Megane I phII zgrzyty przy mocniejszym ruszaniu jakby ocieranie zębatek

[peka]

Witam wszystkich,

 

na wstępie dodam, iż troszkę już poszukałem info na forach jak i u mechanika i nie uzyskałem merytorycznego wyjaśnienia. Problem może być złożony, może ktoś miał podobny problem. Zacznę od objawów: nie ważne czy silnik ciepły czy zimny, jest to usterka typowo mechaniczna. Jeżdżę z tym już prawie dwa lata! A więc, przy mocniejszym, szybszym ruszaniu, puszczaniu sprzęgła oraz przy ruszaniu pod górę, z obciążonym 5 osobami, słychać dziwny zgrzyt, hałas przypominający skrobanie bądź ocieranie się zębatek. Nie twierdzę że są to zębatki ale mam takie wyobrażenie jeżeli chodzi o dźwięk. Jeżeli delikatnie ruszam to nie ma tego dźwięku. Już się nauczyłem ruszać bez zgrzytania ale żona ma z tym problem. Praktycznie za każdym razem jak ona prowadzi to są zgrzyty. Pojawiają się też przy innych biegach w sytuacji gdy (zrobiłem próbę) wbijam dwójkę i po 4 tyś obrotów jak dalej cisnę to zaczyna zgrzytać. Jest to już dla mnie uciążliwe. Mam drugie auto i przyznam że już nie chce mi się jeździć megi bo zaczyna mnie irytować. Żona też już nie chce nią jeździć gdyż zaczyna się bać że jej auto stanie. Proszę o analizę sytuacji, jeżeli ktoś spotkał się z taką usterką to proszę o pomoc. Mechanik chce po kolei wymieniać wszystko co przyjdzie mu do głowy gdyż jak stwierdził auto jeździ i nie wie co jest przyczyną. Wytypował poduchy, przeguby, sprzęgło, półośki, skrzynię. Bez przesady nie będę robił wszystkiego po kolei aby zaspokoić kieszeń mechanika. Acha dodam że na trasie śmiga aż miło, nie traci mocy. Zdarza się, że jak chcę szybko uciec ze skrzyżowania to jak już puszczę sprzęgło i przyspieszam to zaczyna zgrzytać/chrobotać.

Jeżeli potrzebujecie dodatkowych informacji to napiszę. Tylko pomóżcie!

 

Acha, dodam że wymiana poduch silnika nic nie dało.

 

Dzięki.

Edytowane 10 Listopada 2011 przez peka

[0cool]

A olej w skrzyni jest ? Choć po okresie 2 lat bez oleju, pewnie by padła. Jak dla mnie wspólnym elementem przedstawionych symptomów jest ów skrzynia.

[peka]

Hmm, też mi tak się wydaje, ale że niby jest już do wymiany? Mam przejechane prawie 130 tyś (oryginalny przebieg) i po tak małym przebiegu bez "rajdowego" użytkowania auta? Co mogło być przyczyną? Chyba ani razy nie ruszyłem z piskiem opon! Autko mam prawie 4 lata.

Może jeszcze ktoś doświadczył ww usterki?

Dzięki

[fred]

Zaczął bym od sprawdzenia oleju, bo może jest go po prostu za mało.

[peka]

Ale jest sucho, nie ma wycieków, lekkie pocenie. Tak czy inaczej sprawdzę u mechanika.

P.S. Mogę sam sprawdzić poziom oleju w skrzyni?

[gimak]

Według mnie tak. Po prawej stronie od przodu komory silnikowej na skrzyni biegów jest taka charakterystyczna śruba motylkowa - ona zaślepia otwór do napełniania jak i do sprawdzania poziomu oleju w skrzyni. Tak jest w mojej megance.

[peka]

Znalazłem tą śrubę, odkręciłem i w zasadzie nic nie widziałem ze względu na ograniczoną widoczność. Nie wiem czy to dobrze czy nie ale nie wyciekła ani jedna kropla przy odkręconej śrubie.

Co do potencjalnej usterki w skrzyni, mam pytanie, czy można skrzynię rozebrać aby stwierdzić czy z nią wsio ok? Pytam na wypadek takiego pomysłu mechanika. Nie wiem czy w ogóle jest to opłacalne. Już nie wiem co robić. Padł ostatnio pomysł o półośce, możliwe aby tak zgrzytała?

[gimak]

Nie wiem czy to dobrze czy nie ale nie wyciekła ani jedna kropla przy odkręconej śrubie.

Ja bym to określił jako niedobrze, ale bym się upewnił ile tego oleju brakuje przez włożenie do otworu zagiętego druta i następnie uzupełnił do przelewu z lekkim naddatkiem - samochód ustawiony lekko pod górkę. Przy okazji zlustrowałbym dokładnie skrzynię w poszukiwaniu ewentualnego miejsca wycieku. Najczęściej jest to wybierak biegów - na samym dole skrzynki.

 

Dodano: 17 lis 2011 - 17:51

Padł ostatnio pomysł o półośce, możliwe aby tak zgrzytała?

Trudno mi na to pytanie odpowiedzieć. U mnie pękła na zgrzewie opaska na osłonie przegubu (przy kole). W porę to zauważyłem, że tylko trochę smaru wyrzuciło, a najważniejsze , że nie dostał się tam jeszcze brud. Uzupełniłem smar, założyłem nową opaskę i hula to do dzisiaj

[peka]

Witam,

włożyłem palec i wyciągnąłem go w oleju :)

hmm, póki co będę jeździł do następnej wizyty u mechanika, może coś wtedy wymyślimy.

Acha, dodam że nie mam problemów ze skrzynią, dobrze i bez problemów wchodzą biegi, autko przy wyprzedzaniu jak zredukuję to przyspiesza bez problemów.

No cóż, problem zagadka :)

[deadaster]

Miałem taki sam problem - szybkie ruszanie pierwszy bieg i później drugi i właśnie taki dziwny odgłos (dochodzący od strony koła pasażera) okazało się, że poduszka się posypała, przy okazji wymieniłem wszystkie trzy i problem już mnie nie dotyczy:) (bynajmniej ten bo narodził się inny-.- ale tak to jest jak się kupuje samochód używany...)

Aczkolwiek za ten problem podobno odpowiada też piasta/łożysko/zawieszenie i możesz to sprawdzić samemu - zdejmując koło i chwytając mocno za tarczę ruszając góra-dół, a potem lewo-prawo, jak wyczujesz jakieś luzy w którejś z płaszczyzn to właśnie będą te problemy: góra dół to zawieszenie, a lewo prawo łożysko/piasta, chyba tak to było, w razie co zapraszam na meganecoupe.pl tam podobne problemy są opisane wraz z możliwymi rozwiązaniami.

Edytowane 25 Listopada 2011 przez deadaster

[purflux77]

Witam czy kolega PEKA uporal sie z problemem? Mam identyczne objawy jakby obcierania dwoch zebatek i nie wiem od czego zaczac.

[peka]

Witam

 

czy się uporałem? I tak i nie.w zasadzie przez pół roku badałem sprawę i nic nie ustaliłem. Dopiero dwa tyg temu "chyba" coś mechanik odkrył. Postawił na półośkę. Wyciągnął ją i znalazł - uszkodzony krzyżak na półośce. Niestety aby wyeliminować usterkę musiałem całą półośkę wymienić gdyż samego krzyżaka nie da rady :) przez ponad tydzień jeździłem szczęśliwy, żadnego zgrzytu pod górę, na światłach, nawet zacząłem odczuwać przyjemność z posiadania "nowego" auta. Do niedzieli. Chyba druga półośka jest też uszkodzona. Co jakiś czas znowu słyszę zgrzytanie ale przy dużym obciążeniu, tj ruszanie pod górę. Wydaje mi się że może to być to. Za jakiś czas jak zdobędę dodatkową kasę wymienię drugą półośkę i zobaczę czy problem minie. Proponuję w twoim przypadku aby sprawdzić od razu dwie półośki - krzyżaki. Jeżeli będziesz po naprawie daj znać. Może to nie tylko krzyżaki? Jednak po wymianie przez ponad 1,5 tyg nie było ani jednego zgrzytu. Myślę, że w euforii mogłem tą drugą zmęczyć.

Powodzenia,

Pozdr

[purflux77]

ja przekladalem z automatycznej na manualna i byly wlasciciel auta dawcy wspominal o uszkodzonej polosi pozostalo mi szukac kompletnych polosi przepraszam za brak polskich liter

[peka]

I znowu ten sam problem. Jakiś czas temu wymieniłem poduchy i jakby było lepiej. Minęło trochę czasu i znowu zgrzyty. Czy to możliwe aby co pół roku padały poduchy od silnika???

Pozdr

[Dominik1982]

Cześć, i jak z tym chrobotaniem?

Dalej występuje?

Czy wymiana półosi z przegubem nie rozwiązała problemu?