Megane II phI Wibracje rozgrzewającego się silnika...

[gobi]

Witam.Widzę że kolega połowę silnika i osprzętu wymienił,żeby wyeliminować te wibracje.No i jak rezultaty znalazłeś przyczynę? Zeby nie wyszło tylko nato że praktyczniew wszystkich 1.5 dci wibrują sztywne przewody paliwowe.Objaw ustaje gdy jest ciepło a nasila sie wraz ze spadkiem temperatury.Nie wiem czy ktoś znalazł skuteczny sposób na usuniecie tej awarii???

[meganecoupe02]

gobi, w temacie chodzi o megane II. Wibracje, które opisujesz są charakterystyczne dla Meganek III -ej generacji.

[jezior85]

Witam ponownie!

Podczas wymiany świec żarowych (wszystkich sztuk) jedna z nich (sprawna) najprawdopodobniej nie była prawidłowo dokręcona - podczas jej wykręcania nie było żadnego oporu. Zapewne obniżała ona dość znacznie wartość sprężania w jednym z cylindrów. Wyglądała jak nowa - zero nagaru. Pozostałe gniazda świec zawierały nagar.

Po wymianie świec autko już nie trzęsie na zimnym silniku :D, lepiej się zbiera z niższych obrotów, kultura pracy silnika na niskich i wysokich obrotach jest nieporównywalnie lepsza. Czasami jednak trzęsie po rozgrzaniu silnika (przypomnę, że wcześniej też czasami trzęsło po jego rozgrzaniu). Mimo to jestem już i tak bardzo szczęśliwy, że coś się poprawiło ;) --- oczywiście będę starał się wyeliminować wszystkie trzęsiawki. Do wymiany pozostał mi w tym miesiącu jeszcze olej silnika z filtrem i filtr paliwa - no i jak zwykle mam nadzieję, że coś jeszcze dzięki temu się poprawi.

 

PS: I takie pytanie jeszcze z innej beczki - czy można poluźnić na napinaczu pasek klinowy? Coś mi się zdaje, że jest zbyt bardzo napięty (na zimnym najprawdopodobniej ślizga się). Na obrotach w okolicy 2500 zmieniam bieg i gdy wcisnę sprzęgło i obroty schodzą to słychać, jakby któraś rolka ślizgała się na gumie - pasku. Po rozgrzaniu silnika nic już nie słychać.

[aston76]

I takie pytanie jeszcze z innej beczki - czy można poluźnić na napinaczu pasek klinowy? Coś mi się zdaje, że jest zbyt bardzo napięty (na zimnym najprawdopodobniej ślizga się). Na obrotach w okolicy 2500 zmieniam bieg i gdy wcisnę sprzęgło i obroty schodzą to słychać, jakby któraś rolka ślizgała się na gumie - pasku. Po rozgrzaniu silnika nic już nie słychać.

 

Nie poluźnić tylko naciągnąć by wypadało w tym przypadku. A najlepiej zrobisz jak wymienisz pasek na nowy.

[daniello04]

jezior85 a powiedz jeszcze czy zauważyłeś po wymianie świec poprawę w szybkości nagrzewania się silnika, ile teraz czasu potrzebuje Twoja Megi by się olej nagrzał?

w Megi mojej żony (dokładnie ten sam typ silnika) też trzęsie oraz strasznie długo silnik się grzeje, tzn tak koło 7-10min podczas jazdy żeby kontrolka doszła do 2 kreski nagrzania oleju na liczniku - wydaje mi się ze to strasznie długo

[jezior85]

W sumie nie zauważyłem jakiejś diametralnej różnicy. W aktualnej temperaturze (około 3 st.C) autko osiąga max temp w czasie około 12-15 min -> około 8 km w mieście (4 skrzyżowania ze światłami) przy wentylatorze na 1 z obiegiem zewnętrznym. Druga kreska osiągana jest troszkę szybciej - wydaje mi się, że będzie podobnie jak u Ciebie. Wiadomo diesel troszkę dłużej się nagrzewa, ale za to ma większą pojemność cieplną i sprawność. Przyjmuję, że jest ok - nie chcę mieć kolejnego powodu do zmartwień :D [...chyba, że ktoś uważa inaczej... ;) ].

Pozdrawiam!

[daniello04]

jezior85 a to mnie zmartwiłeś, bo u mnie na liczniku nie idzie dalej jak druga kreska, tak ma od chwili zakupu (ponad 2 lata) i nie martwiłem się tym,

bo ogólnie to nie powinno być tak, że wskazówka od temp oleju powinna na środku podziałki?

Edytowane 17 Listopada 2011 przez daniello04

[jezior85]

Hmm ja mam tak, że optymalna temperatura silnika sięga około 2 mm nad drugą kreskę. Gdy ją już osiągnie to tak się trzyma. Być może kwestia ustawienia zegarów. Ja kiedyś zmieniałem podświetlenie i zegary były demontowane. Mimo to gdy silnik jest zimny wskazówka licuje się z początkiem (dolną kreską). Musiałbyś sprawdzić na kompie czy temperatura silnika jest prawidłowa. Z czujnika płynu idą dwie wiązki - jedna do wskaźników, druga do komputera ECU.

 

Mam jeszcze inną ciekawostkę. Wczoraj rano, gdy jechałem do pracy, autko znowu się trzęsło od samego odpalenia :| Wieczorem po powrocie do domu i odczekaniu, aż silnik ostygnie sprawdziłem czy może któraś świeca jest nie dokręcona (a byłem pewny że wsio dokręcałem na tą samą siłę - przynajmniej próbowałem). Okazało się, że pierwsza świeca od strony rozrządu była słabiej dokręcona niż pozostałe. Dziwne bo pamiętam, że stara świeca w tym miejscu była luźna i miałem na uwadze aby nową dobrze dokręcić. Myślicie, że świece wkręcane w ten cylinder mogą się odkręcać/luzować podczas pracy silnika? Oczywiście po dokręceniu świecy znowu jest ok :?

 

Kolejna ciekawostka!

Dziś rano spisałem numery prawej poduszki silnika, która ostatnio (w marcu) była zamontowana. Numer to 8200338381 i jak się okazuje jest do silnika 1.9 i 2.0, a nie do 1.5!!! Dostałem taką bezpośrednio w sklepie podając VIN! Proszę o info czy to też ma jakiś wpływ - tak jak wcześniej pisałem drgania poranne ustąpiły natomiast często występują drgania po rozgrzaniu silnika (nie zawsze!) i wg informacji podanych tu ...PODUSZKA... ta moja poduszka opiera się o dolną jej część jak tam pokazano!

No i co ja teraz mogę z tym zrobić (za poduche dałem 250zł)!? :D

Edytowane 18 Listopada 2011 przez jezior85

[aston76]

Megi mojej żony (dokładnie ten sam typ silnika) też trzęsie oraz strasznie długo silnik się grzeje, tzn tak koło 7-10min podczas jazdy żeby kontrolka doszła do 2 kreski nagrzania oleju na liczniku - wydaje mi się ze to strasznie długo

 

Kolega myli pojęcia. Wskaźnik temperatury na desce rozdzielczej nie wskazuje temperatury oleju tylko i wyłącznie wskazuje temperaturę płynu chłodzącego silnik.

[Slowik8609]

A sprawdzał ktoś czy może koło pasowe się nie wyrobiło i nie powoduje tych drgań?? Bo może tu tkwi problem

[jezior85]

Dziś wymieniłem filtr paliwa. Pęcherzyki powietrza z przewodu zasilającego pompę wtryskową zniknęły. Pompa wciąż niestety wyrzuca czasami spienione paliwo na powrocie. I to co mnie zmartwiło - drobinki metalu w starym filtrze :D ... masakra!!!

Macie jakąś radę? Sprzedać? Naprawiać i jeździć? Ciekawe ilu z Was było w takim punkcie? Podoba mi się to auto, ale irytuje mnie niemiłosiernie!

 

Zawiedziony użytkownik ;)

 

Dodano: 21 lis 2011 - 10:25

No dobra - co mogę zrobić aby pozbyć się opiłków metalu z układu?

Regeneracja pompy/wtrysków?

Ponowna wymiana filtra?

Czyszczenie przewodów/zbiornika?

Pewnie wszystkie te rzeczy trzeba zrobić ;)

 

Gdzie polecacie wykonać te zabiegi? Najlepiej zakład na terenie woj. pomorskiego (trójmiasto) (czyszczenie, demontaż, montaż), ewentualnie wysłanie pompy na regenerację do porządnego zakładu w Polsce?

I jak się przed tym uchronić (dodatkowe filtry, mieszanki paliwa?)? Zaznaczę, że tankuję wyłącznie na BP (ultimate) i od święta na Shell (v-power).

 

Dodano: 21 lis 2011 - 21:27

Koledzy, bardzo proszę o pomoc!

Edytowane 20 Listopada 2011 przez jezior85

[m.adam]

no i poczyniłeś jakieś kroki?

Jak masz opiłki to pompa do robienia, wszystkie przewody i zbiornik do czyszczenia i wtryski będą do robienia też.

Megi świetny samochód ale nie z tym silnikiem - ja juz panewki zrobiłem (bo ASO tak zdiagnozowało) a to wałek rozrządu okazał się do wymiany, wtryski zregenerowałem wszystkie i znowu mam błąd wtrysku i tą telepawkę jak w temacie. powoli sił brakuje - całe szczęście że pali <5/100, to rekompensuje trochę fochy silnika...

[hymmen]

Tak, poczynił miał na to prawie cały rok.

[m.adam]

witki opadają... no i co z tego, że rok ?? - uważasz, że ktoś ma krótką pamięć i zapomniał?

muszę przyznać że twoja wypowiedz nie za wiele wnosi...

ja tu oferuję i szukam pomocy a nie jakichś przygadówek szczeniackich...

jezior85 jak znalazłeś rozwiązanie to podrzuć proszę jak się skończyło. Dzięki

[Kuzan]

Ja niedawno uslyszałem od "speca od francuzów", że te wibracje to w 90% padający/e wtrysk/i. Póki co wymienię sobie jeszcze świece :) Będzie taniej, a może coś pomoże...