Megane II phII Kilka Meganek do oceny

[mach82]

Witam,

 

proszę o doradzenie w sprawie wyboru Meganki II spośród poniższych linków. Oczywiście wszystkie poniższe auta wg sprzedających są bezwypadkowe i w ogóle stan bardzo dobry, ale zapewne Wasze wprawne oczy dostrzegą cos co laik nie dostrzega. Budżet to raczej max 18000PLN i raczej bym wolał auto po liftingu. Przbiegi roczne zamkną się zapewne w 20000km - ot dojazd do pracy i czasami wypad za miasto. Proszę o radę która z poniższych Meganek na pierwszy rzut oka wygląda w miarę przyzwoicie, a które już na pierwszy rzut oka można sobie odpuścić. Preferuję hatchbacki - sedan w ostateczności. Z góry dziekuję.

 

Megane II benzyna 112KM 1.6 2006r

Megane II diesel 100 KM 1.5 2006r

Megane II benzyna 1.4 98KM 2006r

Megane II diesel 1.5 110KM 2006r

Edytowane 20 Sierpnia 2011 przez mach82

[mirko78]

moim skromnym zdaniem dobre zadbane auto ma wysoka cenę kto dobre zadane serwisowane auto odda za połowę ceny?

wszystkie te samochody które cię interesują są wystawione w komisach a one też na nich jeszcze zarobią.

18 tys. za megane po liftingu, ja 2 miesiące temu dałem 19.5 tys. za 2004 rocznik. samochód sprawdzony i wiem że jest warty tych pieniędzy.

Edytowane 19 Sierpnia 2011 przez mirko78

[punxhc]

Wszystkimi kończynami podpisuję się pod tym co napisał mirko78

Osobiście mam awersję do komisów bo wiem jak właściciele/pracownicy potrafią kłamać w żywe oczy.

Za dużo ogłoszeń podałeś i nie mam czasu wszystkim się przyglądać, ale ogólna zasada jest taka że po opisie i zdjęciach (o ile są dobrej jakości) można wychwycić tylko jakieś wyraźne problemy z autem, typu różna wielkość szczelin między blachami. Natomiast tylko oględziny i wizyta w warsztacie/serwisie powiedzą Ci więcej. A prawda jest taka że i tak wszystkiego się nie dowiesz, pewne rzeczy wyjdą z czasem.

Niestety w większości aukcji/ogłoszeń zdjęcia są albo fatalnej jakości, przez co nic nie widać, albo samochód jest "odpicowany" i zdjęcia są ok, ale wtedy przypuszczalnie sprzedający wie co robi i wie co chce ukryć.

[mach82]

Kwestia dokładnych oględzin na miejscu jest dla mnie oczywista. Tak samo zabranie takiej Meganki do warsztatu żeby sprawdzic to i owo. Do każdego z właścicieli mam jednak spory kawałek (ponad 100km), więc wolałbym nie jechać tam gdzie już na pierwszy rzut oka samochód wygląda na taki po wiekszych przejsciach. Czy w pierwszym i drugim ogłoszeniu widać coś mocno niepokojącego?

 

Odnośnie cen - to za 18-20k PLN jest całkiem spory wybór Meganek po lifcie i wydaje mi sie, że taka cena jest jak najbardziej OK, bo za ok 40-45k PLN jest bardzo duży wybór samochodów fabrycznie nowych (Skoda Fabia, Seat Leon/Ibiza, Chevrolety ...), więc biorąc również pod uwagę cenę nowej Meganki (widziałem 48k PLN za wersje podstawową), płacenie ponad czegoś w stylu 25k na pięcioletni samochód (nie wspominając już o 20k PLN za siedmioletni) to pomysł moim zdaniem lekko nietrafiony. Czy ktoś z Was rafił na całkiem niezły model za 20k PLN po lifcie? (od razy uprzedzam, że 4x el. szyby i el. lusterka nie są mi do szczęścia potrzebne, a jakaś ryska na lakierze też wielkim dramatem nie będzie).

 

Odnośnie kupowania w autokomisach - tutaj przynajmniej mam większe prawo dochodzenia swego jeżeli samochód okaże się egzemplarzem złożonych z dwóch - w przypadku kupna od użytkownika indywidualnego moje prawa odnośnie dochodzenia swego sąmniejsze, prawda? Dlatego też nie skreślam autokomisów.

[mirko78]

może i masz rację ja myślałem podobnie ale po trzech miesiącach poszukiwań wielu rozczarowaniach stwierdziłem ze niema okazji jeśli chodzi o samochody używane, na zdjęciach super auto a na żywo szkoda slow. nawet w aso sprzedawca używanych na wiele pytań odpowiadał ze ten typ tak ma (na przykład zardzewiałe mocowania foteli)na szczęście obok stała starsza i było porównanie, ta druga często tak nie miała, jeden komis bez problemu podał mi nr vin bo niema nic do ukrycia diesel 2003r. 166 tys. przebiegu, po telefonie do aso okazało się ze dwa lata wcześniej na przeglądzie we francji megi miała 180tys. w sumie zobaczylem kilkanascie samochodow po czym stwierdziłem ze zapłacę za stan techniczny a nie za rocznik

[mach82]

Co myślicie o takiej Megance?

KLIK

Z wyposazenia ma wszystko co potrzeba, dosyć żwawy silniczek i wizualnie przedstawia sie całkiem OK.

Druga opcja to

KLIK

Zaleta to niższa cena i blizej mojego miejsca zamieszkania oraz pierwszy właściciel. Wada ... silnik tylko 85KM - oszczędny, ale czy nie będzie mulił?

Edytowane 29 Sierpnia 2011 przez mach82

[punxhc]

Drugi był prawdopodobnie po przygodzie:

- sprzedający nie pokusił się o zaznaczenie opcji "bezwypadkowy"

- szczelina pomiędzy maską a przodem (zderzakiem) jest ogromna, albo maska jest niedomknięta

 

No i cena... powiedzmy "zbyt niska".

[mach82]

dzięki za odpowiedź. Już napisałem do sprzedającego prosząc o większe zdjęcia i foto komory silnika oraz o rozwianie wątpliwości co do wypadkowości auta.

[kataryniarz]

W 2 ofercie brakuje osłony pod zderzakiem/silnikiem - na moje oko uderzony przodem.

[kanar666]

Ten 1-y coś ma nie tak z klapą bagażnika,za duża szpara jest jak dobrze widzę.

I albo mi się wydaje,ale coś wysoko siedzi.

[sKarlosMegane]

Kwestia dokładnych oględzin na miejscu jest dla mnie oczywista. Tak samo zabranie takiej Meganki do warsztatu żeby sprawdzic to i owo. Do każdego z właścicieli mam jednak spory kawałek (ponad 100km), więc wolałbym nie jechać tam gdzie już na pierwszy rzut oka samochód wygląda na taki po wiekszych przejsciach. Czy w pierwszym i drugim ogłoszeniu widać coś mocno niepokojącego?

 

Odnośnie cen - to za 18-20k PLN jest całkiem spory wybór Meganek po lifcie i wydaje mi sie, że taka cena jest jak najbardziej OK, bo za ok 40-45k PLN jest bardzo duży wybór samochodów fabrycznie nowych (Skoda Fabia, Seat Leon/Ibiza, Chevrolety ...), więc biorąc również pod uwagę cenę nowej Meganki (widziałem 48k PLN za wersje podstawową), płacenie ponad czegoś w stylu 25k na pięcioletni samochód (nie wspominając już o 20k PLN za siedmioletni) to pomysł moim zdaniem lekko nietrafiony. Czy ktoś z Was rafił na całkiem niezły model za 20k PLN po lifcie? (od razy uprzedzam, że 4x el. szyby i el. lusterka nie są mi do szczęścia potrzebne, a jakaś ryska na lakierze też wielkim dramatem nie będzie).

 

Odnośnie kupowania w autokomisach - tutaj przynajmniej mam większe prawo dochodzenia swego jeżeli samochód okaże się egzemplarzem złożonych z dwóch - w przypadku kupna od użytkownika indywidualnego moje prawa odnośnie dochodzenia swego sąmniejsze, prawda? Dlatego też nie skreślam autokomisów.

 

 

skoda fabia... hehe, no czemu nie, gdyby tylko to jeszcze jakoś wyglądało : D a druga sprawa to nie te gabaryty auta. Fabie to możesz do Clio porównywać, to samo seat ibiza, tylko że Ibiza w diselu zaczyna się od 56 tys zł. A leon... w dizlu od 65 tys pln, więc gdzie te 40 tys o których piszesz ? :) pamiętaj że mowa jest o dizlu, a nie benzynach 1.2

 

Jeżeli chodzi o megane, to za 18 tys znajdziesz w dobrym stanie, ale wersje przed liftem. Na lifting w tej cenie nie ma co liczyć nawet.

 

Ryska na lakierze ? i uważasz że jest to powód, dla ktorego auto będzie wystawione za parę tys mniej niż powinno ? ; ) Gdyby auta w ogłoszeniach miały takie wady, to by było super, ale w 95% aut w niższym pułapie cenowym ma więcej rysek niż powinno ; )

Edytowane 30 Sierpnia 2011 przez sKarlosMegane

[Marcin Szymansk]

Hmmm, mam auto z 2006 roku, przebieg 80kkm, serwisowane tylko w ASO, wszystkie rachunki. Nawet żarówki wymieniam w ASO. Na gwarancji mieli mniejuż dość bo jak cos pukneło to sie od razu meldowałem, teraz zresztą też tak mam. Więc jeśli mam je oddać za 18 tyś zł., to dzięuję nie sprzedaję. I tak myśli więszość mających zadbane auta. Za 16.000zl sprzdałem megi 1 ph 2 z jak mial 4 lata i nie było niemalowanego elementu, bita z każdej strony, żaden szanujący sie komis jej nie chciał. Dobra, zadbana megi w niemczech, holandii kosztuje więcej niz w polsce.....

[mach82]

wnioskuję z Twojego posta, że Twoja Meganka to bardzo awaryjny egzemplarz, jeżeli mieli Ciebie w ASO dosyć. Trudno mi powiedzieć ile $$$ można uzyskać za tak awaryjny egzemplarz. Wielki plus że tak dbasz o swoje auto :)

 

Trafienie na w miarę zadbany egzemplarz to rzeczywiście spore wyzwanie - to dotyczy jakiegokolwiek modelu używanego. Trzeba po prostu szukać i nie oczekiwać że dostanie się samochód w stanie nowego - zawsze coś trzeba w taki egzemplarz włożyć. Szukam więc dalej. Dzięki forum przynajmniej dowiedziałem sie na co konkretnie zwrocać uwagę przy kupnie - teraz już będzie zdecydowanie łatwiej - bardzo dziekuję z pomoc.

 

Mam pytanie odnośnie przedniego górnego grila w Megane II - w kilku modelach widziałem takie jak na zdjęciu poniżej - z posrebrzanym (chromowanym?) elementem. To jakiś dziwoląg, czy może producent takie coś montował?

 

U mnie w mieście pojawiła się taka Meganka

KLIK

Tylko te przód wygląda jakoś tak strasznie dziwnie no i wersja dosyć uboga (ale to dla mnie nie problem)

Edytowane 5 Września 2011 przez mach82

[aston76]

Coś było kombinowane z przodem po stronie kierowcy (ewentualnie jak wymieniali żarówki zdjęli plastikową maskownicę i zapomnieli założyć). Zderzak po stronie pasażera przytarty. Zdaje mi się ze nie posiada także nadkola po stronie kierowcy ewentualnie zaślepki w nadkolu, widać jakby piasek był wyrzucony na łączeniu plastików w zderzaku.

[mach82]

obajrzałem auto - sporo mniejszych lub wiekszych rys + porysowane zderzaki, a z jednych drzwi przednich miejscami schodzi lakier (w ogóle powłoka lakiernicza na żywo prezentuje sie słabo). Jedna z listew ozdobnych na końcy wygląda tak jakby była potraktowana szlifierką kątową. Przednia szyba z 2009 roku, a jedna z bocznych z 2005. Tylny reflektor pęknięty. Poczekam na coś innego - raczej myslałem o wersji 105KM, lub ewentualnie o wersji 86KM ale w sporo lepszym stanie.

 

@aston76 - dziękuje za Twoją opinię :)