Megane II phI Odpalanie nie tak jak pwoinno

[Silver]

Nie wiem gdzie to napisać, a potrzebuje błyskawiczną odpowiedz, gdyż jutro wyjeżdzam do Niemiec...

Czytałem forum, przyczyny i ewentualne porady jednak wszystko sprawdzone i nic.......

 

Chciałem dziś odpalić moją megi 1.6 16V po naciśnięciu start wł się cała konsola, światła, nawiewy, radio, słychać pompę ale silnik wogóle nie kręci........

Sprawdziłem opcje na pych... i odpaliła jednak ze startu nie chce, ani drgnie :D

 

Sparwiłem klemy akumlatora, oczyściłem zamontowałem na nowo, bezpieczniki w kabinie jak i te pod maską, wszystkie ok, nawet styki przeczyściłem wtyczek pod maską, zaraz te przy bezpiecznikach, reakcji nie ma żadnej... rozebrałem pół silnika żeby się dostać do czyjnika położenia wału wyczyszczony i też nic.....

 

Co to może być?? co jeszcze mogę spawdzić ??

 

To tak jak by rozrusznik był rozwalony, ale dobrze wiemy że lepiej w przypadku naszych aut się zapytać, mamy je nafaszerowane elektroniką...

 

Uprzejmie proszę o pilną pomoc, muszę to dziś zrobić, przed wyjazdem...

Pięknie z góry dziękuje

 

Regulamin pkt. 5.10

 

0cool

Edytowane 1 Października 2012 przez 0cool

[irex]

To raczej problem z elektroniką może samym komputerem a nie rozrusznik.To co opisujesz to tak jak byś wszedł w tryb testowy.

[Winterfresh]

Według mnie problem tkwi w rozruszniku.. Prawo podobnie Prawdopodobnie rozrusznik nie dostaje prądu i bendiks nawet nie zakręci..

Edytowane 30 Września 2012 przez P_r_z_e_m_o

[makuli]

Jeśli masz dostęp do rozrusznika to: sprawdź wąską wtyczkę, którą płynie prąd ze stacyjki na rozruch. Często jest luźna lub spada. Jeśli to nie pomoże to popukaj w rozrusznik trzonkiem mlotka, może podwiesiły się szczotki. Jeżeli i to nie pomoże to tylko warsztat.

[Silver]

sprawdze jeszcze jutro z rana jeśli nie no musi isć do warsztatu...

 

Jeśli chodzi o mnie jestem pewien nie mal że to rozrusznik, ale czy wymiana na nowy pomoże ?? czy one tak szybko padają ??

Edytowane 30 Września 2012 przez Silver

[hymmen]

Sprawdzić, naprawić stary, jeśli się nie da wymienić na nowy lub sprawną 'używkę' i będzie cacy. Elektromechanik prawdę ci powie.

Rozrusznik pada raczej nie często, ale zdarza się i jemu.

[eryk31]

w moim przypadku padła stacyjka i elektryk zrobił osobny włącznik na przycisk

[Silver]

nie cytujemy w całości posta, pod którym bezpośrednio odpowiadamy! ciężko zrozumieć ?

 

 

No ale karta działą i stacyjka sie załącza działa radio szyby itp ale silnik nie kręci, jak go z górki zepchne i z 2 to odpali

 

Dodano: 28 paź 2012 - 00:53

Chłopaki nadal ten sam problem cały czas, w Niemczech niestety ale nie ma dobrych mechaników, elektryków itp...

 

Wypisze wam co sprawdziłem do tej pory... zawsze naprawiam megi sam bo jest banalna w naprawie ale teraz głowe mi urwało...

 

wykluczyłem:

Imobilajzer - bo z 2 biegu odpala

Rozrusznik też jest cały - na krótko kręci

Podłączona pod komputer - 0 błędów (no wiadomo poza poduszką co jest standardem w 2 kto ma ten wie a jak nie wie to się przekona jeszcze hehe)

napięcie - wszędzie jest takie jak powinno

Akumlator - naładowany też chodzi idealnie

bezpieczniki - wszystkie zdrowe żaden nie jest przerwany zarówno te pod maską jak i w kabinie

 

CO TO MOŻE ku..... BYĆ ?????? już na prawde nie mam głowy a w salonie Renault powiedzieli mi 90zł podłączenie pod komp + 200zł sprawdzenie co jest + części + robota... POWALIŁO ICH TOTALNIE...

 

Nadal próbuje uparcie dojść co i jak... HELP

 

Ktoś mi powiedział że przekaźnik sprawdziłem tą żółtą kostkę (czyli przekaźnik) w kabinie zaraz nad bezpiecznikami i też jest OK

CZY MAMY JAKIEŚ PRZEKAŹNIKI POD MASKĄ ??

Edytowane 1 Października 2012 przez 0cool

[krzyczman]

Drodzy znawcy, mam dziwny problem z odpalaniem, gdy auto postoi dłużej niż 5 godzin nie chcę odpalić (załącza się zapłon), przy normalnej procedurze tj. naciśnięte sprzęgło, włożona karta i naciskanie guzika start/stop. Przy procedurze z naciśniętym hamulcem i wrzuconym "luzem" auto nie robi nic, włączy się również zapłon tak jak i przy sprzęgle.

Pojawia się komunikat select neutral - ale luz zawsze mam wrzucony i działa to tak : przy sprzęgle i luzie naciskam guzik nie dzieje się nic cały czas jest włączony zapłon puszczam sprzęgło (do następnego kliknięcia guzika) bo gdy go nie puszczę to zapłon zgaśnie, ale puszczam i słusze w okolicach lewej strony deski rozdzielczej "klick" i znów pokazuje się seleck neutral i tak z 15 razy, a później odpala i jest wsztstko w normie. Drodzy koledzy pomóżcie co i gdzie to może być ;) Mam nadzieje, że w miarę dobrze to opisałem ;) Pozdrawiam i czekam na pomoc ;)

 

Dodano: 26 lis 2012 - 20:27

koledzy tu jest ten problem opisany tak jak u mnie. . . bo znalazłem, sorry za kopiowanie, ale tamten dziwnie umarł ;)

Połączyłem oba wątki

Edytowane 28 Listopada 2012 przez P_r_z_e_m_o