Megane II phII wymiana tylnej belki

[opielowski]

Koledzy wspomnę Wam o mojej historii. Scenikiem jeżdżę już prawie od 4 lat. Od samego początku gdy go kupiłem, zauważyłem że w zakręcie np na wiadukcie ( jak sa łączenia ) albo gdy wpadnie się w studzienke to tyłem troszeczke zarzuci. W zimie tył autka też był dosyć taki śliskawy. Byłem na zbieżności wyszło że belka jest prościutka a więc jeździłem dalej, amory miałem na poziomie 60%. 2 miesiące temu rozleciał mi sie amortyzator, pojechałem kupiłem amorki, potem do garażu i wymieniłem. Jakiesz było moje zdziwienie na drugi dzień gdy wyjechałem autkiem po nocy. Wpadłem w studzienke, jechałem na wiadukcie a tył trzymał się sztywniutko. Po wymianie amortyzatorów auto zrobiło się o niebo stabilniejsze, wszystkie anomalie ustały w 100%.

Edytowane 10 Listopada 2012 przez opielowski

[aszenty]

Witam

Mam taki problem 2 tygodnie temu kupiłem Megane II 1,9 DCI. Podczas jazdy testowej na której kierował autem właściciel, czyli szef auto komisu, nie zawazyłem iż auto mu ściąga na prawo. Dopiero po zakupie wracając do domu zauważyłem przy większej prędkości że auto ściągnie na prawo, więc pomyślałem sobie że to może być wina ciśnienia w oponach lub ewentualnie przestawiona zbieżność w przedniej osi. Na tylnej osi zauważyłem że są zdarte opony od wewnęntrznej strony, postanowiłem więc pojechać na stacje diagnostyczną aby sprawdzić zbieżność kół,luzy,amortyzatory itp. Po sprawdzeniu zbieżności Pan diagnosta stwierdził że przednia oś jest ustawiona idealnie, natomiast zbieżność tylnej osi jest przestawiona o 6 stopni i jest bardzo mały luz na prawej tulei tylnej belki. Dodam że Pan diagnosta stwierdził że jest to za mały luz tej tulei aby zbieżność przestawiła się aż o 6. W innych postach wyczytałem iż zbieżność tylnej osi jest nie ustawialna, trochę się zmartwiłem tym faktem(: Natomiast kolega twierdzi że istnieje możliwość delikatnej regulacji tylnej belki około 2-3 mm na śrubach mocująch belkę do karoseri, czy ma rację ???. Dodam że niekiedy odnoższę wrażenie że tył auta pływa po drodzę, jak by było za niskie cisnienie w oponach a jest wystarczające i wynosi ono 2,2. Związku z powyższym mam pytanie co może być przyczyną przestawionej na tylnej belce zbieżności kół oraz czy można się w jakiś sposób pozbyć tego problemu ??? Proszę o sugestie za które z góry dziękuję

Pozdrawiam.

Edytowane 18 Marca 2013 przez aszenty

[p.zyga]

Jak sama nazwa mówi jest to belka i niestety zbieżność i kąty są tu na stałe.Jest co prawda regulacja o której mówi twój kolega ale tam przestawisz całą belke. Muszą ci go pomierzyć- ale nie na płycie uslizgu tylko pajączki i projektory i każde koło osobno.Nie pamiętasz jakie dane podał ci diagnosta? Bo te "6 stopni" to mi nie pasuje,częsciej operuje sie w mm. Gdzieś na forum będzie mój post z prawidłowymi danymi

[aszenty]

Dzieki za odpowiedź p.zyga:-) Mozliwe że źle zrozumiałem diagnoste myślę że miał on na myśli 6 mm po przeciesz jak by zbieżnośc była przestawiona o 6 stopni to gołym okiem mozna by było chyba zauważyć przestawioną zbieżność. Ma kolega racje pojadę pomierzyć kazde koło osobno. A czy istnieje możliwość sparawdzenia domowym sposobym czy belka ta jest skrzywiona ???

Pozdrawiam

 

Dodano: 06 kwi 2013 - 10:51

Witam.

Ponawiam moje zapytanie.Czy istnieje możliwość sparawdzenia domowym sposobym czy belka ta jest skrzywiona ??? Jesli tak to w jaki sposób mogę to zrobić ??? Dziękuję z góry za wypowiedzi.

Pozdrawiam

 

Dodano: 08 kwi 2013 - 16:03

Witam

Czy naprawde nikt nie ma pomysłu jak sprawidzć tyną belkę domowym sposobem ????

Pozdrawiam

[ROBRAT]

Witam kolego,miałem u siebie ten sam problem tyle,że u mnie było aż 12mm zbieżności,domowym sposobem to jedynie na sznurek lub miarę i dostepnośc najlepiej z kanału.Mierzysz od wewnątrz na rantach felg przed belką i za belką(patrząc z boku na tylną oś)

wtedy wyjdzie Ci róźnica.6mm to jeszcze nie jest źle i chyba mieści się w górnej tolerancji,moje 12mm i śliska droga to nie szło jechać tył tańczył jak chciał.

Ja belkę byłem zmuszony wymienić kupiłem używaną i jestem zadowolony auto zdecydowanie lepiej się prowadzi,regulacji tam nie masz żadnej,jak ruszysz mocowanie do podłogi to możesz pogorszyć bo auto zacznie Ci krzywo jechać,jak przeszkadza to szukaj belki na wymianę.

Możesz jeszcze zmierzyć miarą od środka koła (tego dekielka co zakrywa nakrętkę) do początku błotnika z jednej i drugiej strony czy jest równo.to tyle co możesz sam domowym sposobem .

[aszenty]

Witam.

Dzięki kolego Robrat za radę:P No może 6 mm to nie jest dużo auto ściąga mi przy wyższych prędkościach na prawo i ździera opony od wewnąntrz. Natomiast na ślizgiej nawierzchni tył jest bardzo nie stabilny:( Zauwazyłem że autko ma dlelikatny luż na prawej tulnej belki oraz delikatny luz na łożysku lewego koło, może tu tkwi problem ale aż o 6 mm ?? W najbliszym czasie pojadę do kumpla na kanał i tam zmierzę belkę czy jest z nią wszystko ok.

Pozdrawiam.

Edytowane 8 Kwietnia 2013 przez aszenty

[Gość]

Jak tnie Ci opony od wewnątrz to na pewno nie masz zbieżności tylko rozbieżność albo złe pochylenie koła na +.

Co do sprawdzenia to w ASO robią zwykłą geometrię i geometrię w oparciu o karoserię (mierzą elementy zawieszenia względem danych punktów podwozia).

Takie badanie rozwieje wszelkie wątpliwości. Mamy XXI wiek i sprawdzanie geometri "na sznurki" to już chyba lekka przesada.

[aszenty]

Dzieki kolego ext za odpowiedz oraz radę. Sprawdzę belkę w swoim zakresie ponieważ, powiem wprost, chcę zaoszczędzić na kasie. Mechanik mi powiedział że za sprawdzenie tylnej osi bieże około 80zł. Natomiast jak się okaże po domowym sposobie (mierzenie miarą) że z belką jest co nie tak wówczas odprowadzę auto do mechanika który szegółowo sprawdzi geometrie oraz zbieżność kół (pal licho 80zł). Jesli się znowu okaże że zbieżność jest przestawiona wówczas zdecyduję się na wymianę belki, oczywiscie u mechanika który tego dokona.

Ciekawy jestem ile by mnie kosztowało w ASO sprawdzenie zbieżnosci??

Pozdrawiam

[Gość]

Jeśli dobrze pamiętam to w ASO sama zbieżność kosztuje ok 120zł ale w innym zakładzie na dobrym sprzęcie można ją sprawdzić za 20zł (najazd na płytę) a jeśli wyjdzie coś nie tak to sprawdzenie bardziej szczegółowe (czujniki na koła) kosztuje ok 80-100zł za wszystko. W ASO pewnie ok.200zł.

 

Mi po wymianie przednich amortyzatorów samochód zaczął ściągać i pojechałem do ASO to powiedzieli, że mechanik źle coś zrobił bo nie ma to wpływu na prowadzenie samochodu. Koszt miał być 120zł ale nie chieli tego robić tłumacząć, że nic to nie da.

Pojechałem do innej stacji diagnostycznej z nowym sprzętem, ustawili zbieżność i samochód prowadzi się idealnie.

[aston76]

Panie i Panowie. Interesuje mnie ile płaciliście za wyminę tulei w tylniej belce. Bo po przymierzam się do ich wymiany i chcę się rozeznać w cenach. I najważniejsze ściągali Wam belki z auta?

[aszenty]

Kolego aston 76, co do ceny jeśli chodzi o tuleje tylnej belki to na allegro możesz je zakupić w cenie około 45zł za 1 szt + koszt przesyłki. Natomiast jeśli chodzi o wymiane tych tulei to na forum wyczytałem że nie trzeba zdejmować belki do wymiany tulei. Natomiast mechanik z którym rozmawiałem twierdzi że trzeba wyjąć ów belkę aby wymienić tuleje i bądz tu mądry i pisz wiersze:-)

Możesz mi kolego napisać jakie objawy są w twoim aucie przy zużytch tulejach, tzn czy tył auta jest nie stabilny i ździera opony oraz czy ściąga na prawo lub lewo??? Pytam ponieważ u mnie występują takie objawy i się zastanawiam czy belka jest krzywa czy to wina tulei, ponieważ zauważyłem że jest mały luż na owych tulejach.

Pozdrawiam

[p.zyga]

Kolego -mały luz czyli jaki? I skąd to wiesz? Zamiast gdybać lepiej jedź na stację kontroli i ci to sprawdzą.

[aszenty]

Byłem na stacji kontroli i diagnosta mi powiedział że zbieżność tylnej osi jest przestawiona i są małe luzy na tulejach, związku z tym się zastanawiam czy belka jest krzywa czy poprzez luz na tulejach przestawiła się zbieżność.

Pozdrawiam

[aston76]

Kolego Aszenty dzięki za informacje za ile można kupić tuleje na Allegro, bo Intercarsie tuleje oryginalna Hutchinsona kosztują 65zł/szt i takie zakupiłem. Mnie interesuje cena ich wymianę, bo rozbieżność jest duża za tą operację. Co do mojego auta to opon nie zdziera z tyłu, nie ściąga. Tylko przy szybko pokonywanym zakręcie na śliskim delikatnie zarzucało tyłem. Na dziurach załatanych na szybko także delikatnie buja autem. A wymieniam je, ponieważ zauważyłem, że guma w jednej tulei jest pęknięta/rozerwana. A ja lubię mieć auto sprawne prawie w 100%. :)

 

EDIT.

 

Jestem już po wymianie tulei w tylniej belce i lżejszy w kieszeni o 650zł (tuleie 130zł, poduszka pod silnik 120zł, oraz sworzeń wahacza w cenie naprawy mechanika.) I od razu zupełnie inne auto na drodze. Nic nie buja tyłem na nie równościach i kocich łbach. Proponuje zobaczyć w jakim stanie są tuleje czy przypadkiem guma nie popękała.

 

Dodano: 23 kwi 2013 - 21:17

Po przejechaniu autem tygodnia dochodzę do wniosku, że wymiana tylnich tulei była strzałem w 10. :)

Edytowane 17 Kwietnia 2013 przez aston76

[aszenty]

Witam

Koledzy problem ze siąganiem na prawą strone został rozwiązany. Zamieniłem przednie koła to znaczy z lewgeo na prawe z prawgo na lewe. Po przejechaniu stwierdziłem że problem został rozwiązny, ponieważ auto prowadzi się dobrze czyli nie siąga i nie źle trzyma się jezdni. Poprzednio diagnosta stwierdził że tylna oś nie ma zbieżności i dlatego auto ściąga, natomiast ja zrobiłem od tego czasu jakieś 6 tys km i nie widać po oponach aby się one znacznie zużywały poprez przestawioną zbieżność. Myslę że diagnosta był w błędzie. Teraz jak napisałem wyżej po zamianie kół autko się prowadzi jak ta lala:-)

Dziękuję za wszelkie podpowiedzi i sugestie.

Pozdrawiam

Edytowane 23 Maja 2013 przez aszenty