Scenic II phI Scenic II dla mamy

[rokki]

Witajcie,

 

Na wstępie - zachwycił mnie fakt przeglądając poniższe forum, że praktycznie na każdy post jest tyle udzielanych rad. tym samym zdecydowałem się, licząc na kilka słów wsparcia, na zamieszczenie postu dotyczącego zakupu scenic II, który podoba się bardzo mojej mamie, a akurat dojrzała do zmiany samochodu i obecnie jesteśmy w trakcie poszukiwań.

 

Korzystając ze wsparcia forumowiczów miałbym prośbę o dobrą rade w dwóch obszarach:

 

Do zainwestowania w samochód mama ma max 20 tyś pln. pytanie czy:

1. diesel czy benzyna , średnia liczba km w ciągu roku 10-12 tys km. moim skromnym zdaniem, bezpieczniej zainwestować w benzyne - koszty naprawy diesli (a kupując używane auto prawdopodbnie nadejdzie dzień jakiejs większej usterki - dwumasa, fap, wtryski etc) są wydaje mi się większe niż benzyniaków. ale będe wdzięczny za Waszą opinie w tym temacie.

2. drugi obszar dotyczy już bezpośrednio jednego modelu który mamy na oku. rocznik 2004, poniżej link. czy warto ?

http://otomoto.pl/renault-grand-scenic-7-osobowy-klima-C25661318.html

 

oprócz powyższego mamy okazje kupić również wersje z 2006/07 roku z panorama dachem w tym samym silniku. koszt ok 1000 więcej. nie dysponujemy jendak linkiem, ale ściągneliśmy vin jeżeli to pomoze. :

vf1jm1r0536211590

Z góry dziękuje za porady

 

Pozdrawiam

[pizza]

Przy planowanych przebiegach tego rzędu szukałbym benzyny chyba ze trafi się sprawdzony (z bardzo pewnego źródła) diesel spełniajacy wymagania. Ale z drugiej strony wiem że podaż benzyniaków jest dosyć mała czyli ciężej coś znaleźć, ewentualnie może sie okazać że sobie pojeździsz poszukując...

 

Linkowany egzemplarz: wygląda ciekawie ale ma kilka ale:

-brak nakładki na pedale sprzęgła;

-sprzedający jak zwykle wpisuje co mu do głowy przyjdzie (asferyczna szyba, podgrzewana przednia szyba, lusterka fotochromatyczne chyba że środkowe ale dokładnie nie jestem w stanie stwierdzić, lodówka :D itp);

-nie wiem skąd wziął spalanie, chyba ze wskazań chwilowego przy spokojnej jeździe;

 

Poza tym przyjemna wersja, myślę że warto sie przyjrzeć, ale pamiętaj że rakieta toto nie będzie.

 

Co do wspominanego drugiego: 2006/2007 i to z panoramicznym dachem za ok. 18000zł? Zachowałbym daleko idącą ostrożność. Nikt nie sprzedaje młodego i dobrze wyposażonego samochodu za bezcen. Nie masz żadnego linku ani zdjęć a z VIN to da się w naszych warunkach co najwyżej stwierdzić jakie miał wyposażenie wyjeżdżając z fabryki.

[rokki]

Dziękuje za uwagi.

 

przejedziemy się obydwoma, rzeczywiście ten szyber dachem dosyć podejrzany, i przebieg spory jak na 6 lat.

pojawił się też drugi: http://otomoto.pl/renault-scenic-C24726448.html

 

tutaj podejrzenie w drugą stronę za mały przebieg ale akurat to może być prawdopodbne, ogłoszenie z naszej ulicy , sąsiadka nim jeździ prawdopodbnie tylko do pracy i z powrotem, jednak jak wyczytamy nie jest pierwszym właścicielem .co sie działo wcześniej nie wiemy.

 

rzucisz okiem ?

[pizza]

Bardzo słabe zdjęcia i szczerze mówiąc niewiel na nich widać. Wersja taka sobie, jeżeli przebieg jest prawdziwy to moze warto sie nim zainteresować. Warto poprosić o VIN i spróbować dowiedzieć się w ASO co o nim wiedzą. Jeżeli byl serwisowany nawet tylko do 2009 (do sprowadzenia do Polski) i trzymaja się kupy dane to możliwe ze samochód u nas jest mało jeżdzony (mojej żony SII od dwóch lat odkąd stał się drugim samochodem w domu przejechał ok. 8000 km a wcześniej jakieś 84000 od nowości na początku 2006 r.). Jezeli widujesz ten samochód codziennie to już spora zaleta, wiesz ze nie handlarz, ale z drugiej strony poprzednik mógł zostać wstawiony na minę-kiedyś taką minę dla leppera_pl sprawdzałem w Warszawie tyle że był to Scenic I phI tak pokasztaniony że aż żal brał a właściciel (starszy jegomość) kupił go rocznego w pięknym stanie i jeździł chyba z 7 lat... Żal mi było gościa uświadmoić że chyba ktoś go w ***** zrobił...

[rokki]

Dzięki Pizza,

jutro jedziemy zobaczyć na warsztat pod lupe wspomnianego wcześniej: http://otomoto.pl/re...-C25661318.html

 

czy coś wymaga szczególnej uwagi ?

odnośnie:

Linkowany egzemplarz: wygląda ciekawie ale ma kilka ale:

-brak nakładki na pedale sprzęgła;

co może się z tym wiązać ? coś było majstrowane?

 

generalnie jak patrzyłem w książke "Hans" wymieniał dwa razy rozrząd , samochód jak na benzyne ma spory przebieg , jednak dosyć sporo w ostatnim roku użytkowania, być może wspomniany hans zmienił miejsce zamieszkania lub pracy i musiał pokonywać dalsze trasy co już mu sie nie kalkulowało w paliwie stąd sprzedał auto - takie mam domysły :D ,generalnie jeżeli jest możliwość mam prośbę o info na co zwórcić szczególną uwage przy jutrzejszym przeglądzie i info o wspomnianej nakładce

[saksonczyk]

Ja powiem tylko, że auto ma inny odcień przedniego zderzaka i kierownica po zmianie(nie wygląda na taką po przebiegu 170 tyś). Sprawdź wszystkie kontrolki na desce i rocznik szyb.

[pizza]

Brak nakładki na pedale sprzęgłą może byc niczym lub próbą maskowania gigantycznego przebiegu (podałem to jako rzecz do zwrócenia uwagi, pewną nieścisłość, przy poszukiwaniu samochodu trzeba być jak detektyw i wypatrywać każdego drobiazgu i odstępstwa od poprawnej kondycji no i zadać sobie pytanie z czego to wynika). Ten element w miarę szybko się zużywa, ja akurat w każdym samochodzie demoluję tę gumkę... Mam długie nogi i żeby nie zahaczać kolanami o kierownicę atakuję pedały od zewnętrznej. Dlatego w chwili obecnej w moim GSII nakładka sprzęgła wygląda jakby miał ok. 200000 km a nie 115000 a wiem że ma prawdziwy przebieg.

[Optima]

Faktycznie kierownica na 5 zdjęciu - jako że to zwykły plastik, a nie skóra - zbyt ładnie wyglądą - zamiast być gładką jak psa jajca ma jeszcze te chropowatości jak nówka sztuka.