę zrobić "dobrze" mojej megance to teraz gdy za 500km czeka mnie wymiana oleju, to moge smiało zmieniac z półsyntetyka na syntetyk? i to zawsze wyjdzie na dobre? Przebieg wg. licznka to ok. 105tys. km. Autku nic nie dolega, chodzi czysto. Wczoraj sprawdzałem poziom oleju i na bagnecie od min. do max. mam oleju na 1/4 od dołu. Dolewac cos do poziomu 2/4 czy zostawic na te 500km?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!