Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

też szukam scenica, pomożecie blondynce?


mua_

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałabym jeszcze zwrócić uwagę na to co napisałam o gasnących kontrolkach :mrgreen: Grzanych foteli nie miał. Nie wiem jak wygląda kontrolka świec żarowych, ale mąż twierdzi że była i zgasła...

Dzisiaj przyszło mi takie coś z powiadamiacza:

http://moto.gratka.pl/tresc/renault-scenic-rx4-2-0-benzyna-2002r-13323065.html . Spójrzcie proszę bo trochę daleko mam i nie wiem czy warto sobie głowę zawracać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opis fajny, ale to norma w RX4 (wszystkie RX4 miały: skórzane kierownice, 3 światełko STOP, immobilizer, minimum 4 poduszki, itd.) Właśnie za chwilę wskoczę na inne forum typowo tylko o Scenic, tam koledzy z Karkowa mieli zerknąć na RX4 z Krakowa a inny właśnie na tego, jutro dam odpowiedź co wyłuskali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jeden: http://otomoto.pl/renault-scenic-ks-serwisowa-C22599658.html Podobno prześlicznie umyty silnik ("Niemiec dbał"), mąż twierdzi że cały bok malowany, przednia szyba zdaje się 2006. Przyczepiłam się że tylne fotele nieprzesuwane więc pan powiedział że nie ma problemu, mogę mieć przesuwane, nawet z tą samą tapicerką, tyle tych renówek się wala po okolicy

Do tego jeszcze brak stoliczków za siedzeniami. To jakiś "biedny" jest :mrgreen:.

Przód i bok "dłubany". Tył pewnie też, klapa tylna wymieniana: klamka w kolorze (pozostałe są czarne) w połączeniu z brakami wkrętów mocowania to daje do myślenia. Wątpliwości rozwiałby z pewnością rzut oka na podłogę bagażnika i jej tzw. "mastyki". Dobrze, że chociaż nie napisali, że bezwypadkowy :mrgreen:

 

Czy jest tu ktoś kto sprowadza normalne samochody?

Nie opłaca się podobno sprowadzać normalnych samochodów bo są za drogie (czyt. za mały lub brak zysku) i nie mają popytu. Trzeba mieć duuuużo cierpliwości żeby w końcu trafić przyzwoitego <_<. Ale nie jest to niemożliwe.

Powodzenia. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Przypominam się :lol: i ponawiam pytanie o tego scenica, który dalej wisi:

http://moto.gratka.pl/tresc/renault-scenic-rx4-2-0-benzyna-2002r-13323065.html

 

A na tego ktoś narzekał że taki nieumyty, no to proszę :o

http://moto.gratka.pl/tresc/renault-scenic-rx4-2-0-benzyna-2002r-13323065.html . Na pierwszy rzut oka laika prześliczny chociaż dalej mało wiarygodny opis. Czy w wyglądzie jest coś, czego można się przyczepić? I czy to prawda że Rx4 jest niestabilny i nosi go na boki? Znajomy jechał i odradza. Gdzieś czytałam że załączenie tylnego napędu na zakręcie to rów albo dzwon. Czy może to kwestia prędkości? Mam zamiar dzieci wozić...

 

W swoich poszukiwaniach zatoczyłam kółko i powoli wracam do pierwszego obejrzanego:

http://otomoto.pl/renault-scenic-2-0-benzyna-140km-klimatronik-C23407788.html . Mam dylemat, czy kupić strupla do malowania od handlarza o którym mówią że nic nie kręci, sprzedaje tak jak przywiózł, czy pięknie odmalowane cacko prawie po znajomości, diesel DTI, ale "na Niemca"?

Będę wdzięczna za wszelkie sugestie :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem odpowiedzieć, ten z Krakowa zabrali ze sobą oglądając. Trafił się rodzynek zadbany.

Odnośnie tego srebrnego RX4 mua_, wygląda ładnie, ale opisał się masłem maślanym, powtarza się. Nie jest to jednak oznaka, że zły, trzeba obejrzeć na żywo. Szkoda, że nie dał zdjęć rzeczowych środka, komory silnika. Ciekawi mnie zapis; drugi właściciel, niepalący, kupiony w Polsce, to może być pułapka (podejrzliwość to moja choroba zawodowa). Ogłoszenie 1 i 2 to ten sam, chyba, że ja coś przeoczyłem.

Natomiast ten Scenic cywilny, szaro-srebrny. Niby tani, ale paskudnie poskładany przód, może jest bezwypadkowy ale stłuczkę miał na pewno, a przynajmniej był już wcześniej malowany. Gość ma dużo do ukrycia, bo nawet tablice zamaskował, obawiam się że są niemieckie i już dawno straciły ważność, a więc odjazd lawetą, nawet nie wiadomo ile kilosków najechane. Radio jest ale nie CD (niezgodne z opisem), do ceny dolicz opłaty i nie 600 a jakieś 1200zł. Źle wpasowana poducha pasażera. To moja opinia, nie koniecznie zgodna z realiami.

Nie prawdą jest, że jak załączy się tylny napęd to jakieś rowy będziesz liczyła. Faktem jest jednak, że jest mniej stabilny niż inne osobówki, przecież jest wyższy, a szerokość nie zmieniła się. Jest tak samo stabilny jak zwykły Scenic. Moja żona jeździ nim głównie i sobie chwali.

Edytowane przez Zygmunt Małek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo przepraszam, pomyliłam linki. Ten drugi miał być: http://allegro.pl/rx4-4x4-max-doinwestowany-zamiana-scenic-i2227138416.html

Tego "normalnego" srebrnego scenika w naturze widziałam, rzeczywiście był podmalowany, przebieg 215 tys., z Francji. A handlarz ma naprawdę dobrą opinię... Poza tym wydawało mi się że gdyby malował to całego, jest nieźle poobdrapywany z różnych stron, ma lekko wgnieciony próg. Ale nie znam się, może faktycznie coś tam jeszcze ukrywał.

Wątek dot. scenika w Krakowie czy okolicach widziałam, też chciałabym mieć takich ekspertów :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego MAX doinwestowanego już komuś opisywałem. Nie wierzę w bajki, ale jak życie pokazuje rodzynki się zdarzają. Jednak na zwykły rozum biorąc; autko jest minimum warte 12 tyś. zł, on sprzedaje za 14 000 zł, w ciągu 5 miesięcy zrobił 4000km i zrobił remonty na kwotę ponad 6000zł, plus o ile pisze prawdę nowy wał oryginalny minimum dodatkowo 6000zł. Tak więc sprzedaje auto za 14 000 zł, które obecnie warte jest minimum 24 000zł (wg. moich obliczeń razem z inwestycjami), dorzuca ot tak sobie komplet zimówek na alusach (minimum 1500zł). Nie wierzę.

Radio nie jest oryginalne, tzn. jest oryginalne do Scenic I, ale nie od tego egzemplarza (inny kolor), w razie awarii akumulatora musisz znać kod, poduszka pasażera była wymieniana (jest źle wpasowana), kierowcy poduszka również wymieniana więc coś go uderzyło albo on. Obawiam, się, że to auto po prostu zaczęło się sypać i nie może sobie poradzić z tymi problemami.

Edytowane przez Zygmunt Małek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Widzę, że poszukiwania trwają nadal. Scenic RX4 w dobrym stanie to raczej rzadkie zjawisko. Pewnie włożę kij w mrowisko, ale moim skromnym zdaniem RX4 to jedna z mniej udanych konstrukcji Renault. Od tego czasu do momentu Koleosa, Renault leczyło się z napędu 4x4. Zresztą sam Koleos jest blisko spokrewniony z Nissanem X-Trail.

 

Oczywiście RX4 ma swój urok i można szukać, ale nie liczyłbym tu na okazję. Z ciekawości przejrzałem ogłoszenia i za dobrze utrzymanego RX4 trzeba "położyć" blisko 17tyś. PLN praktycznie bez znaczenia jaki ma rocznik. W poniższym ogłoszeniu znalazłem też wiele ciekawych zdjęć zawieszenia i podzespołów przeniesienia napędu.

LINK 1

 

Na przeciwko mojego domu znajomy ma komis samochodowy. Kiedy klient czepia się drobnych zarysowań, wgnieceń czy odprysków na 10 letnim samochodzie to traktuje się go z przymrużeniem oka. Nie oznacza to jednak, że trzeba kupować co popadnie. Chcę tylko zauwżyć, że nie należy przesadzać. Jeżeli autko jest zadbane, silnik pracuje równo, to nie czepiam się dwóch odprysków na masce. Idealne samochody są do kupienia w salonie.

 

Proszę sprawdź też poniższe ogłoszenie może Cię zainteresuje.

LINK 2

 

Pozdrawiam

Lionel2000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę sprawdź też poniższe ogłoszenie może Cię zainteresuje.

LINK 2

A dlaczego akurat ten? Znasz ten egzemplarz albo sprzedawcę czy po prostu na zdjęciach dobrze wygląda?

Wyposażenie mi pasuje, a co do kolorów, szpar itp. to bardzo prosiłabym o złośliwe wypowiedzi kolegów z forum :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę sprawdź też poniższe ogłoszenie może Cię zainteresuje.

LINK 2

 

wygląda nieźle, ale lewy próg pod autem powinien być czarny, a widać akurat że tu jest w kolorze. Zderzak z przodu trochę przestawiony, albo zdjęcie tak wyszło. Wnętrze ochlapane plakiem, nawet dywaniki. Ja bym szukał oferty od osoby prywatnej, albo od handlarza który ściągnie auto bez picowania na handel, nawet delikatnie porysowane, do dopiecszczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

dlaczego akurat ten? Znasz ten egzemplarz albo sprzedawcę czy po prostu na zdjęciach dobrze wygląda?

 

To tylko propozycja. Przeglądałem ogłoszenia i tak jakoś rzucił mi się w oczy. Jest bardzo podobny do mojego.

Z rozpoznawaniem stanu samochodu na zdjęciach jest trochę tak jak z wróżeniem z fusów.

 

Zdjęcia nie odzwierciedlają faktycznego stanu samochodu pozwalają tylko na subiektywną opinię na podstawie, której podejmujemy decyzję TAK/NIE lub być może. I to własnie takie "być może" często bywa strzałem w dziesiątkę.

Tylko oględziny pojazdu mogą wyłapać poważne usterki takie jak źle wykonane naprawy powypadkowe czy typowe usterki mechaniczne.

 

Jeżeli cały samchód jest w bardzo dobrym stanie technicznym, a jedyną usteką widoczną na zdjęciu jest żle wpasowana przednia klapa (słynne już różnice w szparach) to przeważnie dyskwalifikuje pojazd? Odpowiedzi na te pytanie trzeba szukać podczas oględzin. Może były odpryski i lakiernik po naprawie źle ją spasował.

 

Mój scenic miał wymieniany lewy przedni błotnik. W scenicu jest to plastikowy element. Pomalowany różnił się od reszty i od razu to wyłapałem już na zdjęciach. Ponadto tylne drzwi. Samochód nabyłem gdyż nie przeszkadzało mi to i nie żałuje.

 

Jak wpadnie mi coś w oko to podeślę linka.

Tymczasem pozdrawiam i życzę miłego weekend'u.

 

Lionel2000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idealne samochody są do kupienia w salonie.

Oj byś sie zdziwił jakie ideały sa wystawiane do klienta. Często nie wiemy, że właśnie kupiliśmy świeżo malowanego. Już w jakiś temacie opisałem jak to wyglada w salonach tzw podpicowanie nowego auta które zostało odrapane etc. Oczywiście nikt nie naprawia trupów, ale drobiazgi to norma.

Jakbym nie widział to też bym nie wierzył. Kilka lat temu byłem ze znajomym w salonie. Pojechał odebrać nowe auto. Nie będę pisał jaka marka bo to nieistotne. Nie był to jakiś extra wóz. Zwykłe autko w okolicach 40 kilku tysięcy kupowane na działalność. Kolega podejrzliwy, więc.....zabrał na odbiór miernik lakieru a że jego ojciec był lakiernikiem to wiedział gdzie spojrzeć. Spytałem po co mu miernik? Roześmiał się i mówi "na wszelki wypadek".

Przed ostatecznym odbiorem wyciągnął "zabawki". Jeszcze dziś widzę miny pracowników salonu...... Na poczatku się uśmiechali, ja też. Kolega oglądał auto przez 40 minut. Nic nie mówił. Na końcu wypalił. "Malowany był tylny błotnik i drzwi na samym dole"

Faktycznie, to była prawda.

Jak się skończyło? Autko pasowało jeśli chodzi o wyposażenie. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się że było porysowane i delikatnie wgniecione. Kolega ponegocjował i kupił to autko o wiele taniej.

Edytowane przez fredi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Zgadza się Fredi.Są też takie przypadki. W tym konkretnym przypadku, który przytoczyłeś salon zachował się OK. Mogi przecież iść w zaparte i twierdzić, że auto nie było malowane. Kiedy kolega odstapił by od zakupu, sprzedali by go po normalnej cenie pierwszemu lepszemu klientowi, który przyjechałby bez miernika grubości powłoki lakierniczej.

 

 

To jednak nie zmienia faktu, że mua, szuka samochodu używanego, gdzie ryzyko napraw blacharsko-lakierniczych jest o wiele wyższe.

 

Pozdrawiam

Lionel2000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego akurat ten? Znasz ten egzemplarz albo sprzedawcę czy po prostu na zdjęciach dobrze wygląda?

Wyposażenie mi pasuje, a co do kolorów, szpar itp. to bardzo prosiłabym o złośliwe wypowiedzi kolegów z forum :-)

W przypadku chęci zakupu w tym komisie (link nr 2)zalecam daleko idąca ostrożność :-) . W czasie poszukiwań swojego Scenica byłem tam kilka razy (pisałem o tym) i nie było ciekawie. Może się tam zdarzyć oczywiście przyzwoite auto ale wg. mnie jest to bardzo mało prawdopodobne. Typowy komis/handlarz(e) bo jest ich tam kilku :-) .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!